Go to content

Kwas hialuronowy – fakty i mity

Fot. iStock/PeopleImages

Mam znajomą, która jest wielką fanką zabiegów kosmetycznych. Trzeba przyznać, że wygląda dobrze. Choć jeszcze nie korzystała z usług chirurga plastycznego, myślę, że ten dzień kiedyś nastąpi. Niedawno umówiłyśmy się na kawę. Siedzimy i rozmawiamy, aż tu nagle ona nachyla się do mnie i mówi: „Nie gniewaj się kochanieńka, ale myślę, że ty już powinnaś zacząć coś ze swoją twarzą robić”. JA? Ale jak to „robić”? I przede wszystkim, co robić? „Rozważ kwas hialuronowy, ja ci dobrze radzę”. 

No nie powiem, trochę mną tąpnęło. W domu przyjrzałam się swojej twarzy bardzo dokładnie. Coś tak o kwasie hialuronowym słyszałam, ale ciągle wydawało mi się, że zabiegi z jego wykorzystaniem są dedykowane kobietom w wieku mojej matki, bądź takim, które chcą sobie powiększyć usta. Przeraziła mnie wizja ostrzykiwania twarzy, mając na karku zaledwie 30 lat. Jak nic koło 50-tki czeka mnie skalpel.

Zamiast jednak dalej roztaczać czarne wizje lub co gorsza, w te pędy umawiać się na zabieg, postanowiłam porozmawiać z kosmetologiem. A nuż trochę mnie uspokoi.

Kwas hialuronowy – czemu jest tak istotny?

Kwas hialuronowy spełnia trzy funkcje. Po pierwszy wymiata wolne rodniki. Po drugie, ułatwia komórkom układu odpornościowego migrację przez naskórek, gdy spełnią już swoją rolę. Po trzecie, pełni funkcję wypełniacza pomiędzy włóknami kolagenu i elastyny, jest swojego rodzaju „amortyzatorem”. To taka galaretowata maź, która powoduje, że skóra jest mięciutka. Kwas hialuronowy występuje w całym organizmie człowieka, jednak z biegiem lat zmienia się jego ilość. Szacuje się, że około 50. roku życia mamy w swoim ciele aż o 50 proc. mniej kwasu hialuronowego niż w młodości. To m.in. dlatego zmienia się kontur twarzy i jędrność skóry.

Kwas hialuronowy można suplementować – FAKT

Na rynku dostępnych jest wiele suplementów diety, zawierających kwas hialuronowy Preparaty te bywają jednak drogie i trzeba je stosować bardzo długo, by zobaczyć efekty. Ponadto, z reguły zawierają kwas hialuronowy pochodzenia zwierzęcego, co nie wszystkim może odpowiadać. Warto pamiętać, że starzenie się skóry przyspiesza nieodpowiedni styl życia, zła dieta czy częste sięganie po używki. Jeśli zależy nam, by jak najdłużej cieszyć się jędrną skórą, powinniśmy zadbać o to, co jemy i pijemy, a także jak często uprawiamy sport, czy w jaki sposób pielęgnujemy cerę.

Kwas hialuronowy jest dla skóry dojrzałej – MIT

Jeszcze do niedawna uważaliśmy, że po kwas hialuronowy powinny sięgać wyłącznie kobiety dojrzałe. Tymczasem nasza skóra starzeje się od koło 25. roku życia życia. – Już w tym wieku zaczynają powoli osłabiać się włókna kolagenowe w skórze. Dodatkowo, kwas hialuronowy, produkowany przez fibroblasty staje się nieco gorszej jakości. Jest go również mniej. To właśnie ten moment, w którym powinnyśmy sięgnąć po krem z dodatkiem kwasu hialuronowego. Oczywiście dostosowany do naszego wieku, cery, a także kondycji skóry – wyjaśnia Aneta Dzięcielewska, kosmetolog i ekspertka marki BANDI.

