Go to content

10 powodów, dlaczego nie mamy ochoty na seks. Sprawdź, który dotyczy ciebie

Nierówni w sypialni: badania pokazały, że kobiety śpią gorzej, niż mężczyźni
fot. Diamond Dogs/iStock

Nieudany seks jest jednym z najbardziej delikatnych tematów. Nawet ci, których mamy za towarzyskich ekstrawertyków, często milkną, gdy przychodzi pora, by szczerze porozmawiać na temat życia intymnego.

A temat jest szczególnie trudny dla par, które ze sobą już nie sypiają. „Nie jestem zdziwiona, gdy pary są zdezorientowane i nie potrafią jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego przestały uprawiać ze sobą seks. Bardzo często nie chcą wnikać w ten temat. Boją się zarówno tego, co mogą usłyszeć, jak i/lub tego, czego mogą nie usłyszeć”, twierdzi dr Barbara Greenberg w Psychology Today. Ich lęk jest tak silny, że wolą milczeć, by pozostawać nadal w związku.

Aby pomóc osobom, które boją się poruszyć temat, przygotowaliśmy listę najczęstszych powodów znacznego obniżenia libido. Być może po przejrzeniu tej listy będziesz miał/ a pewne pojęcie o tym, co może się dziać w waszym związku. Barbara Greenberg dodaje: „Zachęcam do rozmowy z partnerem, ponieważ milczenie na temat seksu niestety nie jest złotem!”

1. Lęk, co powie partner

Każdy z nas boi się, że kiedyś może okazać się nieatrakcyjny dla swojego długoletniego partnera. Kiedy namiętność przygasa, boimy się spytać wprost: „Dlaczego od trzech nocy wykręcasz się od seksu? Co się dzieje? Powiedz szczerze?” Boimy się, że usłyszymy słowa raniące do żywego: „Zaniedbałaś się, utyłeś i już mnie nie pociągasz”, albo „Nic na to nie poradzę, ale seks z tobą okropnie mi się znudził”. Lęk, że takie słowa zmiażdżą nasze ego i sprawią, że już nigdy nie będziemy ich w stanie zapomnieć, dosłownie nas paraliżuje. Wolimy więc milczeć niż zmierzyć się z rzeczywistością, która jednak dałaby realną możliwość pójścia o krok dalej i choćby próby rozwiązania kłopotu.

2. Nie tylko antydepresanty i antykoncepcja

Niektóre lekarstwa zdecydowanie obniżają libido. Psychiatrzy twierdzą nawet, że głównym powodem samowolnego odstawiania antydepresantów jest właśnie fakt zmniejszenia popędu płciowego, a u mężczyzn dodatkowo brak lub opóźnienie wytrysku nasienia. Część kobiet (nie wszystkie!) skarżą się także, że gdy przyjmują doustną hormonalną terapię antykoncepcyjną, tracą ochotę na seks, albo przestają intensywnie odczuwać orgazm. W takich sytuacjach warto zgłosić to swojemu lekarzowi i poszukać lekarstw lub innej antykoncepcji, która nie powoduje takich efektów ubocznych.

Jeszcze jedno: trzeba też zwrócić uwagę na leki stosowane w chorobach układu krążenia i obniżające poziom cholesterolu we krwi – one też mogą wpływać na libido.

3. Dyskomfort podczas seksu

Może to dotyczyć każdego, ale najczęściej dotyczy jednak kobiet w dojrzałym wieku, które obawiają się suchości i bólu podczas penetracji. Kiedy śluzówka pochwy lub w jej okolicach pęka, to miejsce staje się bolesne i wcale nie łatwe do zgojenia. Na domiar złego wiele pań obawia się na ten temat porozmawiać ze swoim ginekologiem. Wolą unikać seksu.

 

Libido - co wzmacnia, a co hamuje popęd seksualny

Fot. iStock/Libido

4. Brak zaufania po romansie

Jeśli któreś z partnerów miało romans, często trudno potem odbudować satysfakcjonujące życie seksualne. Nawet jeśli pogodziliście się i pozornie wybaczyliście sobie skok w bok. Nie wystarczy powiedzieć „przepraszam”, nie wystarczy nawet „zadośćuczynić” i próbować sobie wszystko wyjaśnić, by do sypialni powróciło szczere porządnie. Satysfakcjonujący seks to delikatna materia i większości związków wymaga zaufania i oddania się. By odbudować namiętność, trzeba silnej więzi, cierpliwości i czasu.

