Go to content

Pokolenie płatków śniegu. Dlaczego ich start w dorosłe życie nie należy do najłatwiejszych?

Pokolenie płatków śniegu - pokolenie snowflakes, generacja Z
Fot. iStock

Pokolenie płatków śniegu (pokolenie snowflakes, generacja Z) to określenie na młodych ludzi, którzy właśnie wchodzą, lub dopiero co weszli w dorosłe życie. To określenie oddaje charakter pokolenia, którego oczekiwania względem życia różnią się wyraźnie od postaw ich poprzedników. Skąd się wzięło pokolenie płatków śniegu i jak można scharakteryzować jego przedstawicieli?

Pokolenie płatków śniegu — kim są jego przedstawiciele?

„Nie jesteś wyjątkowy. Nie jesteś pięknym i unikalnym płatkiem śniegu” – to stwierdzenie pada w książce Chucka Palahniuk pt. „Fight Club”. Dokładnie ten cytat wykorzystano przewrotnie jako określenie na współczesnych nastolatków i dwudziestokilkulatków, którzy przymierzają się do dorosłego życia, lub już w nie weszli.

Nawiązanie do płatków śniegu ma ciekawe pochodzenie. Dotyczy ono niezwykłości i niepowtarzalności każdego płatka śniegu, co odnosi się do tego, w jaki sposób postrzegają samych siebie przedstawiciele generacji Z. W ich oczach każdy jest inny, unikalny, jedyny w swoim rodzaju. To z gruntu dobre przekonanie, jeśli wejdzie się w nie zbyt mocno, ma pewne negatywy. Powyższe przeświadczenie sprawia, że młodzi często mają wygórowane wymagania względem różnych sfer życia, choć sami bywają zbyt wrażliwi na własnym punkcie, często niewystarczająco samodzielni, wręcz niegotowi na wyzwania stawiane przez życie. Nie można tu generalizować, ale nie da się ukryć, że w wielu przypadkach sytuacja młodych właśnie tak wygląda.

Pokolenie płatków śniegu - pokolenie snowflakes, generacja Z

Fot. iStock/Pokolenie płatków śniegu

Cechy pokolenia”śnieżynek”

Pokolenie płatków śniegu ma kilka cech charakterystycznych. Przede wszystkim wskazuje się tu przede wszystkim na nadmierne skupianie się na własnej osobie i na własnych potrzebach. Zaraz za tym stoi przesadzony nacisk na indywidualizm oraz tendencję do wymagania dla siebie najlepszych rzeczy, osiągniętych niewielkim kosztem.

Jednak wielki apetyt na życie i chęć odnoszenia sukcesów nie idą w parze z nadmierną delikatnością i wrażliwością. Pokolenie płatków śniegu fatalnie znosi krytykę, jest podatne na odczuwanie silnego stresu i braku równowagi w trudnych sytuacjach. Bywa, że z łatwością przychodzi im wchodzenie w dramę oraz przyjmowanie roli ofiary. Ta nadwrażliwość na punkcie własnej osoby niesie pewne zagrożenia. Sprawia, że pokolenie płatków śniegu jest bardziej niż pokolenie ich rodziców podatne na różne zaburzenia psychiczne.

Zobacz również: 15 skutecznych porad, jak pomóc młodzieży w powrocie do równowagi psychicznej

Pokolenie płatków śniegu - pokolenie snowflakes, generacja Z

Fot. iStock/Pokolenie płatków śniegu

Pokolenie płatków śniegu, ma swoje mocne i słabe strony

Pokolenie płatków śniegu nie jest specjalnie samodzielne. Wielu młodych, mimo posiadania takiej możliwości, woli żyć wygodnie u boku rodziców. Przy okazji pozostawiają na ich barkach odpowiedzialność za swoje życie. Nie spieszy się im ani do pracy, ani do nawiązywania relacji. Bez problemu znajdą argument, który pozwala na odrzucenie pracy, jako zajęcie poza oczekiwaniami. Chcą od razu więcej i nie pamiętają, że równie ważne jak ambicja, jest konsekwentne dążenie do celu.

Z kolei do ich niewątpliwych zalet należy szybkość uczenia się i rozeznanie w nowych technologiach. Bez problemu dokonują częstych zmian i równie łatwo dostosowują się do nowego. Nie należą do mistrzów cierpliwości, ale to z kolei powoduje, że są w stanie natychmiast wymyślić rozwiązujące problem kreatywne pomysły.

Pokolenie płatków śniegu - pokolenie snowflakes, generacja Z

Fot. iStock/Pokolenie płatków śniegu

Pokolenie płatków śniegu nie wzięło się znikąd

Nic nie dzieje się bez przyczyny. W przypadku pokolenia płatków śniegu na ich rozwój ogromny wpływ mieli rodzice. Największy ci, którzy wykazywali tendencję do wychowywania swoich pociech pod kloszem, czyli otoczyli ich wszechstronną opieką i nadmierną uwagą.  „Śnieżynkom” wpajano  od wczesnego dzieciństwa, że są absolutnie wyjątkowi i zasługują na wszystko, co najlepsze, bez szczególnego wysiłku z ich strony.

Przedkładanie potrzeb dzieci ponad inne sprawy doprowadziło do odgadywania ich życzeń, niepotrzebnego wyręczania ich i pomagania na każdym kroku. A to utrudniło zdobywanie samodzielności. Intencje były dobre i zrozumiałe, ale sposób wprowadzenia ich w życie w wielu przypadkach okazywał się katastrofą.

Cegiełkę do sposobu bycia pokolenia płatków śniegu dokładają  również wszechobecne media społecznościowe. To właśnie na nich opierają relacje z innymi przedstawiciele pokolenia Z. Również na ich podstawie budują własny, często oderwany od prawdziwego życia wizerunek.

Specjaliści widzą szansę na ominięcie niełatwego losu dotykającego pokolenia płatków śniegu. Warto pozwalać dziecku samodzielnie poznawać świat i wziąć na siebie odpowiedzialność za czyny. Zarówno uczucie sukcesu jak i porażki jest potrzebne, by wykształcić odpowiednie postawy.


źródło: pl.aleteia.org ,pieknoumyslu.com