Zdarzyło ci się kiedyś, zupełnie jak w transie, wsłuchiwać w odgłos buczenia, cięcia kartonu czy czesania włosów? Choć brzmi to absurdalnie, niektórzy z nas mogą wsłuchiwać się w takie odgłosy godzinami. Sprawia im to ogromną przyjemność, którą można nawet nazwać… „orgazmem mózgu”. O co dokładnie chodzi?Na Youtubie nie brakuje filmików, na których osoby (najczęściej kobiety) przy pomocy różnych, codziennych przedmiotów, wywołują różne dźwięki. Wszyscy je znamy – to bębnienie, szuranie, mruczenie, cięcie papieru. Odgłosy te u niektórych z nas powodują wręcz ciarki podniecenia. ASMR („autonomous sensory meridian response”) jest zjawiskiem, polegającym na odczuwaniu przyjemnych doznań, wywoływanych przez konkretne bodźce słuchowe, wizualne, dotykowe czy zapachowe. Osoby podatne mówią najczęściej o mrowieniu w okolicy głowy i szyi, a nawet całego ciała.
Polka, autorka vloga SoftAnna, doskonale wie, o czym mowa. Jej filmik, na którym bębni palcami w głowę manekina obejrzało już ponad milion osób z całego świata. Choć na początku można poczuć się dziwnie, odgłosy wciągają i wystarczy kilka minut, by kompletnie odpłynąć. Posłuchajcie sami:
Źródło: kobieta.gazeta.pl