Budowanie związku nie zawsze bywa proste. Poznawanie pragnień i potrzeb partnera, określanie wspólnych celów i dróg ich realizacji może przynieść zarówno pewność dobrego ulokowania uczuć, jak i rozczarowanie. Czasem wszystko wydaje się idealne, ale intuicja podpowiada, że coś jest nie do końca takie jak powinno.
Bywa, że pod płaszczykiem wielkiej miłości skrywa się toksyczna relacja, która jedynie z wierzchu wygląda pięknie. Zakochanej osobie trudno jest odróżnić zachowanie dobre od niepokojącego, szczególnie na początku, gdy patrzy na partnera przez różowe okulary. Z czasem jednak ślepe zakochanie ustępuje miejsca codzienności i może się okazać, że związek nie jest taki, jaki być powinien. Granice pomiędzy zdrową, a toksyczną miłością bywają czasem zatarte, jednak istnieją różnice, które pozwalają je od siebie odróżnić.
9 kluczowych różnic między zdrowym, a toksycznym związkiem
1. Akceptacja przeciw próbie zmiany partnera
Prawdziwa miłość opiera się na zrozumieniu i akceptacji drugiej osoby. Jest tu miejsce na pewne niedoskonałości, bo partnerzy kochają się za to kim są i jacy są naprawdę.
Toksyczna relacja opiera się na walce z osobowością partnera, podejmuje próby jej zmiany i dostosowania jej do własnych wymagań. Następuje tu chęć zmiany partnera na kogoś z idealnych planów czy wyobraźni.
2. Wzajemna troska przeciw egoizmowi
Dobra relacja w sposób naturalny powoduje chęć zaopiekowania się drugą osobą, przychylenie jej nieba. Troska jest obopólna i niewymuszona, widoczna nie zawsze w spektakularnej odsłonie, ale przede wszystkim w mniejszych, codziennych gestach.
Toksyczna miłość to przede wszystkim związek egoistyczny, który ma na celu spełnienie potrzeb czy żądań jednej osoby. Na pierwszym miejscu jest nie dobro wspólne, ale wygoda jednostki czerpiącej korzyści z trwania w takim układzie.
3. Swobodna intymność przeciw przymusowi
W dobrym związku wszystko ma odpowiednią intensywność i właściwe tempo. Intymność i zaufanie budowane jest stopniowo, przez obu partnerów. Jest miejsce na miłość, satysfakcję, czułość, czyli wszystkie te dobre emocje, które pozwalają z wiarą patrzeć na wspólną przyszłość.
Toksyczna miłość nie zwraca uwagi na potrzeby drugiej osoby, wykorzystuje i ignoruje niechęć czy nawet opór przed pewnymi rzeczami. Partner jest zmuszany, aby sprostać oczekiwaniom drugiej osoby, a seks wywołuje napięcie i strach przed odrzuceniem przez partnera.
4. Konstruktywna rozmowa przeciw oskarżeniom
Dobry związek opiera się na wzajemnej komunikacji, rozmowach i wzajemnym słuchaniu się partnerów. To pozwala na dobre wzajemne poznanie, łatwiejsze zrozumienie swoich potrzeb, wypracowanie wspólnej linii działania.
Toksyczna miłość niszczy chęć rozmowy i zamiast niej pojawiają się przede wszystkim komunikaty ze strony roszczeniowej jednostki. Tu nie ma prób zrozumienia potrzeb i racji partnera, jest natomiast niezadowolenie, oskarżenia i złośliwe przytyki. Nie chodzi o wypracowanie konsensusu, ale przeforsowanie racji wyłącznie jednej osoby.