Rozwód nie jest niczym dobrym, to oczywiste. Nawet, jeśli czujesz, że twój związek zmierza w złym kierunku, że ta relacja nie jest dla ciebie odpowiednia, boisz się nieznanego i porażki, która za tym idzie, to jednak decyzję o rozwodzie potrafisz odkładać w nieskończoność.
Tak, to nie jest łatwe. Ale prawda jest taka, że każdy kryzys, każda trudna sytuacja sprawiają, że stajemy się silniejsze, dojrzalsze, bardziej szanujemy siebie.
Niby czasy się zmieniły, ale my nadal jesteśmy z facetami, którzy nas źle traktują i ranią, bywamy nieszczęśliwe w małżeństwach, ale nadal w nich tkwimy. Wiesz co, spójrz na swój związek jak najbardziej się da obiektywnie, zacznij go opłakiwać i nie daj się nikomu przekonać, że słowo na „r” jest obrzydliwe. Jesteś silna, mądra, piękna. Istnieje co najmniej siedem bardzo prawdziwych powodów, dla których pewne siebie kobiety nie boją się rozwodu.
Nie chcą dłużej tolerować upokarzania
Wiesz, o czym mówię? Chodzi o te wszystkie momenty, kiedy on umniejszał twoje zdanie, twoje emocje. Kiedy płakałaś w nocy, nie mogłaś spać i miałaś wrażenie, że związek powstrzymuje cię przed byciem lepszą wersją siebie, pokazania swojego prawdziwego ja.
Weź cała swoją energię i wlej ją w budowanie nowego życia, które pokochasz i zrób w nim miejsce, dla kogoś, kto będzie cię doceniał i szanował.
W końcu wiedzą, czego nie chcą i na co zasługują
Nawet jeśli czujesz się teraz całkowicie zagubiona, sam fakt, że decydujesz się wstać i odejść, zamiast cierpieć w ciszy, pokazuje, że dobrze rozumiesz, że nic się nie wydarzy, jeśli ty o to nie zawalczysz.
Nie pozwolą być zmuszane do pozostania w związku, który nie jest dla nich dobry
Czy wiesz, że liczba rozwodów była wyższa w społeczeństwach, w których kobiety były niezależne i miały taki sam dostęp jak mężczyźni do ziemi, zwierząt, pieniędzy? To nie powinno być zaskakujące. Niezależność finansowa daje możliwość wyboru, tego z kim chcesz żyć, spotykać się w oparciu o te same wartości, zainteresowania i wizje.
Są gotowe zainwestować w lepsze życie
Nigdy nie pozwól na to, by ktoś cię przekonał, że pozostanie w sytuacji, która wymaga od ciebie więcej niż daje, jest właściwe. Zamiast tego rób to, co jest dla ciebie odpowiednie.
Rozumieją, że rozwód otwiera nowe drzwi
Rozwód jest końcem, ale też początkiem czegoś nowego. Nie mówię, że od razu trzeba wchodzić w nowy związek, szukać partnera, ale nie jest niemożliwym, by zakochać się na nowo i odkryć kogoś, z kim miło jest wyjść na spacer trzymając się za rękę.
Myślą, że kochanie kogoś za to, kim jest, a nie co może nam dać jest właściwe
Istnieje szczególny rodzaj więzi, która naradza się, gdy dwoje niezależnych, samowystarczalnych i świadomych siebie ludzi postanawia być razem. To w takiej relacji przestajemy patrzeć na partnera jak na „dostawcę”, a widzimy w nim partnera.
Nie popełnijcie błędu: brak równowagi sił powoduje korozję małżeństwa, podczas gdy równowaga i równość sprzyja wzajemnemu szacunkowi.
Wolą być sami niż częścią nieszczęśliwego związku
Co jest gorszego w byciu samemu, od tkwienia w związku, w którym jesteśmy nieszczęśliwi? Okej, możemy bać się przez chwilę samotności, ale bycie samotnym w małżeństwie naprawdę jest dobrym rozwiązaniem?
Pewnie martwisz się, jak sobie dasz radę, rozważasz, czy może jednak rozwód nie będzie błędem, obawiasz się tego, że nie wiesz, co znajduje się za rogiem. To jest normalne. Ale wiesz co, jeśli w głębi swojego serca czujesz, że rozwód jest już ostatecznym i jedynym wyjściem, bądź dumna z podejmowanej właśnie przez ciebie trudnej decyzji, by żyć jak najlepiej, bo na to właśnie zasługujesz.