W najbliższy weekend, 8 i 9 czerwca, znane targi Jestem Vintage! zagoszczą w Elektrowni Powiśle już po raz dwudziesty. Z okazji jubileuszu organizatorzy przygotowali nową, rozszerzoną koncepcję wydarzenia, która zachwyci miłośników mody i designu. Oprócz unikalnych produktów z minionych dekad, na Vintage Festiwalu czekać będą liczne dodatkowe atrakcje, w tym program kulturalny nawiązujący do lat ubiegłych. Za organizację odpowiada Grupa Slow, inicjator kultowych wydarzeń: Jestem Slow!, Jestem Vintage!, czy Jestem Organic! Przyjdź na pierwszy taki festiwal w Warszawie i wzbogać swoją retro kolekcję lub pozwól się rozkochać w modzie sprzed lat!
Wyjątkowa odsłona targów
Zbliżająca się, 20. edycja wydarzenia to nie tylko targi. Czerwcowy Vintage Festiwal to dwudniowe święto przedmiotów, w tym głównie ubrań i dodatków, z historią i duszą, wartościowych rzeczy z drugiej ręki i wyselekcjonowanych perełek. W programie znajdą się pokazy oryginalnych stylizacji, wieczorne kino plenerowe, potańcówka oraz sety DJ’skie z muzyką disco. Nie zabraknie również Strefy Ambasadorów, w której będzie można spotkać znanych kolekcjonerów mody vintage z własnymi stoiskami.
– Zbliżająca się, okrągła edycja wydarzenia Jestem Vintage! będzie wyjątkowa. Choć dotychczasowe odsłony oferowały różnorodne atrakcje, nigdy wcześniej nie organizowaliśmy tej imprezy w tak szerokiej formule. Vintage Festiwal odbędzie się oczywiście w klimatycznej Elektrowni Powiśle w Warszawie. Obiecuję, że przygotowaliśmy mnóstwo angażujących aktywności – mówi Iza Miłosz, współzałożycielka Grupy Slow, współinicjatorka projektów Jestem Slow!, Jestem Vintage!, Jestem Organic! oraz Festiwalu Oddechu.
Trend vintage sposobem na zrównoważoną konsumpcję
Rynek odzieży używanej rośnie trzy razy szybciej niż cały globalny rynek ubraniowy. Szacuje się, że do 2028 r. osiągnie on wartość 350 mld USD. Ubrania vintage oferują unikalność, ponadczasowy styl i niepowtarzalną jakość. Dostrzegają to również organizatorzy, wystawcy i odwiedzający Vintage Festiwalu, którego głównym celem jest promowanie idei drugiego obiegu, zrównoważonej konsumpcji i odpowiedzialnej mody. Inicjatywa świetnie wpisuje się w rosnący trend ekologicznej
świadomości konsumenckiej. Kupujący coraz częściej doceniają korzyści wynikające z zakupu ubrań z drugiej ręki, takie jak zmniejszenie śladu węglowego branży modowej czy redukcja odpadów.
– Bardzo cieszy nas rosnące zainteresowanie rzeczami z drugiego obiegu. Branża modowa odpowiada za 10% globalnej emisji dwutlenku węgla, ale konsumenci coraz częściej reagują na tę sytuację. Dane z zeszłorocznego raportu firmy Deloitte wskazują, że 61% badanych wyraża chęć dostosowania swoich zachowań zakupowych, by ograniczyć negatywny wpływ na środowisko, a 56% już zmieniło swoje zwyczaje [3]. Każdą edycję targów odwiedza kilka tysięcy gości, którzy tak jak my, wyznają ideę mądrych i rozsądnych zakupów. Kupując rzeczy vintage wspieramy zakupy w zamkniętym, ekologicznym obiegu i nie przyczyniamy się do niepotrzebnej nadprodukcji – podkreśla Iza Miłosz.
Retro raj dla entuzjastów unikalnego stylu
Podczas czerwcowego święta Vintage będzie można znaleźć wszystko, czego zapragnie retro dusza i serce entuzjasty oryginalnego designu. W targach udział weźmie 60 butików vintage z całej Polski, które łącznie zaoferują kilkanaście tysięcy unikatowych ubrań, biżuterii, winyli i dodatków do domu. Każdy element jest jedyny w swoim rodzaju, co pozwala na wyrażenie swojej osobowości.
– Zależy nam na tym, aby nasi goście rzeczywiście odbyli piękną podróż do świata retro. Podczas czerwcowej odsłony Jestem Vintage! wesprą nas w tym: świetna stylistka – Justyna Supernak, właścicielka marki „Ptaszek” – Monika Ptaszek oraz warszawska Pinup Girl – Katarzyna Kraszewska-Kleyff (Pinup Candy). Chętne osoby będą miały szansę zostać przez nie wystylizowane i poczuć się jak prawdziwe gwiazdy, biorąc udział w specjalnych, improwizowanych pokazach mody – zachęca Iza Miłosz.
Moda łączy pokolenia
Jedno jest pewne – moda wraca. Fasony i wzornictwo z lat 70., 80., 90. czy nawet 2000 mają coraz większe rzesze fanów. Kochają je nie tylko pokolenia, które tęsknią za stylem z młodości, ale również młodsze grupy konsumentów, które coraz chętniej sięgają po modę nawiązującą do popkultury tamtych czasów.
– Do wspólnego świętowania zapraszamy wszystkich – młodszych i starszych, bo moda nie ma żadnych ograniczeń. Wstęp jest bezpłatny, na miejsce można zabrać nawet pupila. Gorąco zachęcam do udziału w tym kreatywnym święcie i zanurzenia się w atmosferze minionych epok. Ja jestem Vintage. Ty też możesz! Do zobaczenia w weekend 8-9 czerwca w warszawskiej Elektrowni Powiśle! – dodaje organizatorka.
Więcej informacji o wydarzeniu:
Targi Jestem Vintage! (jestemslow.pl)
Vintage Festiwal!!! | Facebook