Są takie kosmetyki, które cieszą się powodzeniem od wielu lat, a nawet i dekad. Królują niepodzielnie na półkach babć, matek i znajdziemy je także w naszych łazienkach. Wypróbowana receptura i działanie, które nie sprawią niemiłych niespodzianek powodują, że stajemy się wierne wybranym produktom do pielegnacji. I bardzo dobrze.
Jednym z takich specyfików, którego nie może zabraknąć w kosmetyczce większości kobiet, jest henna. Niby nic wielkiego, a jednak efekt, jaki można uzyskać dzięki niej, zachwyca kolejne pokolenie młodych Polek.
Długa historia henny
Henna w czystej postaci to roślinny barwnik, który pozyskiwany jest z liści i pędów rośliny zwanej lawsonią bezbronną, rosnącą jedynie w suchym i gorącym klimacie. Pierwotnie jej sproszkowane części łączono z różnymi dodatkami, pozostawiało się bez dostępu powietrza, aby wydzieliła się główna substancja barwiąca, czyli lawson. I tą substancją przez długi czas zabarwiano brwi, włosy czy nawet rzęsy i skórę. Po dziś dzień kobiety w państwach arabskich opierają swoją tradycyjną pielęgnację na naturalnej hennie. Natomiast w państwach europejskich wykonuje się farbowanie brwi i rzęs za pomocą nowoczesnych barwników podanych w formie proszku, kremu czy żelu, a nazwa „henna” odnosi się do samego zabiegu barwienia.
Nowoczesna henna ma wiele zalet
Dobrze zaaplikowana henna dodaje charakteru kobiecej twarzy. Umiejętne jej zastosowanie, czyli zabarwienie włosków, doskonale podkreśli (a nawet zmieni) kolor np. brwi. W dodatku w sposób bezpieczny, nawet na dwa tygodnie nada wyrazistości spojrzeniu. Dzięki hennie możesz zapomnieć o męczącym obowiązku codziennego podkreślania spojrzenia. Ograniczysz poranny rytuał makijażu i zapomnisz o możliwości wybiegnięcia bez podkreślenia brwi, kiedy jesteś spóźniona. Nie ma mowy o niedokończonym makijażu! Za to jest więcej czasu na ostatni łyk kawy, zanim wciągnie cię wir obowiązków.
Znakomity pretekst do spotkań
To kolejny atut henny, który należy docenić. Na co dzień nie ma tyle czasu, byś spotykała się z przyjaciółkami tak często, jak tylko masz na to ochotę. A wspólne babskie popołudnie czy wieczór, fajna muzyka, luźna atmosfera oraz zabiegi pielęgnacyjne, dostarczą wam pozytywnych wrażeń i umocnią więzi. Henna będzie do tego świetnym pretekstem, bo wykonanie jej w domowym zaciszu jest wygodne i niewymagające szczególnych przygotowań, jak w przypadku odwiedzin w gabinecie kosmetycznym.
Jeśli obawiasz się, że coś może pójść nie tak, albo nie dasz sobie rady z przygotowaniem henny, odłóż obawy na bok, ten zabieg jest naprawdę szybki i prosty. Nie musisz za każdym razem biegać po drogeriach i szukać akcesoriów do barwienia, ponieważ zestaw henny od Delia Cosmetics zawiera wszystko, co potrzebne jest do wykonania nawet 15 zabiegów! Oszczędzisz pieniądze i czas, bo bez problemu znajdziesz kwadrans raz na dwa tygodnie, żeby poświęcić go na zadbanie o oprawę oczu i wykonanie koloryzacji (efekt można osiągnąć już po 5 minutach zastosowania henny).
Nasze mamy miały trudniej, my mamy wybór
Nie ma przesady w stwierdzeniu, że henna tak samo dobrze podkreśli atuty spojrzenia ukochanej babci, jak i jej dorosłej wnuczki. Już nawet po ukończeniu 16 roku życia możesz wykonywać koloryzację henną, kiedy tylko masz ochotę. Wystarczy skorzystać z niej mądrze, zgodnie z instrukcją, choć może po inny rodzaj henny sięgnie seniorka, a inny do koszyka wrzuci dwudziestolatka. Przecież henna wraz z upływającym czasem, zmieniała nie tylko wygląd opakowania, ale i konsystencję.
Kilka dekad temu Polki sięgały po hennę w proszku, czyli tradycyjną hennę, przeznaczoną do farbowania brwi. Ta podstawowa wersja, spełniała oczekiwania kobiet i cieszyła (nadal cieszy się!) wyjątkowym powodzeniem. Wystarczy wymieszać zawartość saszetek do uzyskania jednolitej, kremowej konsystencji, a następnie nałożyć na brwi, najlepiej za pomocą patyczków kosmetycznych. Po 10-15 minutach można zmyć i gotowe! Ponieważ panie mają odmienne potrzeby oraz typy urody, henna od Delia Cosmetics dostępna w 3 kolorach: czarnym, brązowym i grafitowym.
Henna w kremie od Delia Cosmetics pozwala na szybką i wygodną koloryzację brwi. Krem z tubki koloryzującej łączy się z aktywatorem z buteleczki w odpowiednich proporcjach. Następnie należy zamieszać do uzyskania gładkiej, jednorodnej konsystencji. Kremowa konsystencja i specjalny aplikator umożliwiają precyzyjne nakładanie preparatu, więc młodsze miłośniczki henny mają łatwiej, niż kobiety jeszcze kilka lat temu.
W podobny sposób przygotowuje się hennę żelową od Delia Cosmetics, która wymaga połączenia w miseczce, za pomocą aplikatora ok. 1 cm żelu koloryzującego z tubki z 5-6 kroplami aktywatora z buteleczki. Później wystarczy zmieszać do uzyskania gładkiej, jednorodnej konsystencji, zaaplikować na brwi i rzęsy, zmyć i cieszyć się efektem.
Kilka rzeczy, o których trzeba pamiętać
Sięgając po hennę musisz pamiętać o kilku ważnych rzeczach, by efekt za każdym razem był zachwycający. Zanim sięgniesz po nią pierwszy raz, koniecznie przeprowadź test uczuleniowy na 24 h przed zabiegiem (nawet jeśli wykonujesz go kolejny raz!). Przestrzegaj również zaleceń z ulotki oraz ilości i sposobu łączenia kremu, żelu czy proszku z aktywatorem. I koniecznie zabezpiecz skórę wokół brwi tłustym kremem lub wazeliną, aby nie pofarbować obszaru poza linią włosków.
Jeśli zastanawiasz się, czy dany kolor henny będzie pasował do twojego typu urody, nie sięgaj po nią na chybił-trafił, ale zwróć uwagę na swoją karnację i kolor włosów, które henna powinna pięknie podkreślić, ale nie agresywnie odznaczać.
Poza tym pokrycie brwi i rzęs henną to zabieg szybki, który przeprowadzony zgodnie z instrukcją, pozwoli cieszyć się przez dwa tygodnie doskonale podkreślonymi brwiami i rzęsmi każdego dnia. W prosty i naturalny sposób.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Delia Cosmetics