Przeziębienie i grypa to typowe infekcje wirusowe, pojawiające się najczęściej w okresie jesienno-zimowym. Najbardziej jesteśmy na nie narażeni przy gwałtownych zmianach pogody, przy ochłodzeniu, wietrze, wilgotnej i deszczowej aurze.
Pomimo, że oba schorzenia mają podłoże wirusowe i dotyczą dróg oddechowych, różnią się między sobą zasadniczo. Przeziębienie samo w sobie nie jest groźną chorobą, chociaż daje uciążliwe objawy. Dolegliwość ta zazwyczaj zaczyna się drapaniem w gardle, wodnistym katarem, kichaniem i odczuciem wewnętrznego zimna. Symptomy rozwijają się stopniowo i nie są mocno nasilone. Możemy być ospali i zmęczeni. Z czasem może się pojawić ból gardła, obrzęk nosa, gęsty wyciek z nosa, lekki ból głowy oraz chrypka. Mamy zatkany nos, wysuszone usta i gardło. Ogólnie doskwiera nam złe samopoczucie, ale możemy w miarę normalnie funkcjonować.
W przeciwieństwie do przeziębienia grypa jest poważną chorobą, która może grozić powikłaniami. Grypa pojawia się nagle i niespodziewanie. Stan i samopoczucie chorego gwałtownie się pogarszają, gorączka rośnie z godziny na godzinę. Wysokiej temperaturze zwykle towarzyszą silne bóle mięśni, kości, stawów, głowy i oczu. Do tego dochodzą dreszcze oraz ogromne osłabienie i wyczerpanie. Rzadko pojawia się katar i ból gardła. Przy grypie nie da się normalnie funkcjonować. Choroba „ścina nas z nóg” i kładzie do łóżka na dłużej.
Pamiętajmy, że zarówno przeziębienie, jak i grypa są chorobami wirusowymi, zatem nie leczymy ich antybiotykami. Leczenie sprowadza się tu do łagodzenia objawów i wzmacniania odporności w przebiegu infekcji i po niej. Na szczęście istnieje szereg naturalnych i skutecznych sposobów na walkę z wirusami:
1. Rozgrzej się
Jak tylko czujesz, że cię przewiało, przemoczyło lub przemarzłeś na wietrze i zimnie, trzeba jak najszybciej rozgrzać się od środka. Szczególnie gdy jest ci naprawdę zimno i odczuwasz dreszcze. Silne rozgrzanie się spowoduje nie tylko poprawę samopoczucia, ale ma ono na celu przede wszystkim wywołanie potów. Wraz z potami czynnik zimna zostanie usunięty z organizmu i choroba nie będzie miała szansy na pogłębienie się.
W celu rozgrzania najlepiej sięgnąć po gorące, ziołowe napary. Napotnie i przeciwgorączkowo zadziała napar z kwiatów lipy, napotnie i przeciwwirusowo napar z ziela krwawnika, działanie rozgrzewające ma herbata z suszonych owoców malin, a przeciwgorączkowe i przeciwzapalne napar z kwiatów czarnego bzu. Czarny bez jest szczególnie aktywny wobec wirusa grypy, ponadto podnosi odporność i łagodzi kaszel. Jako środek przeciwgorączkowy i przeciwzapalny można zastosować napar z kwiatów wiązówki błotnej.
Dobrym sposobem na rozgrzanie jest także gorąca, aromatyczna herbata z dodatkiem rozgrzewających przypraw: imbiru, cynamonu, goździków, anyżu, kardamonu. Wykazują one również działanie przeciwdrobnoustrojowe i przeciwzapalne. Napoje powinny być gorące, mogą być dosłodzone odrobiną miodu, który oprócz walorów smakowych, wzmacnia odporność i pomaga zwalczyć chorobę.
Jeśli gorące płyny nie pomagają i nadal jest ci zimno, przygotuj sobie gorący wywar ze świeżych plasterków imbiru. Gotuj w wodzie kilkanaście plasterków imbiru przez kilka minut i lekko ostudź tak, abyś mógł w nim moczyć stopy bez ryzyka poparzenia się. Zabieg taki poprawia krążenie, rozgrzewa od środka i ułatwia wywołanie potów.
2. Nawadniaj się regularnie
Podczas infekcji ważne jest aby dużo pić. Objawy przeziębienia i grypy sprzyjają szybszemu odwodnieniu. Szczególnie jest to ważne przy gorączce, kiedy organizm traci więcej płynów niż normalnie. Również podczas kataru, gdy oddychamy przez usta, śluzówka gardła i jamy ustnej szybko ulega przesuszeniu. Picie dużej ilości płynów pozwoli systematycznie nawilżać gardło, pomoże rozrzedzić zalegającą wydzielinę i oczyścić drogi oddechowe. Ponadto prawidłowo nawilżona śluzówka nosa i dróg oddechowych stanowi naturalną barierę ochronną przed wirusami i bakteriami.
