Wydawał ci się fajny, zabawny, nie tak sztywny, jak wszyscy faceci, których dotychczas znałaś. Pomyślałaś, że życie z nim musi być wesołe, daleki od rutynowej sztampy. Cóż… jednak na życie okazał się być trudnym partnerem, który wielu rzeczy nie traktuje poważnie, na którego ciężko liczyć. Być może twój facet cierpi na syndrom Piotrusia Pana?
Kim jest dorosły Piotruś Pan? To ktoś, komu nie chcę się pracować, brać na siebie żadnej odpowiedzialności, oczekuje, że wszyscy wokół będą popierać jego styl życia. Ale pamiętaj, to, że twój partner kocha komiksy, nie oznacza, że jest Piotrusiem Panem. To zdecydowanie bardziej złożona osobowość, która przede wszystkim odnosi się do niedojrzałości emocjonalnej. I nie ma co ukrywać, że dobrze by było trzymać się z daleka od tego typu mężczyzn.
13 sygnałów, które pomogą ci uniknąć kłopotów i nie wiązać się z Piotrusiem Panem
Nie potrafi sam zadecydować
Dojrzali mężczyźni nie mają problemu z podjęciem decyzji, co zrobić, aby stać się kimś lepszym. Ale mężczyźni, którzy wykazują osobowość Piotruś Pan, nadal mają z tym problem. Przykład? Nadal pozwalają swoim matkom podejmować decyzje za nich, tak jakby byli czterolatkami.
Nie zrozumcie mnie źle, konsultowanie decyzji z naszymi mamami jest fajne i pełne szacunku. Ale dorosły człowiek powinien wiedzieć, że jego matka nie ma ostatniego słowa.
Nie opłaca rachunków
To jest bardzo symptomatyczne. Nie wiadomo dlaczego, ale faceci z syndromem Piotrusia Pana nie płacą rachunków, może czekają aż ktoś to zrobi za nich. Nie mają poczucia pilności i odpowiedzialności, ponieważ żyją w Nibylandii.
Uważaj na niego, niestety sposób, w jaki traktuje zobowiązania, przeniesie się na waszą relację.
Nie jest sam
Piotruś Pan często jako dorosły człowiek, nim nie zwiąże się na stałe z kobietą, która nabierze się na jego dziecięcy urok, mieszka z rodzicami. Co więcej, wciąż korzysta z maminej kuchni i pralki. Jest obsługiwany przez swoją mamę.
Nie potrafi podjąć prostego zobowiązania
Taki facet a nie jest w stanie podjąć się nawet niewielkiego zaangażowania. Wszystko, czego chce, to życie w dzikiej fantazji. On postrzega cię tylko jako swoją „przygodę”, która, kiedy skończy, po prostu przestanie dla niego istnieć. Pamiętaj, nie twoim obowiązkiem jest go naprawiać.
Pozwala ci płacić za wszystko
Płacisz za każde wasze wyjście do restauracji, kina teatru, a nawet za wyjazd na wakacje? On tłumaczy się tym, że zapomniał portfela, karty kredytowej? Serio, wierzysz w to? On nie chce brać na siebie żadnej odpowiedzialności i żyć w prawdziwym świecie. Co gorsza, polega na tobie finansowo i emocjonalnie.
Unika pracy
Czy twój mężczyzna zmienia co chwilę pracę? Tłumaczy, że akurat to stanowisko jest poniżej jego możliwości albo nie lubi swojej pracy? Cokolwiek to jest, pokazuje, że on nie buduje swojej przyszłości na poważnie.
Jest przebiegły
Pamiętacie, jak Piotruś Pan oszukiwał kapitana Hooka? Cóż, jest niewątpliwie przebiegły i czarujący. Nie wierz jednak w jego wybryki. Człowiek z syndromem Piotrusia Pana żyje niedojrzale i prędzej czy później skończysz z mało atrakcyjnym facetem, który będzie myślał, że jest uroczym młodzieńcem – szpiegiem.
Jego przyjaciele to grupa chłopców, którzy również nie chcą dorosnąć
Nie zdziw się, jeśli jego przyjaciele są również niedojrzałymi mężczyznami, jak twój partner. To oznacza, że twój mężczyzna nigdy nie zostanie sam.
Nie potrafi poradzić sobie z konfliktem
Człowiek z syndromem Piotrusia Pana ucieka przed pierwszymi oznakami konfliktu. Wychodzi z domu, trzaska drzwiami, zamyka się w pokoju. Jeśli nadal drążysz temat, potrafi w afekcie mieć napady złości, gdy krzyczy, wyzywa, to jego jedyny sposób na obronę.
Dobrze się bawi
Ponieważ nie chce dorastać, wciąż skupia się na swoich przygodach. Świetnie się bawi wydając pieniądze na używki, alkohol i do tego oglądając seriale na Netflixie. Dobra zabawa – to jego główny cel każdego dnia.
Nic nie robi w w domu
Piotruś Pan polega we wszystkim na tobie – finansowo, emocjonalnie, a nawet wykonując prace domowe. Jeśli nie na tobie, będzie liczył na wsparcie swoich rodziców.
Zawodzi
Nie jest przy tobie, kiedy najbardziej go potrzebujesz, on sam jest dla siebie zawsze ważniejszy od innych, nawet ciebie. Nawet jeśli określisz, co dla ciebie jest ważne, może to nie mieć dla niego najmniejszego znaczenia.
Jest egoistą w 100%
Oto cała prawda o facecie z syndromem Piotrusia Pana, który uważa, że jeśli coś nie jest to dla niego naprawdę ważne, to wcale nie jest ważne. Jedyną osobą w tym związku, na którą możesz liczyć, jesteś sam.
Jeśli twój facet wykazuje większość wymienionych powyżej cech, licz się z tym, że zawsze w waszym związku będziesz traktowana jako zbędny element, którego można użyć do zaspokojenia pragnień i potrzeb twojego partnera.