W tym roku na polskim rynku modowym zadebiutowało wiele marek. Myślę tutaj o ubraniach, biżuterii, ale i torebkach. Do tego ostatniego tematu podchodzę z rozwagą. Nie lubię kupować torebek w tzw. sieciówkach. Uważam, że każda torebka powinna mieć klimat. Nie interesują mnie byle jakie formy i wzory. Przyznaję, jestem wybredna. Zachwycam się nowymi markami. Uwielbiam styl minimalistyczny. I tak trafiłam przez totalny przypadek na markę Hollie Warsaw. Nowa polska marka i ufam, że naprawdę niedługo narobi sporo szumu.
Przepiękny lookbook marki, pokazuje niesłychanie proste wzory, z którymi mamy wrażenie, że już się widzieliśmy, a jednak to nowość. Na stronie marki nie znajdziemy kilkudziesięciu modeli. Jest oszczędność w formie i treści przekazu, a jednocześnie chwyta za serce jakością wykonaną z włoskiej skóry. Kolekcja powstała z myślą o kobietach, które nie lubią w swoich stylizacjach przesadzać. Czy nie jest cudowną w myśl której – MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ?
Pomyślcie o sobie, może sprawicie sobie prezent na święta, a może podpowiecie Mikołajowi, że to Hollie powinno znaleźć się pod choinką? A może dopełnicie torebkami z metką HOLLIE stylizacje w 2017 roku? Do tego Was gorąco zachęcam.
Dopełnieniem kolekcji torebek są breloki oraz etui na komputer. Wszystkie produkty Hollie wykończone są ekskluzywną, wodoodporną podszewką. Proste formy podkreślają doskonałą jakość skóry a sprowadzane bezpośrednio z Włoch zamki i metalowe okucia dodają szlachetności.
Torebka jest nieodłącznym elementem codziennej garderoby wszystkich kobiet od samego rana, dlatego każda z nich może zdecydować, w jakim języku chce usłyszeć „Witaj piękna”: Hola Bonita, Bonjour Belle, Ciao Bella lub Hello Beautiful! Kolekcja dostępna jest w sklepie internetowym na www.hollie.pl.