3. Przygotuj inhalację parową
Szczególnie uciążliwą dolegliwością podczas przeziębienia jest katar. Aby szybciej się go pozbyć i złagodzić objawy warto przygotować sobie pachnącą inhalację parową. Do jej przygotowania wykorzystujemy takie zioła jak: szałwia, tymianek, mięta, rumianek, nagietek lub używamy naturalne olejki eteryczne. Do inhalacji doskonale nadaje się olejek eukaliptusowy, sosnowy, lawendowy, tymiankowy czy herbaciany. Wdychanie aromatycznych oparów pozwoli udrożnić drogi oddechowe, rozluźni wydzielinę i ułatwi pozbycie się gęstego śluzu z nosa, gardła i zatok.
4. Sięgnij po leki homeopatyczne
Leki homeopatyczne są sprawdzonym, bezpiecznym i naturalnym remedium na objawy zarówno przeziębienia, jak i grypy. Są to naturalne produkty lecznicze, które można podawać zarówno dorosłym, jak i dzieciom w każdym wieku. Im szybciej je zastosujemy, tym szybciej złagodnieją objawy, poczujemy się lepiej, a choroba nie będzie miała szans rozwinąć się w poważniejszą przypadłość.
Po silnym przemarznięciu najlepiej od razu zastosować lek Aconitum napellus. Jest wskazany zwłaszcza po przewianiu zimnym wiatrem lub po gwałtownym ochłodzeniu się, jeśli np. wyjdziemy rozgrzani i w rozpiętej kurtce na zimne powietrze, a następnie poczujemy się „przemarznięci do szpiku kości”. Jeśli zaś jest ci zimno, masz dreszcze i zaczynasz kichać, warto sięgnąć po lek Nux vomica, który często jest wskazany przy pierwszych objawach przeziębienia. Po przemoczeniu, po zmoknięciu na deszczu lub gdy objawy chorobowe pojawiły się po narażeniu się na zimną i wilgotną pogodę dobrze jest zażyć lek Dulcamara. Natomiast gdy czujesz, że „coś cię bierze”, odczuwasz osłabienie, zmęczenie, narastającą gorączkę i wiesz, że to na pewno początek infekcji, sięgnij po lek Ferrum phosphoricum.
Przy typowych objawach grypowych, gdy bolą cię stawy, oczy i głowa, czujesz się ogólnie rozbity i silnie połamany, właściwym lekiem będzie Eupatorium perfoliatum wraz z Gelsemium sempervirens. Jeśli dokucza ci bardzo wysoka gorączka, silne pragnienie i jesteś rozpalony, weź Aconitum napellus. Gdy zaś gwałtownej gorączce towarzyszą silne poty, bóle i suchy kaszel, sięgnij po lek Belladonna.
Na katar również istnieje szereg leków homeopatycznych, dobieranych dla chorego w zależności od rodzaju wydzieliny. Katar na początku przeziębienia jest zazwyczaj przezroczysty, rzadki, podrażniający i cieknie z nosa „jak woda z kranu”. Skutecznym lekiem będzie wtedy Allium cepa. Natomiast jeśli katar jest wodnisty w ciągu dnia, a nocą nos jest suchy i zatkany, kichasz raz po raz, masz dreszcze i jest ci zimno, zastosuj lek Nux vomica.
W późniejszej fazie przeziębienia katar zazwyczaj robi się gęsty, zielonkawy, kleisty i trudny do usunięcia – wtedy potrzebny jest lek Kalium bichromicum. Natomiast przy gęstej, lepkiej, drażniącej wydzielinie spływającej po tylnej ścianie gardła pomoże Hydrastis canadensis. Jeśli zaś masz wrażenie, że nos jest wypełniony, zatkany, ale całkowicie suchy i niedrożny, czujesz ciągłą potrzebę wydmuchiwania nosa, co nie przynosi jednak żadnego efektu, wówczas ulgę przyniesie ci lek Sticta pulmonaria.
Leki homeopatyczne mogą być zawsze zastosowane z każdym innym rodzajem leczenia. Są bezpieczne, nie powodują działań niepożądanych i nie wchodzą w interakcje z innymi lekami. Poza tym mogą być podawane dzieciom w każdym wieku, kobietom w ciąży i karmiącym oraz osobom w podeszłym wieku, ze współistniejącymi chorobami przewlekłymi. Leki te sprzyjają szybszemu powrotowi do zdrowia, wydatnie wspomagają odporność i zapobiegają osłabieniu po chorobie.
Leki homeopatyczne są zawsze dobierane do aktualnych, indywidualnych dla każdego chorego objawów w przebiegu infekcji. Dobrze dobrany specyfik przyniesie szybki efekt terapeutyczny. Dlatego kurację tymi lekami warto skonsultować z homeopatą, lekarzem lub farmaceutą.
5. Postaw bańki
Przy wszelkich infekcjach dróg oddechowych, zwłaszcza z towarzyszącym kaszlem, bardzo korzystny efekt terapeutyczny przynosi postawienie baniek. Bańki to stary, lecz skuteczny sposób na podniesienie odporności, rozgrzanie organizmu oraz przyspieszenie powrotu do zdrowia. Doskonale sprawdzają się także przy grypie, ponieważ skutecznie wzmacniają układ opornościowy i w ten sposób dodają sił do zwalczenia choroby.
