Istnieje fryzura idealna. Taka, która pasuje zapracowanej biznesswoman i gospodyni domowej. Taka, w której pójdziesz na siłownię, spotkanie służbowe, do kina i na rodzinny obiad. Taka, którą nosiły nasz babcie i będą nosić nasze córki. Tą fryzurą jest warkocz. I być może jest to opinia bardzo subiektywna, z punktu szalonej na punkcie warkoczy stylistki fryzur, jednak musisz przyznać, ze cos w tym jest, skoro fryzura ta towarzyszy nam niezmiennie od stuleci. Przez ten czas warkocz zdążyl ewoluować i oprócz klasycznego splotu mamy całą gamę najróżniejszych odmian. Warkocz holenderski, warkocz wodospad, warkocz lina- mówi Ci to coś? Jeśli nie, nic straconego. Zaraz przybliżę Ci wszystkie najpopularniejsze obecnie odmiany warkocza.
Warkocz klasyczny- na pewno wszystkim doskonale znany.
Warkocz francuski czyli klasyczny warkocz dobierany.
Warkocz holenderski czyli warkocz dobierany odwrotnie.
Kłos- bardzo popularna plecionka nieco bardziej skomplikowana w wykonaniu niż zwykły warkocz
Warkocz wodospad (waterfall braid)- piekny, delikatny splot, który jest o wiele łatwiejszy niż mogłoby się wydawać.
Warkocz lina (rope braid)- warkocz z dwóch części.
Założę się, że fryzury z powyższych zdjęć nie są Ci obce, nawet jeśli ich nazwy na początku artykułu niewiele Ci mówiły.
Mamy więc 6 warkoczy- każdy inny, oryginalny i piękny, a to dopiero początek! Sploty, które widzisz na powyższych zdjęciach to całkowite podstawy, istnieje wiele, wiele więcej odmian warkocza, które w dodatku możemy dowolnie modyfikować i łączyć ze sobą! Pole do popisu nieograniczone, co mam zamiar pokazać Wam w kolejnych wpisach.
Czy zaraziłam Was choć trochę miłością do warkoczy?
Na naukę splotów krok po kroku, zarówno tych z dzisiejszego wpisu jak i wielu innych zapraszam na mojego bloga: Podstawowe sploty i warkocze krok po kroku- poradnik dla początkujących