Go to content

9 naturalnych sposobów na odzyskanie równowagi po infekcji

Fot. iStock

Sezon jesienno-zimowych zachorowań już prawie za nami. Jednak nadchodzące przedwiośnie to najbardziej zdradliwa pora roku. Pamiętajmy, że po zimie nasz organizm jest dość osłabiony i wymaga szczególnej troski i uwagi. Zwłaszcza jeśli przechorowaliśmy w ostatnich miesiącach grypę, silne przeziębienie lub inną infekcję, która nadwerężyła nasz układ immunologiczny.

Istnieje na szczęście szereg naturalnych metod i produktów, za pomocą których możemy wzmocnić nadwątlone siły i poprawić swoją odporność. Wiele z nich mamy wręcz pod ręką, są często obecne w naszej kuchni i stanowią element codziennej diety. Jeśli jeszcze ich nie masz, warto się w nie zaopatrzyć i stosować na co dzień. Oto kilka sprawdzonych sposobów na odzyskanie dobrej formy po infekcji.

1. Zacznij od kuchni

Właściwe pożywienie jest podstawą odporności i zdrowia. Podczas rekonwalescencji niezbędne jest spożywanie takich produktów, które uzupełnią straty witamin i minerałów oraz wzmocnią system obronny organizmu. Ważna jest podaż zwłaszcza witamin A, D, C i E, które najsilniej wspierają układ odpornościowy. Dużo witaminy C zawierają takie produkty jak: papryka, brokuły, kapusta, jarmuż, owoce cytrusowe, szpinak, czarna porzeczka, aronia, czy czarny bez. Jeśli chodzi o witaminę D, to najwięcej znajdziemy jej w rybach, olejach, oliwie, maśle i jajkach. Doskonale sprawdzi się również suplementacja dobrej jakości tranem, który zapewni nam także pozostałe witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, czyli A, E i K. Z ważnych biopierwiastków zwróćmy uwagę na właściwą podaż selenu i cynku. Najlepsze źródła pokarmowe cynku to pomidory, natka pietruszki, otręby, grzyby, warzywa kapustne, komosa ryżowa, nasiona roślin strączkowych, a także kakao. Selen znajdziemy w orzechach brazylijskich, tuńczyku, łososiu i grzybach. Ogólnie dieta powinna być bogata w warzywa i owoce, gdyż są one głównym źródłem przeciwutleniaczy, które – niszcząc wolne rodniki – działają przeciwzapalnie i wzmacniają organizm.

Dobrym pomysłem jest także zaopatrzenie się w dobrej jakości, zaufane suplementy diety, zawierające np. optymalny zestaw witamin i minerałów lub składniki szczególnie wspierające odporność, jak np. astragalus, wyciąg z czarnego bzu, jeżówkę, glutation, beta-glukan, kwercetynę czy ashwagandę.

2. Pamiętaj o probiotykach

Probiotyki, czyli szczepy pożytecznych bakterii wspierających naszą bakteryjną florę jelitową mają niezwykle korzystny wpływ na odporność. Nie tylko wspierają układ immunologiczny, ale również poprawiają trawienie i wchłanianie substancji odżywczych z przewodu pokarmowego, pomagają zapobiegać wielu chorobom przewlekłym i sprzyjają szybszemu powrotowi do całkowitego zdrowia. Probiotyki najlepiej przyjmować w postaci naturalnych produktów spożywczych. Najbogatszym ich źródłem są nasze rodzime kiszonki – kapusta, ogórki, buraki i inne warzywa. Można je wykorzystywać w rozmaity sposób; dobrze jeśli goszczą w naszej kuchni codziennie. Sok z kiszonek jest nie tylko znakomitym źródłem probiotyków, lecz także obniża poziom cukru we krwi i sprzyja utrzymaniu właściwej glikemii u diabetyków.

3. Odstaw cukier i używki

Cukier i przetwory cukiernicze są nam w zasadzie zupełnie niepotrzebne do zdrowia. Spożycie cukru i słodyczy nie tylko sprzyja otyłości i rozwojowi wielu chorób przewlekłych. Upośledza także odporność. Szczególnie podczas infekcji oraz w okresie regeneracji po chorobie dobrze jest całkowicie z nich zrezygnować. Dobrze wiedzieć, że cukier konkuruje w naszym organizmie z cząsteczkami witaminy C o dostęp do wielu komórek, w tym białych krwinek, odpowiedzialnych w dużej mierze za prawidłową odporność i chroniących nas przed czynnikami chorobotwórczymi.