Pamiętaj jednak, aby po zabiegu postawienia baniek nie wychłodzić się. Trzeba się wtedy dobrze przykryć i pozostawać w cieple cały czas. Najlepiej stawiać banki tuż przed snem, aby później nawet nie wychodzić z łóżka. Na drugi dzień też lepiej zostać w domu i utrzymywać organizm w cieple, spokoju i komforcie.
Ważne! Bańki nie działają przeciwgorączkowo! Wysoka gorączka (powyżej 38,5°C) jest przeciwwskazaniem do ich postawienia. Bańki działają przeciwzapalnie i stymulują aktywność układu odpornościowego, a to może dodatkowo podwyższać temperaturę.
6. Ogranicz jedzenie
Podczas choroby nasz organizm nastawia się przede wszystkim na zwalczenie patogennych drobnoustrojów i na to poświęca większość swojej energii. Trzeba mu w tym pomóc, odciążając go w innych funkcjach, w tym trawieniu. Dlatego w czasie przeziębienia lub grypy dobrze jest ograniczyć znacznie posiłki, nie narażając organizmu na większe niż to konieczne wydatki energetyczne. Zazwyczaj nasze kiepskie samopoczucie powoduje, że i tak tracimy apetyt i nie chce nam się jeść. Świadczy to tylko o mądrości naszego ciała i instynktownym zachowaniu się zgodnie z naturalną tendencją do zdrowienia. Na odbudowanie rezerw energetycznych przyjdzie czas po chorobie. Wtedy nadrobimy zaległości w kaloriach.
Jeśli jednak pomimo infekcji, apetyt nam dopisuje, posiłki w tym czasie powinny być lekkostrawne i bogate w wartości odżywcze. Można wtedy jeść pożywne zupy na kurczaku i warzywach, gotowane warzywa z ryżem lub kaszą jaglaną, owsiankę z rozgrzewającymi przyprawami, duszone owoce (jabłka, gruszki) bez dodatku cukru. Zdecydowanie należy zrezygnować ze słodyczy, nadmiaru przetworów mlecznych, owoców oraz surowych i zimnych potraw.
7. Dużo śpij i odpoczywaj
Odpoczynek i sen są nie do przecenienia jeśli chodzi o skuteczne zwalczenie infekcji. O ile grypa szybko kładzie nas do łóżka i nie pozwala na codzienne aktywności, to przeziębienie zazwyczaj bywa lekceważone. Powinniśmy jednak zawsze słuchać naszego organizmu i jeśli się źle czujemy, musimy po prostu odpocząć i się zregenerować. Nadwerężanie organizmu ponad jego możliwości nie ułatwia walki z infekcją. Poza tym choroba jest często efektem przemęczenia, przepracowania i nadmiernego obciążenia ustroju. Jesteśmy bardziej podatni na atak szkodliwych mikrobów, jeśli jesteśmy osłabieni, niewyspani, zestresowani, źle się odżywiamy, a nasz tryb życia pozostawia wiele do życzenia.
Podczas infekcji dobrze jest zostać w domu przynajmniej przez kilka dni, zażywać naturalne preparaty wzmacniające odporność i łagodzące symptomy chorobowe, dużo odpoczywać i wysypiać się oraz właściwie się odżywiać. Wtedy nasz organizm ma szansę się zregenerować i szybko uporać z chorobą. Niewskazane jest chodzenie do pracy lub szkoły, co naraża nas na przebywanie wśród dużych skupisk ludzi oraz na niekorzystne czynniki pogodowe.
8. Zadbaj o rekonwalescencję
Pamiętaj, że każda infekcja osłabia twój organizm. Szczególnie po grypie możesz czuć się wyjątkowo zmęczony i wyczerpany. Nawet jeśli już czujesz się dobrze, postaraj się, aby do codziennej aktywności wracać stopniowo i powoli. Cały czas dbaj o właściwą ilość snu i prawidłowy sposób odżywiania się. Ciepłe śniadania, pożywne dania i regularne posiłki wpływają korzystnie na odporność i stanowią ważny czynnik profilaktyczny. Ubieraj się odpowiednio, najlepiej na tak zwaną „cebulkę”, czyli nie za ciepło i nie za chłodno. Nie zapominaj o czapce, szaliku i ciepłych butach, aby głowa i stopy zawsze miały ciepło.
Sięgnij po naturalne preparaty wspomagające odporność oraz dobry zestaw witamin i minerałów, który pomoże ci zregenerować nadwątlone siły. W okresie rekonwalescencji warto zastosować takie leki homeopatyczne jak China rubra oraz Kalium phosphoricum. China rubra złagodzi efekty osłabienia spowodowanego wysoką gorączką, zaś Kalium phosphoricum pomoże odzyskać witalność i prawidłowy poziom energii.
Pamiętaj, że na całkowite wyzdrowienie potrzeba czasem od dwóch do kilku tygodni.
Autorka: farmaceutka Magda Wojcichowska