Temat grypy wywoływanej przez wirus AH1N1 powraca w mediach w okresie zwiększonego ryzyka na zachorowania w ogóle.
Sanepid informuje, że wzrasta liczba zachorowań na świńską grypę, ale oczywiście nie jest to powód do paniki. Ważne, by zwiększyć ostrożność i w tym czasie unikać choćby zamkniętych placów zabaw dla dzieci, czy wizyt w centrach handlowych – lepiej pójść na spacer do parku.
Objawy świńskiej grypa są podobne do przebiegu zwykłej grypy:
– wysoka gorączka
– ból gardła
– suchy kaszel
– dreszcze
– bóle mięśni oraz kostno-stawowe
– ból głowy
– uczucie wyczerpania i ogólnego rozbicia
– brak apetytu
– ból w okolicy ucha
Do tych objawów może dojść biegunka i wymioty. Ale spokojnie, jeśli chorujący nie miał kontaktu z osobą zakażoną wirusem AH1N1 nie powodów do niepokoju. Gdyby było jednak inaczej należy o tym poinformować lekarza, który zleci badania w kierunku wykrycia wirusa.
Według zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego, by zmniejszyć ryzyko zakażenia się grypą powinniśmy:
– unikać kontaktu z osobami chorymi
– w momencie wystąpienia objawów grypy pozostać w domu i nie mieć bezpośredniego kontaktu ze zdrowymi osobami
– zasłaniać usta i nos podczas kichania i kaszlenia, najlepiej chusteczką higieniczną
– myć często ręce
– zadbać o siebie, wzmacniać swoją odporność: zadbać o spokojny i długi sen, być aktywnym fizycznie, pić dużo płynów i zdrowo się odżywiać nie zapominając o warzywach i owocach.
Jednym ze sposobów ochrony przed grypą są szczepionki dostępne na farmaceutycznym rynku.
Pamiętajmy, że to nie grypa wywołana wirusem AH1N1 jest groźna, tylko powikłania po niej, dlatego bardzo ważne jest, by nie lekceważyć przeziębień, tylko zadbać o siebie o najbliższych.
źródło: Poradnik Zdrowie, warszawawpigulce.pl