O tabletkach „dzień po” Polacy mają różne opinie. Naszym zdaniem wynika to z paru mitów, które powstały. Dlatego też chciałybyśmy w tym artykule rozwiać wątpliwości, które ich dotyczą.
Czym jest tabletka „dzień po”?
Przede wszystkim jest to jeden z rodzajów antykoncepcji awaryjnej. Jeśli czujemy, że mogło dojść do niechcianej ciąży, wówczas możemy sięgnąć po ten rodzaj tabletek. W życiu zdarzają się różne sytuacje. Prezerwatywa mogła się zsunąć bądź pęknąć, mogliśmy zapomnieć o zażyciu tabletki hormonalnej lub doszło do przedwczesnego wytrysku podczas seksu bez zabezpieczenia. W takiej sytuacji możemy poprosić lekarza o wystawienie recepty na tabletkę „dzień po”.
Zaznaczamy od razu, że nie należy stosować jej jako alternatywy dla antykoncepcji. Jest to jedynie ostateczność i tylko w ten sposób powinnyśmy ją traktować. Głównym powodem jest to, że jej częste stosowanie mogłoby mieć negatywny wpływ na nasz organizm. Każda pastylka zawiera bowiem duże ilości hormonów, które mogłyby doprowadzić do nieodwracalnych zmian. Dlatego też na co dzień korzystajmy z metod antykoncepcyjnych.
Działanie tabletek „dzień po”
W Polsce możemy kupić dwa rodzaje tabletek „dzień po”. Co istotne, dość mocno się one od siebie różnią. W przypadku EllaOne mamy do czynienia z substancją, której rolą jest zatrzymanie naszej owulacji. Jej zadaniem jest niedopuszczenie do zagnieżdżenia się zarodka. W przypadku tych tabletek mamy nawet pięć dni na zażycie pigułki od momentu stosunku. Należy jednak pamiętać, że im szybciej ją weźmiemy, tym większe szanse na zapobiegnięcie ciąży.
Z kolei tabletka dzień po od Escapelle bazuje na substancji, która zmienia endometrium, co ma uniemożliwić zagnieżdżenie się zarodka. W ich przypadku mamy trzy dni na zażycie pigułki. Jeśli jednak mamy taką możliwość, najlepiej przyjąć ją w ciągu pierwszych 24 godzin. Dzięki temu szansa na zapobiegnięcie ciąży będzie wynosić aż 99%.
Chcielibyśmy podkreślić, że tabletka „dzień po” nie ma niczego wspólnego z aborcją. Jej działanie polega na tym, że do zagnieżdżenia zarodka nie dochodzi, dlatego nie mówimy jeszcze o ciąży. Jeśli natomiast okaże się, że pomimo jej zażycia zaszłyśmy w ciążę, to nie będzie to miało negatywnego wpływu na płód.
Ewentualne skutki uboczne
Choć w większości przypadków nie powinnyśmy odczuwać skutków ubocznych, te mogą czasem wystąpić. Najpopularniejsze objawy to bóle głowy bądź brzucha. Zdarza się jednak, że wystąpią u nas krwawienia śródmiesiączkowe, nudności, wymioty czy też zmiany na skórze. Pamiętajmy, że jeśli zwymiotowałyśmy w ciągu trzech godzin od spożycia pigułki, to powinnyśmy sięgnąć po kolejną.
Jeśli skutki uboczne towarzyszą nam dłuższy czas, absolutnie musimy skontaktować się z lekarzem. Natomiast przed samym otrzymaniem recepty koniecznie powiedzmy mu o wszystkich chorobach, z którymi się borykamy, a także wymieńmy leki, które stale przyjmujemy. Dzięki temu specjalista będzie mógł ocenić, czy zażycie tabletki nie wpłynie negatywnie na nasze zdrowie.