40 lat, to świetny wiek, ale on też narzuca nam większe ograniczenia, choć ja wolę myśleć, że daje większą świadomość siebie i swojego ciała. To w tym wieku jesteśmy bardziej skłonni o siebie zadbać, mówimy głośno, że o nasze ciało, jego kondycję, zdrowie należy dbać, żeby służyło nam jak najdłużej w dobrej formie. Druga strona medalu jest taka, że nasz organizm nie jest już tak silny i odporny jak kiedyś.
Wraz z wiekiem zwiększa się ryzyko wysokiego cholesterolu, chorób serca, zapalenia stawów, problemów nowotworowych i cukrzycy. Nie ma to absolutnie nikogo wystraszyć, ale raczej uświadomić, że należy o siebie zacząć dbać bardziej niż wcześniej. I nie chodzi o wprowadzeni tu nie wiadomo jakich zmian. Zazwyczaj wystarczy zwrócić uwagę na kilka drobnych rzeczy, choćby na te, których produktów w swojej codziennej diecie powinniśmy unikać, a już na pewno znacznie ograniczyć.
Boczek
Lubimy. Boczek do jajecznicy, boczek, do zawijania piersi z kurczaka, czipsy z boczku, istnieją nawet lody o tym smaku. Wiadomo jednak, że boczek, ani wędliny w ogóle nie należą do rzeczy zdrowych.
Kilka badań wykazało, że zjedzenie trzech plasterków bekonu dziennie może zwiększyć ryzyko zgonu z powodu chorób serca o prawie jedną czwartą. Stwierdzono również, że szkodzi nam jedzenie przetworzonych produktów powstałych z mięsa, jak kiełbasa, szynka, parówki, salami.
Alkohol
Kiedyś się śmiałam, że jeżeli po czym czuję, że się starzeję, to po tym, jak wolniej regeneruje mi się organizm po alkoholu. Kiedy człowiek wstawał, szedł na zajęcia, do pracy, po 40-tce jest znacznie o to trudniej. A to dlatego, że alkohol, szczególnie drinki, zawierają więcej cukru niż większość napojów, co spowoduje poważne awarie w naszym organizmie. Sam alkohol pobiera witaminę A z organizmu, która jest przeciwutleniaczem niezbędnym do odnowienia komórek.
Cola
Jeśli sądzisz, że ograniczenie alkoholu, pozwoli ci jednak nadal pić słodkie napoje gazowane – mylisz się. Cola jest pełna kofeiny, rafinowanego cukru i fruktozy. Sztuczne słodziki w napojach, takie jak aspartam, mogą wywołać bóle i zawroty głowy, problemy ze snem, zmiany nastroju, utratę pamięci, chorobę Alzheimera, cukrzycę
Smażone jedzenie
Smażone potrawy, takie jak panierowane smażone mięso, frytki, są pełne olejów podgrzanych do wyjątkowo wysokich temperatur, które wypełniają tętnice gęsią skórką, której nie potrzebujesz. W rzeczywistości jedzenie smażonych potraw wiąże się ze zwiększonym ryzykiem cukrzycy, chorób serca. Warto też wiedzieć, że nawet smażenie innych zdrowych produktów, takich jak warzywa lub ryby, może pozbawić ich niemal wszystkich składników odżywczych.
Białe pieczywo
Stwierdzono, że biały chleb i inne produkty bogate w białko, takie jak krakersy, bułki i makarony, zwiększają stan zapalny w organizmie. To zapalenie może odgrywać rolę w patogenezie chorób sercowo-naczyniowych i cukrzycy typu 2, wynika z badań przeprowadzonych przez The Journal of Nutrition. Jeśli kochasz chleb, bułki, makarony, wybieraj produkty pełnoziarniste, bogate w błonnik.
źródło: Foodprevent
