Wyobraźcie sobie siłownię, w której zamiast tych wszystkich maszyn wyciskających z nas siódme poty, stoją łóżka… W sumie to nawet nie musicie sobie wyobrażać, bo taka siłownia powstała w Wielkiej Brytanii.
Nic tak obecnie nie ucieka, jak czas, nawet ten, który powinniśmy przeznaczyć na sen. A wiadomo, że niedobór snu bywa powodem większego stresu, ogólnego zmęczenia, obniżonego nastroju. Z tego powodu jedna z siłowni postanowiła stworzyć lekcje drzemki.
Idziesz na siłownię, masz 15 minut ćwiczeń rozciągających, wyciszających i w pomieszczeniu o idealnej temperaturze, pokoju pełnym obcych ludzi ucinacie sobie 45 minut drzemki. Ci, którzy stworzyli to miejsce uważają, że takie zajęcia z drzemki ożywią umysł, poprawią nastrój, a nawet pozwolą spalić zbędne kalorie. Według badania przeprowadzonego w Allegheny College w Pensylwanii, uczestnicy, którzy w ciągu dnia ucinali sobie 45 minut drzemki zdecydowanie lepiej radzili sobie ze stresem, byli w stanie więcej się nauczyć, bo sen zwiększa zdolność uczenia się.
Siłownia dla śpiochów w David Lloyd Clubs w Sidcup ma charakter eksperymentalny, ale jeśli się przyjmie, właściciele nie ukrywają, że będą chcieli stworzyć więcej takich siłowni w Wielkiej Brytanii.
Cóż, tym samym: „Kochanie wychodzę na siłownię” nabiera zupełnie innego charakteru. Prawda?
źródło: boredpanda.com