5. Złość i gniew

Te słowa mówią już same za siebie. Osoba, która jest za coś zła na swojego partnera, raczej nie będzie chciała angażować się w fizyczną intymność. Oczywiście poza tymi, którzy uwielbiają „godzić” się łóżku. Trudno oddać się w pełni osobie, która powiedziała coś przykrego, która nie dotrzymała słowa, zraniła, dopiekła do żywego. Bardzo ważne, aby pary rozwiązały swoje spory możliwe na bieżąco, bo w przeciwnym razie złość będzie gromadzić się i rozprzestrzeni się na wiele obszarów wspólnego życia.

6. Sprzeczne style rodzicielskie

Gdy jeden partner jest pobłażliwy, a drugi bardziej autorytatywny, rodzina żyje w stresie. Gdy rodzice cały czas kłócą się o to, jak wychowywać wspólne dzieci, to w dzień w ich domu atmosfera jest napięta. A w nocy? Zazwyczaj zmęczeni walką partnerzy nie pozwalają sobie na zachowania, które doprowadziły do „stworzenia” potomstwa. Cóż za okropna ironia losu!

7. Lęk przed ciążą

To zdarza się zazwyczaj u młodych osób. Uwierzcie, nic tak nie potrafi zepsuć przyjemności, jak strach… „bo być może pęknie prezerwatywa”, albo … „bo moja partnerka czasem zapomina o tabletkach antykoncepcyjnych”. By stracić głowę w trakcie seksu, potrzebujemy czuć się bezpiecznie i – uwaga – dotyczy to nie tylko kobiet, ale też mężczyzn!

8. Zmęczenie lub wyczerpanie

Wszyscy wiemy, że nadmiar obowiązków i pracy oraz związany z tym stres wpływa na pożądanie seksualne. Często zdarza się tak, że w natłoku zajęć zapominamy o własnych przyjemnościach. Siłownia, basen, kosmetyczka – te słowa już dawno zostały wykreślone z twojego kalendarza? A seks? Został skreślony jakoś tak razem ze spokojnie wypitą poranną kawą i czytaniem dzieciom bajek na dobranoc! Brzmi znajomo? Cóż, czasem trudno nam angażować się w namiętność, jeśli wieczorem nie mamy w sobie już ani grama energii, a rano po prostu śpieszymy się do pracy.

9. Brak akceptacji swojej fizyczności

Z biegiem lat nasza skóra i sylwetka zmienia się. Rodzimy dzieci, nie mamy czasu na siłownię, tyjemy, starzejemy się… Jednak niezależnie od przyczyny niezadowolenia, nikt z nas nie rozbiera się tak chętnie i na luzie przed partnerem, jeśli nie lubi swojego ciała. A przecież by czuć pożądanie i satysfakcję z seksu, trzeba puścić wszelkie obawy, lęki związane z pulchnymi udami małymi piersiami… Obsesyjna próba maskowania niedoskonałości i stosowanie różnych zabiegów typu: zgaszone światło czy wciąganie brzucha, nie pozwoli nam oddać się w pełni pożądaniu.

10. Dziwna zamiana ról

Kiedy kobieta wyręcza we wszystkim partnera, wyśmiewa go przy znajomych i po prostu nie ceni, pożądanie przygasa. Kiedy mężczyzna traktuje swoją partnerkę jak niezaradną małą dziewczynkę, która nie potrafi podjąć samodzielnie żadnej ważniejszej decyzji, namiętność ulatuje. Mężczyzna nie będzie pragnął kobiety, która go ruga i traktuje tak jak matka. A kobieta nie potrafi z zachwytem myśleć o męskiej potencji, gdy partner opiekuje się nią jak ojciec. Chodzi o to, że fajny seks mogą mieć tylko równoważni partnerzy.

****
Uwaga, powodów braku ochoty na seks jest znacznie więcej niż wspomnianych przez nas dziesięć. I kolejna rzecz: pamiętaj, im mniej seksu uprawiasz, tym bardziej przygasa twoje libido. Dlatego czasem pomaga powrót do dawnej intensywności.

Czasem wystarczy abstynencja i samodzielne rozbudzenie libido. A czasem potrzebna jest pomoc specjalisty – psychologa, seksuologa, psychiatry, lekarza pierwszego kontaktu.

Nie warto czekać, warto działać. Spokojnie i bez wstydu. Przy dzisiejszym zaawansowaniu wiedzy medycznej większość problemów da się rozwiązać.