Wiele razy odniosłaś wrażenie, że to, co mówi, jakoś nie trzyma się kupy. Kilka razy ewidentnie złapałaś go nawet na kłamstwie. Fakt, boli. Co więcej, każde takie przyłapanie rodzi niepokój. Ale przecież wszystko można jakość wytłumaczyć, prawda? Bo nie chciał źle, bo ty jakoś tak na opak zrozumiałaś, bo się nie dogadaliście… No i obiecał, że już więcej cię nie oszuka nawet w dobrej wierze! Zapewnił, że już zawsze będzie starał się mówić ci o wszystkim w sposób jasny i klarowny, żeby nie było nieporozumień. I ty mu uwierzyłaś, prawda?Większość z nas czasem mija się z prawdą. Z różnych powodów i w różnej skali. Choć nie ma na to usprawiedliwienia, czasem można przymknąć oko. Gorzej, gdy ktoś notorycznie kłamie i to robi to celowo, by manipulować i osiągać swoje cele. Zła wiadomość jest taka, że patologicznego kłamcy nie da się zmienić. Oszukuje, bo to lubi i co więcej, kłamstwa pomagają mu zdobyć to, co chce. Już sam fakt, że może ci coś wmówić, a ty łykasz to jak młody pelikan, podnosi jego mniemanie o sobie.
Nie jesteś przekonana, czy masz do czynienia z patologicznym kłamcą? Zacznij dobrze go obserwować i wsłuchuj się w to, co mówi…
Przyziemne sprawy
Większość z nas kłamie, by wybrnąć z jakiejś trudnej sytuacji lub uniknąć problemów. Patologiczny kłamca będzie opowiadał bajki na każdy temat, nawet opowiadając o tym, co jadł na śniadanie, będzie zmyślał. Zastanawiasz się, po co? On już tak po prostu ma.
Sekrety i sekreciki
Zawsze nosi przy sobie telefon, nigdy nie podał ci żadnych haseł dostępu? On chce w ten sposób zadbać o swoje bezpieczeństwo. Im mniejszy masz dostęp do różnych informacji, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że przyłapiesz do na kłamstwie.
Przekonywanie
Będąc w związku z patologicznych kłamcą, wciąż i wciąż zastanawiasz się, co się dzieje. Nawet jeśli byłaś o czymś przekonana lub miałaś swoje zdanie, on szybko przekona cię, że jesteś w błędzie. Sztukę manipulacji ma opanowaną do perfekcji. Jeśli będziesz zdezorientowana, to tylko lepiej dla niego.
Ciągła niepewność
Czasem masz wrażenie, jakby on miał dwie osobowości? Albo to, co mówi nie przekłada się na czyny i odwrotnie? To normalne, gdy jesteś z kimś, kto ciągle gra i udaje. Ty natomiast coraz częściej zadajesz sobie pytanie, kim on właściwie jest i czy ta miłość na pewno jest prawdziwa.
Brak hamulców
Nawet jeśli czasem zdarza ci się skłamać, masz pewne granice. Wiesz, że można się bawić czyimiś uczuciami i oszukać, że się go kocha. Patologiczny kłamca nie ma żadnych hamulców. Może ściemniać na temat miłości, zdrowia, finansów… Wymyśli dowolną historyjkę, byle tylko odnieść sukces.
Zero skruchy
Bycie przyłapanym na kłamstwie to bardzo upokarzające doświadczenie. Normalny człowiek jest zażenowany i nie wie, jak wybrnąć z sytuacji, czerwieni się. A kłamca? On będzie kręcił i zmieniał wersje. Co więcej, w końcu mu i tak uwierzysz!