Go to content

Jak rodzice wychowują dzieci na psychopatów. Dlaczego nie powinniśmy być autorytarni

Fot. iStock/monkeybusinessimages

Co sprawia, że ludzie stają się psychopatami? Bo przecież, nie wszyscy rodzą się z takimi skłonnościami, nie wszystko zależy od genów. Niektórzy stają się zimni i pozbawieni emocji z czasem, pod wpływem różnych doświadczeń. Jak się okazuje, olbrzymie znaczenie ma tutaj sposób w jaki nas wychowywano i nasze relacje z rodzicami.

Aina Gullhaugen wraz ze swoim zespołem z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii przeprowadziła badanie, w którym uczestniczyli psychopaci z norweskich więzień o podwyższonym poziomie bezpieczeństwa.

Wyniki badań zakwestionowały wiele dotychczasowych założeń dotyczących psychopatii, wykazując jednoznacznie, że wszystkie przebadane osoby zostały w dzieciństwie zranione przez swoich rodziców ,bądź opiekunów. Naukowcy dodają, że bezwzględne działania przestępców stały się metodą zaleczenia ran z dzieciństwa, ale w ten najbardziej niewłaściwy ze wszystkich sposobów.

Jaki konkretnie styl rodzicielstwa może przyczynić się do rozwinięcia osobowości psychopatycznej? Poza tym, co oczywiste – znęcaniem się fizycznym bądź emocjonalnym nad dzieckiem –  podobny efekt wywołuje styl wychowania pełen drastycznych skrajności. Chodzi tu o sytuację, gdzie dziecko albo nikogo nie obchodzi i żyje „obok” rodziców, albo jest poddane całkowitej kontroli i musi być uległe.

Zdaniem badaczki, wyniki badań pokazują, że ci dorośli jako dzieci czuli się odrzuceni, a ich rodzice mieli autorytarny styl, zagrażający woli i niezależności dziecka. Takie doświadczenia najprawdopodobniej spowodowały, że późniejsi psychopaci okazywali się bezwzględni w stosunku do innych, po to by uzyskać to, czego potrzebowali.

Ta teoria sugeruje, że psychopatia nie jest tylko kwestią charakteru, ale także wychowania. A dla nas, kochani rodzice, jest jeszcze jednym sygnałem, że posiadanie dziecka to odpowiedzialność większa niż byliśmy sobie w stanie wyobrazić…


Na podstawie: iflscience.com