Go to content

Jaki plecak dla ucznia? Ściągawka dla rodziców

Fot. Materiały prasowe

Pierwszy miesiąc szkoły już za nami. Na korytarzach pojawiły się dzieci z pięknymi, kolorowymi plecakami wyposażonymi w różnego typu gadżety. Ale co z tego, jeśli większość szkolnych ekwipunków nierzadko waży prawie tyle samo, co uczeń, a same plecaki są niedopasowane do sylwetki pociechy?

Wybór plecaków jest ogromny – można przebierać w modelach w różnych wielkościach, kolorach i wzorach. Tylko, co z tego, jeśli takie plecaki często nie są odpowiednio wyprofilowane, wyposażone w specjalne pasy czy przegrody, a także są po prostu zbyt ciężkie. Kluczowe okazuje się zatem podczas wyboru plecaka kierowanie zdrowym rozsądkiem, a nie walorami wizualnymi danego modelu.

Dobry model = zdrowsze dziecko

Coraz więcej dzieci w wieku 6-10 lat boryka się z problemami bólowymi i zniekształceniem kręgosłupa. To właśnie, dlatego podczas wyboru odpowiedniego plecaka należy pamiętać o tym, ze najważniejsze jest jego idealne dopasowanie do pleców i ramion ucznia. W związku z tym należy wybrać taki, który został wyposażony w regulowane szelki, pas piersiowy zapobiegający zsuwaniu się szelek z ramion oraz wyprofilowaną część lędźwiową – wszystko po to, aby nie obciążać młodego kręgosłupa oraz od najmłodszych lat kształtować odpowiednią postawę u dziecka.

Fot. Materiały prasowe

Specjalne przegrody

Uwagę warto zwrócić także na to, jakie przegrody znajdują się w danym modelu. Optymalnie jest, gdy plecak posiada dużą komorę główną znajdującą się tuż przy plecach – to najlepsze miejsce na zapakowanie cięższych książek. W ten sposób zmniejsza się odczucie ciężaru i jest to zdrowsze dla młodego kręgosłupa. Przydadzą się też mniejsze przegrody, do których można zapakować zeszyty, piórnik czy pojemnik z drugim śniadaniem. Boczne kieszonki sprawdzą się doskonale natomiast na butelki czy bidony. Dzięki specjalnym przegrodom na jedzenie i napoje można uniknąć zabrudzeń oraz zalania książek i zeszytów.

Lekkie modele

Nie sposób nie wspomnieć o tym, że dzieci mają tendencję do pakowania do swoich plecaków wszystkiego, co mają pod ręką – tabletów, pamiętników czy książek na lekcje, których danego dnia akurat nie mają. W konsekwencji szkolny ekwipunek waży naprawdę sporo, a przecież nie o to chodzi. W związku z tym, aby dodatkowo nie obciążać młodego kręgosłupa, warto wybierać modele o bardzo lekkiej konstrukcji – na przykład plecaki Hama ważą zaledwie 660 g, co czyni je doskonałym wyborem dla naszych uczniów.

Fot. Materiały prasowe

Co warto jeszcze wziąć pod uwagę?

Bardzo ważne jest, aby zwrócić uwagę na to, jakim materiałem są wyścielone plecy i szelki danego modelu. Powinien być on miękki i oddychający – dzięki temu pozwoli uniknąć podrażnień i zapobiec poceniu się pleców, co szczególnie zadowoli rodziców małych alergików. Dodatkowo nieregularna struktura pleców, tak jak w przypadku plecaków Hama, pozwoli na jeszcze lepszy przepływ powietrza, co zwiększy komfort noszenia. A co z bezpieczeństwem dziecka na drodze po zmroku? Rozwiązaniem są modele wyposażone w odblaski umieszczone z przodu, tyłu i po bokach plecaka, co zapewnia dobrą widoczność dziecka z każdej strony.

Czas na design!

Jeśli wszystkie z powyższych kryteriów zostają spełnione, można bliżej przyjrzeć się walorom wizualnym dostępnych modeli. Najmłodszym uczniom z pewnością spodobają się plecaki w wesołych kolorach i o ciekawych wzorach, dzięki którym wyróżnią się na szkolnych korytarzach oraz wyrażą swoją kształtującą się osobowość.

Odpowiednio dobrany plecak, to najlepsza inwestycja, jaką możemy poczynić, jeśli zależy nam na zdrowiu naszej pociechy, a jednocześnie nie chcemy za rok kompletować szkolnej wyprawki od podstaw.


Artykuł powstał we współpracy z Hama Polska