Decyzja o szlabanie zazwyczaj zapada w przypływie gniewu i złości. Rodzice działają impulsywnie, dlatego ich kary nie zawsze są przemyślane. Czy w dobie komputerów i Internetu, z których współczesne dzieci korzystają również jako pomoc w nauce, szlaban na komputer to właściwa metoda wychowawcza?
Badanie „Generacja Z od A do Z”[1] zrealizowane na zlecenie platformy edukacyjnej Squla.pl wykazało, że wspólne odrabianie pracy domowej to najczęściej wymieniana aktywność wykonywana przez rodziców i ich dzieci (74%). Udział rodzica w domowej nauce dziecka cieszy, jednak większość rodziców zapomina, że ulubioną aktywnością dziecka po szkole są gry komputerowe. Tymczasem wspólne spędzanie czasu z dzieckiem na graniu, tak krytykowanym przez rodziców, deklaruje zaledwie 29% z nich. Czy połączenie domowej nauki i gry jest możliwe?
Gry placem zabaw
Zabawa jest naturalną formą dziecięcego poznawania świata. Rozrywka pobudza wyobraźnię, motywuje do dalszego poznawania, tym samym dziecko szybciej zapamiętuje i utrwala wiedzę.
Możliwość pokonywania kolejnych etapów i podnoszenie poprzeczki, to czynnik, który powoduje, że dzieci tak chętnie sięgają po rozrywkę w postaci gier – tłumaczy André Haardt, założyciel platformy edukacyjnej Squla.pl
Nadal większość rodziców tę formę rozrywki traktuje jako zagrożenie, ograniczając dzieciom czas spędzany przed ekranem komputera. Jak pokazuje nasze badanie, pomimo negatywnego stosunku rodziców do gier komputerowych, nie towarzyszą oni dziecku we wspólnej grze.
Badanie „Generacja Z od A do Z” wykazało, że w istocie większość rodziców (90%) śledzi działania dziecka w sieci. Jednak sama kontrola nad aktywnością dziecka nie buduje więzi rodzicielskiej. Tworzą ją zazwyczaj czynności wykonywane wspólnie. Obserwujemy pewną zmianę pokoleniową – Internet powoli wypiera telewizję. W trakcie jednej godziny poświęconej na rozrywkę, częściej wybierany przez dziecko jest Internet (36%), niż telewizja (27%). Oglądanie telewizji to druga, po wspólnej nauce, najczęściej wskazywana przez rodziców czynność wykonywana z dzieckiem (71%). Korzystanie z Internetu i wspólne granie w gry pozostaje natomiast daleko w tyle – dodaje André Haardt ze Squli.
Internet i nauka – można to połączyć!
Jednym z podstawowych błędów rodziców, jest zbyt pochopne kojarzenie Internetu tylko i wyłącznie z dziecięcą rozrywką. Sieć może jednak posłużyć jako przydatne narzędzie do pomocy w domowej nauce, trzeba tylko wiedzieć jak ją w tym celu wykorzystać. Takim przydatnym narzędziem jest platforma edukacyjna Squla.pl, dzięki któremu dziecko utrwala wiedzę zdobytą w szkole poprzez interaktywne gry i quizy z wszystkich przedmiotów szkolnych. Squla jest w pełni zgodna z podstawą programową Ministerstwa Edukacji Narodowej, a jej partnerem jest Oxford University Press. Główny cel tej interaktywnej platformy jest oswojenie uczniów klas 1-6 z testami i egzaminami, w tym testem szóstoklasisty. Squla stawia przed uczniem kolejne wyzwania dostosowane do jego poziomu umiejętności, a postępy nagradza punktami, które można zamienić na nagrody, m.in. karty upominkowe do Smyka lub Empiku oraz gadżety szkolne. Jej ogromną zaletą jest również aplikacja dla rodzica, w której może on śledzić postępy swojego dziecka. Twórcy Squli, na podstawie obserwacji z badań najmłodszego pokolenia, stworzyli jeszcze jedno atrakcyjne rozwiązanie na swojej edukacyjnej platformie – możliwość zmierzenia się z rodzicem w quizach. Wspólna rywalizacja: dziecko kontra rodzic, gwarantuje utrwalanie wiedzy oraz rozrywkę jednocześnie, a co najważniejsze podtrzymuje więzi rodzinne i sprawia, że dziecko ma w swoim rodzicu przyjaciela, a nie strażnika.
Być odpowiedzialnym rodzicem
Zrozumienie i odpowiadanie na zapotrzebowania dziecka gwarantuje sukces wychowawczy. Dzieci uwielbiają skupiać na sobie uwagę rodzica, chwaląc się wynikami w szkole lub nowo poznanymi umiejętnościami. Świat gier pochłania je tak bardzo, że kolejne etapy przeżywają z jeszcze większą ekscytacją. Stosowanie kary na gry, jako czynnika motywującego do odrabiania prac domowych, może poskutkować efektem przeciwnym niż zamierzony. Dla dziecka nauka zacznie kojarzyć się z przykrym obowiązkiem, wykonywanym szybko i niedokładnie, tylko po to, by móc znowu powrócić do gry. Rozwiązanie tego problemu jest proste – połączenie wspólnej nauki i gier. Gry i platformy edukacyjne pozwalają w tym wypadku zachować zdrowy balans między światem online i offline, zabawą i nauką – jednocześnie!
Artykuł powstał we współpracy ze platformą edukacyjną Squla.pl
[1] Raport „Generacja Z od A do Z” na zlecenie Squla.pl przez Gemius Polska, sierpień 2015.