W tym czasie warto odstawić nie tylko słodkości, lecz również alkohol, kawę, papierosy. Używki niszczą cenne witaminy i biopierwiastki; często również ograniczają ich przyswajanie przez organizm. Kawa pita w nadmiarze wypłukuje magnez i zmniejsza wchłanianie żelaza, palenie tytoniu redukuje ilość witaminy C, duże dawki alkoholu osłabiają system immunologiczny i odwadniają organizm.

4. Stosuj przyprawy i zioła

Aromatyczne zioła i przyprawy w kuchni to nie tylko znakomity dodatek, ubarwiający dania smakiem i zapachem. Ich zasadnicze działanie skupia się także na wzmacnianiu odporności i zwalczaniu rozmaitych czynników chorobotwórczych. Zioła i przyprawy wykazują udowodnione działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwpasożytnicze. Stanowią zazwyczaj silne antyoksydanty, więc pomagają w walce z wolnymi rodnikami. Tym samym wspierają odporność i wzmacniają nasze siły witalne w okresie powrotu do zdrowia. Niewątpliwie jedną z najważniejszych przypraw, które zawsze warto mieć pod ręką jest kurkuma. Korzystnie działa także imbir, goździki, cynamon, gałka muszkatołowa, pieprze, ziele angielskie. Oprócz wyżej wymienionych właściwości przyprawy te mają również właściwości rozgrzewające. Ich dodatek do potraw sprawi, że posiłek będzie cieplejszy termicznie, rozgrzeje nas od zewnątrz, poprawi trawienie, a tym samym wzmocni siły i witalność. Nie zapominajmy też o wartościowych ziołach. Stosujmy obficie majeranek, tymianek, oregano, liście laurowe, kminek.

5. Przekonaj się do czosnku

Czosnek od wieków jest znany i stosowany jako produkt przeciwdrobnoustrojowy, przeciwzapalny, oczyszczający, przeciwmiażdżycowy. Za jego dobroczynne działanie zwiększające odporność odpowiedzialna jest przede wszystkim obecna w nim siarka. Ona też niestety jest przyczyną nieprzyjemnego zapachu tego warzywa. Trzeba wiedzieć, że tylko czosnek spożywany na surowo jest najbardziej wartościowy. Po ugotowaniu lub usmażeniu traci wiele właściwości. Surowy zaś bywa ciężkostrawny i powoduje wzdęcia. Jeśli nie trawisz surowego czosnku, stosuj tabletki lub kapsułki zawierające wyciąg z tej rośliny, aby nie rezygnować z jego silnego wsparcia w odbudowie odporności.

Dobrze jest także spożywać inne warzywa bogate w związki siarkowe. Należy do nich między innymi: cebula, szczypior, por, kalafior, brokuły, kapusta, brukselka, czy rukola. One także przyczynią się do naszego zdrowia i wzmocnienia sił.

6. Sięgnij po naturalne leki homeopatyczne

Leki homeopatyczne można zastosować w każdej sytuacji. Pomagają nam zwalczać infekcje i uporać się z różnymi dolegliwościami. Przydają się również po chorobie, szczególnie jeśli z trudem wracamy do formy. Jeżeli dokucza nam silne osłabienie zarówno fizyczne, jak i intelektualne, nie mamy sił i nic nam się nie chce, warto zastosować lek Kalium phosphoricum. Natomiast lek China rubra przyda się, jeśli podczas choroby zmagaliśmy się z gorączką i nadmiernymi potami, wskutek czego utraciliśmy sporo soli mineralnych i czujemy się osłabieni. W przypadku powikłań po przebytych chorobach infekcyjnych, szczególnie jeśli wiążą się one z osłabieniem siły mięśniowej, bezsennością, bólami głowy oraz ogólnym zmęczeniem fizycznym i umysłowym pomoc może przynieść lek Avena sativa.

Jeśli natomiast nasza odporność jest stale obniżona i w związku z tym często zapadamy na infekcje, po których trudno nam odzyskać siły witalne, dobrze jest skonsultować się z homeopatą w kwestii długofalowego leczenia homeopatycznego mającego na celu wzmocnienie organizmu i profilaktykę zachorowań. Użytecznymi lekami w takiej sytuacji może być np. Silicea lub Calcarea carbonica. Są one pomocne u osób marznących, o niskiej energii życiowej, ze skłonnością do powiększonych węzłów chłonnych i podatnych na wszelkie choroby infekcyjne. Jednak leków takich jest więcej i warto jest skorzystać z fachowej porady, aby lek był dobrany i właściwie dopasowany do naszych indywidualnych potrzeb.