Kwas hialuronowy nie uczula – FAKT

Kwas hialuronowy jest związkiem naturalnie występującym w organizmach ludzi i zwierząt, dlatego też jest bardzo dobrze tolerowany. Ewentualne reakcje alergiczne mogą powodować inne substancje, znajdujące się w składzie suplementu czy kremu. Sam kwas hialuronowy jest substancją fizjologiczną i bezpieczną.

Krem z kwasem hialuronowym trzeba stosować długo, by zobaczyć efekty – MIT

W przypadku ostrzykiwania twarzy w ramach wypełnienia zmarszczek lub poprawienia owalu twarzy, efekty widoczne są natychmiast. – W przypadku kremów na poprawę również nie trzeba długo czekać. Jeżeli zależy nam na nawilżeniu skóry, już po kilku dniach zauważymy różnicę. Jeżeli natomiast chcemy wygładzić zmarszczki, z oceną musimy się wstrzymać około dwóch, trzech miesięcy. Dopiero po kilku cyklach wzrostu świeżego naskórka można stwierdzić, czy krem faktycznie działa – mówi Dzięcielewska i zapewnia, że warto poczekać, ponieważ są naprawdę zdumiewające. Poprawia się nie tylko kontur twarzy, ale także stan nawilżenia. Jednym z preparatów, który cieszy się ostatnio ogromną popularnością jest emulsja silnie nawilżająca z linii „anti dry” (Medical expert). Przyda się w szczególności tym paniom, które zmagają się z przejściowym i/lub długotrwałym przesuszeniem skóry. Przywraca, wyrównuje i utrzymuje prawidłowy poziom nawilżenia.

Gdy raz sięgniesz po kwas hialuronowy, musisz stosować go już zawsze – MIT

– Absolutnie nie. W każdej chwili można zrezygnować z dalszego stosowania kwasu hialuronowego, niezależnie od tego, w jaki sposób korzystamy z jego dobroczynnych właściwości. Czy łykamy suplementy, stosujemy kremy, czy decydujemy się na wypełniacze – zapewnia ekspertka. Tyle, jeśli chodzi o zdrowie. Problemem jednak jest nasza psychika. Szczególnie, gdy poddajemy się zabiegom z zakresu medycyny estetycznej. Gdy efekt „wow” zniknie po kilku miesiącach i znów wrócimy do punktu wyjścia, możemy być niezadowolone ze swojego wyglądu. Dlatego też wydaje się, że gdy już raz zaczniemy stosować kwas hialuronowy, nie potrafimy się z nim rozstać. Z całą pewnością jednak ma mniej skutków ubocznych od botoksu czy inwazyjnych zabiegów z zakresu medycyny plastycznej.

Kwas hialuronowy może wstrzykiwać tylko lekarz – FAKT

– Najszybsze efekty uzyskamy po ostrzykiwaniu wykonywanym przez lekarza. Lekarz dobierze odpowiedni rodzaj kwasu hialuronowego w zależności od tego, czy zależy nam na rewitalizacji całej twarzy czy na wypełnieniu konkretnej okolicy – radzi kosmetolog. Ostrzykiwanie twarzy może nie jest szalenie inwazyjne, ale jednak wymaga ogromnej wiedzy i precyzji. Jeżeli zależy nam na bezpieczeństwie, powinniśmy upewnić się, że osoba wykonująca zabieg ma odpowiednie wykształcenie i kwalifikacje.

Szczerze mówiąc, odetchnęłam z ulgą. Z ostrzykiwaniem jeszcze się wstrzymam, ale jakiś dobry kremik sprezentuję sobie w najbliższym czasie.

Fot. Aneta Dzięcielewska, kosmetolog i ekspertka marki BANDI

Fot. Aneta Dzięcielewska, kosmetolog i ekspertka marki BANDI

 Konsultacja: Aneta Dzięcielewska, kosmetolog i ekspertka marki BANDI. Jeśli potrzebujesz profesjonalnej porady eksperta napisz na kosmetolog@bandi.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Artykuł powstał we współpracy z marką BANDI.