Go to content

Ten przeklęty cellulit. Jak się go wreszcie pozbyć?

Fot. iStock / Voyagerix

Pomarańczowa skórka jest prawdziwym utrapieniem 85 proc. kobiet powyżej 20 roku życia, zarówno tych posiadających kilka kilogramów więcej, jak i tych szczupłych. Jest zmorą kobiet w każdym wieku, niezależnie od prowadzonego trybu życia oraz miejsca zamieszkania. Staje się powodem kompleksów i niskiej samooceny. Teraz, kiedy zbliża się lato i będziemy chciały odsłonić więcej ciała, walka z nim staje się naprawdę poważna i zacięta. Jak skutecznie pozbyć się znienawidzonego cellulitu?

Cellulit – charakterystyka, objawy

Czym w ogóle jest wróg szpecący ciało? Niczym innym jak obrzękowo – włóknistym zwyrodnieniem tkanki łącznej, które pojawia się na brzuchu, pośladkach i nogach. Dochodzi do zaburzenia proporcji pomiędzy tkanką łączną i tłuszczową w tkance podskórnej, która objawia się w postaci wyboistej, nierównej skóry powstałej z wysiedlonych tłuszczów i toksyn oraz z nadmiernego odkładania się wody. Rozkładają się one nierównomiernie, a skóra w miejscu ich nagromadzenia staje się gąbczasta o nierównomiernych zgrubieniach i guzkach.

Najczęściej, niestety, występuje u kobiet, rzadko cierpią na niego mężczyźni. Jest to związane z poziomem estrogenów, które odpowiadają m.in. za elastyczność tkanki łącznej oraz ułożeniem włókien w tkance łącznej skóry właściwej, przez co jest ona bardziej rozciągliwa i elastyczna.

Jakie są w ogóle przyczyny powstania cellulitu? Według lekarzy powstaje, kiedy tkanka łączna jest osłabiona hormonami, brakiem ćwiczeń i mięśni, nadmiarem tłuszczu i słabym obiegiem krwi. Podają także trzy podstawowe mechanizmy tworzenia się „pomarańczowej skórki”: nadmierne gromadzenie się wody w macierzy międzykomórkowej z następczym obrzękiem tkanki podskórnej, niekorzystne zmiany w mikrokrążeniu tkankowym oraz odmienna struktura anatomiczna tkanek uzależniona od płci. Czyli wszelkie problemy związane z funkcjonowaniem układu limfatycznego mogą spowodować jego występowanie.

Ponadto powstawaniu cellulitu sprzyja zła dieta obfitująca w tłuszcze, cukry proste, sól. Negatywny wpływ ma także picie alkoholu i palenie papierosów oraz noszenie butów na obcasie oraz ciasnych ubrań. Powinnyśmy także wystrzegać się wysokich temperatur, które wysuszają organizm zarówno od środka jak i z zewnątrz. Takie odwodnienie zmniejsza napięcie skóry, rozszerza naczynia krwionośne i wpływa negatywnie na metabolizm komórek tłuszczowych.

Te czynniki sprawiają, że może pojawić się cellulit. A jak go rozpoznać?

Cellulit może objawić się na jeden z dwóch sposobów. Pierwszy stanowią objawy subiektywne, czyli m.in. uczucie ciężkości, nadmierne napięcie kończyn dolnych, mrowienie. Warto o nich powiedzieć lekarzowi, który pomoże określić, czy jest to cellulit czy coś poważniejszego. Drugi stanowią objawy, które są zauważalne gołym okiem, czyli pofałdowania i nierówność skóry, zmiany w przebarwieniach.

„Pomarańczową skórkę” dzielimy na dwa rodzaje: cellulit twardy, inaczej zwany wodnym oraz miękki, czyli tłuszczowy.

1. Cellulit twardy występuje najczęściej u kobiet, których waga nie uległa znacznym zmianom w ostatnim czasie. Pojawia się głównie u młodych kobiet. Przypomina tkankę mięśniową, często towarzyszą mu rozstępy i jego wygląd nie zmienia się podczas zmian pozycji ciała. Atakuje głównie okolice bioder oraz górnych ud.

2. Cellulit miękki występuje najczęściej u kobiet tracących na wadze, aktywnych oraz w wieku 30-40 lat. Zajmuje większą powierzchnię ciała, skóra jest mocno pofałdowana i obrzmiała. Związany jest z wiotkością tkanki mięśniowej, która może mieć osłabione napięcie. Najczęściej pojawia się na ramionach oraz nogach, gdzie mogą pojawiać się pajączki i żylaki. Porusza się razem z twoim ciałem podczas wykonywania ruchów oraz ma tendencję do rozrostu wraz z wiekiem lub przybraniem na wadze.

Leczenie

Ciągle trwają badania nad stworzeniem skutecznego lekarstwa na cellulit. Kiedy zauważymy u siebie pofałdowania skóry, warto udać się do lekarza, który pomoże zdiagnozować problem i pomoże dobrać odpowiednią metodę terapeutyczną.

Nie obędzie się bez zmiany nawyków żywieniowych, zmiany stylu życia i wyrzeczeń oraz zachowania konsekwencji. Najlepsze efekty daje masowy atak złożony z metody mechanicznej, czyli np. noszenia rajstop o stopniowym ucisku, przyjmowaniem leków doustnych, stosowaniem kosmetyków antycellulitowych oraz specjalnych koktajli wstrzykiwanych do skóry.

Ponadto istnieją określone metody leczenia każdego z typów cellulitu:

1. Twardy – kroki należy podejmować, gdy tylko problem zostanie zidentyfikowany. Im wcześniej się za to weźmiemy, tym lepsza i szybsza będzie poprawa. Jednym ze sposobów leczenia jest mezoterapia, polegająca na wstrzykiwaniu indywidualnych kombinacji leków, witamin i ekstraktów naturalnych w warstwę mezodermy. Również może pomóc krem kosmetyczny stosowany dwa razy dziennie na początku leczenia, a następnie dla podtrzymania efektu.

2. Miękki – aby go uniknąć, należy wystrzegać się szybkiej utraty wagi, która wiąże się z utratą białka. Powinno się wykonywać ćwiczenia, które pomogą poprawić napięcie mięśni. Dobre efekty dają masaże poprawiające krążenie. W miejscach, w których występuje nadmiar tłuszczu, może być pomocne leczenie radioterapią, podobnie jak zabiegi elektro-stymulacyjne, które drenują i działają tonizująco.

Warto stosować także domowe sposoby na pozbycie się cellulitu, które należy połączyć ze zmianą diety i ruchem. Stosowanie samych zabiegów kosmetycznych nie pomoże. Dobrze wykonywać natryski ciepłą i zimną wodą naprzemiennie, peelingi np. kawowy lub z soli morskiej.

Walka z cellulitem jest ciężka i wymaga od nas wielu wyrzeczeń, zachowania konsekwencji i przede wszystkim cierpliwości. Warto udać się po poradę do specjalisty, który pomoże obrać metody leczenia.

Jednak postaraj się pokochać swoje ciało ze wszystkimi niedoskonałościami. Nie ma sensu zadręczać się cellulitem. Podobno facetom w ogóle on nie przeszkadza.


Źródło: h-ph.pl, hellomagazine.com