7. Zadbaj o aktywność fizyczną

Po przechorowaniu infekcji czujemy się jeszcze często osłabieni i brakuje nam energii. Dlatego aktywność fizyczna, chociaż potrzebna, musi być dostosowana do naszych aktualnych możliwości. Najlepiej jeśli będzie to codzienny spacer na świeżym powietrzu. Nie porywajmy się od razu po chorobie na większe wyzwania, jak np. bieganie, basen czy nawet rower. Zbyt duży wysiłek spowoduje silne poty, co ponownie nas osłabi i może tylko pogorszyć nasz stan. Ruch ma tu na celu delikatną poprawę krążenia i dotlenienie wszystkich tkanek. Aktywność na zewnątrz jest szczególnie ważna w słoneczne dni, gdyż mamy wtedy szansę na zwiększenie poziomu witaminy D w organizmie. Pomimo, że dni jeszcze są krótkie, to słońce już operuje i powoduje syntezę tego niezbędnego dla odporności związku w naszej skórze, nawet w zimowy czas. Ważne jest, aby ubrać się odpowiednio do pogody, nie dopuszczając ani do przemarznięcia, ani do przegrzania się.

8. Wyśpij się i odpocznij

Pomimo, że podczas choroby zwykle pozostajemy w domu i więcej czasu niż zwykle spędzamy w łóżku, wcale nie jesteśmy przez to bardziej wypoczęci. Walka z infekcją pochłania mnóstwo życiowej energii. Dlatego po chorobie trzeba… odpocząć! Oznacza to, że powinniśmy zadbać o właściwą ilość snu i odpowiednie proporcje między aktywnością i odpoczynkiem. Przy czym najlepiej jeśli relaks nie polega na leżeniu przed telewizorem lub ekranem komputera, których niebieskie światło nie sprzyja regeneracji, a wręcz przeciwnie – pobudza i może zaburzać naturalne rytmy dobowe. Trzeba zwrócić na to szczególną uwagę zwłaszcza teraz, w dobie lockdownu. Przymusowe ograniczenie aktywności, praca i szkoła z domu sprzyjają rozregulowaniu organizmu i zaburzają codzienny rytm. Wstajemy później, kładziemy się spać po północy, jemy nieregularnie i zbyt dużo, spędzamy wiele czasu przed ekranami urządzeń elektronicznych.

Pamiętajmy, że zdrowy sen jest niezbędny do tego, aby całkowicie powrócić do zdrowia i zregenerować siły obronne organizmu. Nie wyśpimy się dobrze, jeśli w pokoju mamy włączony telewizor. W głęboki, regenerujący sen możemy zapaść tylko w całkowitej ciszy i ciemności. W innych warunkach może dojść do zaburzeń wydzielania się melatoniny. Hormon ten zaś zapewnia nam prawidłowy rytm dobowy i przyczynia się do wzmocnienia odporności.

9. Zrelaksuj się i uwolnij od stresu

Prawidłowa funkcja układu immunologicznego jest nierozerwalnie związana z systemem nerwowym. Stres, napięcie nerwowe, lęk i niepokój zwiększają podatność na zachorowania i opóźniają rekonwalescencję. W dzisiejszych uwarunkowaniach, gdy różne formy rozrywki i odstresowania się są mocno ograniczone, brakuje nam teatrów, kina, spotkań z przyjaciółmi, wyjazdów. Dlatego niezwykle istotne jest, abyśmy samodzielnie i z uwagą zadbali o tę część naszego życia.

Zwróćmy więc uwagę na to, w jaki sposób odpoczywamy i regenerujemy siły. Aby wrócić do pełnej równowagi fizycznej, emocjonalnej i umysłowej możemy np. medytować, wykonywać ćwiczenia oddechowe i łagodne ćwiczenia rozciągające, a przed snem wyciszyć się przy czytaniu dobrej książki lub słuchaniu relaksującej muzyki. Dobrym pomysłem jest zapalenie świec i zastosowanie kominka zapachowego, do którego możemy dodać olejków eterycznych. Pozytywnie na nastrój wpływa zapach olejku lawendowego, jaśminowego, czy różanego. Można przygotować sobie aromatyczną kąpiel, wypełniając łazienkę zapachami kwiatowymi. Powrotowi do zdrowia z pewnością sprzyja także ograniczenie telewizji, a w szczególności oglądania kanałów informacyjnych. Jeśli mamy ochotę coś obejrzeć, wybierzmy komedię lub zabawną bajkę dla dzieci. Tego typu rozrywka nie tylko poprawi nam humor i wywoła uśmiech, ale także umożliwi wspólne spędzenie czasu z całą rodziną. Pamiętajmy, że najważniejszym czynnikiem, który zapewnia nam zdrowie i odporność jest pozytywne myślenie i bardziej radosne nastawienie do świata 😊.


Autorka – Magda Wojciechowska, farmaceutka, prezes PTHK