Czego sobie życzysz? „Świętego spokoju” – taką odpowiedź słyszymy najczęściej, bo w całym naszym codziennym zabieganiu faktycznie, tym na czym nam naprawdę zależy, jest spokój. Tylko jak go osiągnąć?
Najlepiej zacząć od siebie, odnaleźć ten spokój w sobie. Ktoś (nie pamiętam kto) powiedział kiedyś, że spokój to spojrzenie na życie takim jakim jest, a nie takim, jakim powinno być.
Jasne, że codzienne życie może być dla nas niezwykle pracowite, gorączkowe, a czasem i przytłaczające. Ale wcale nie musi tak być. Małe i inteligentne zmiany mogą z zrobić dużą różnicę.
Jak znaleźć więcej spokoju w codziennym życiu?
Ustal granice
Jeśli twoje życie jest przeładowane, przepełnione, zbyt wiele się w nim dzieje, zacznij stawiać granice. Przestań robić te mniej ważne rzeczy, które naprawdę nie mają większego znaczenia. więc robić niektóre z najmniej ważnych rzeczy, rzeczy, które szczerze nie mają większego znaczenia. Ustaw sobie limity – czasu spędzanego na portalach społecznościowych, przed telewizorem, komputerem. Zacznij mówić „nie”, jeśli naprawdę nie masz czasu.
Znajdź swój sposób na relaks
To bardzo ważne, żeby znaleźć jakiś dla siebie najbardziej skuteczny sposób na wyciszenie się. To może być wsłuchanie się w swój oddech, poleżenie w przyciemnionym pokoju, może długi spacer, muzyka, joga, medytacja, pływanie? Znajdź to i wprowadź w życie.
Nie wyolbrzymiaj problemów
Kiedy myślisz, że coś cię przerasta, że jest dla ciebie trudne, spytaj siebie, czy ktoś na tej planecie ma gorzej ode ciebie. Czy to z czym dzisiaj masz problem, będzie ważne za pięć lat? Te pytania pomogą ci pomniejszyć piętrzące się kłopoty, wówczas łatwiej sobie z nimi poradzisz i nabierzesz zdrowego dystansu.
Zwolnij
Twoje emocje działają wstecz. Jeśli zwolnisz idąc czy rozmawiając poczujesz się mniej zestresowana. Dotyczy to wielu czynności, które robisz na co dzień – nie spiesz się jedząc, jadąc na rowerze, pracując, prowadząc auto.
Uporządkuj przestrzeń
Warto poświęcić trzy minuty na to, by uporządkować przestrzeń wokół siebie – niezakłócona, uproszczona zapewnia przejrzystość i porządek w umyśle. Organizuj przestrzeń wokół siebie tak, by przebywanie w niej było dla ciebie relaksujące.
Zaakceptuj i puść
Teraz jest teraz. Jeśli trzymasz w sobie coś negatywnego z przeszłości – coś, co ktoś powiedział czy zrobił – zaakceptuj to i pozwól temu przejść przez ciebie. Kiedy akceptujesz poczuć i przemyśleć zamiast próbować je odepchnąć. Kiedy akceptujesz, negatywne uczucia tracą na znaczeniu. Skieruj swoją uwagę na chwilę obecną.
Zapytaj zamiast zgadywać
Czytanie w czyichś myślach jest prawie niemożliwe. Ale wciąż często tego próbujemy wywołując tym samym w sobie niepokój, niepewność i wyciągamy błędne wnioski. Zamiast tego zapytaj i komunikuj. Na początku nie jest to łatwe, ale na dłuższą metę może uratować ciebie relacje z ważnym ludźmi.
Pozwól sobie na ucieczkę
Przeczytaj książkę, obejrzyj ulubiony film. To proste, ale bardzo dobrze na nas wpływa – pozwala się zrelaksować i odpocząć naszym emocjom.
Rozwiąż problem, który cię obciąża
Nie zwlekaj dłużej. Rozwiąż swój problem i uwolnij się od stresu i napięcia, jakie wywołuje w twoim życiu. Prawdopodobnie już wiesz, co zrobić, tylko nie możesz się do tego zabrać. Jednak im dłużej czekasz, tym trudniejsze do zniesienia staje się wewnętrzne napięcie.
Odłącz się w weekend
Zostaw swoją pracę, odłóż telefon. Przynajmniej ogranicz aktywność w internecie i sprawdzanie swojego smartfona przez weekend. Spędzaj więcej sobót i niedziel skupiając się na rodzinie, przyjaciołach, swoim hobby.
Pamiętaj o 5 małych słowach, które pomogą ci zostać przy zdrowych zmysłach
„Tylko jedna rzecz naraz” – te słowa niech prowadzą cię przez cały dzień i tydzień. Będziesz mniej zestresowana, bardziej skoncentrowana. Szybciej i pewnie wywiążesz się z obowiązków i zadań, dzięki czemu znajdziesz także czas dla siebie. I spokój w codziennym życiu.