Śniadanie to bardzo ważna część dnia. Każdy powinien je jeść, żeby mieć siłę od początku dnia. Ja nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez śniadania. Osobiście nie wierzę w słodkie płatki, ciastka czy czekoladę z chlebem. Śniadanie powinno być pożywne i zdrowe, ponieważ to co zjemy rano ma wpływ na nas, aż do wieczora.
Moje idealne śniadanie zawsze zawiera kaszę jaglaną z owocami. Można je modyfikować we własny sposób. Jest bardzo zdrowe, odżywcze i niezwykle proste w przygotowaniu.
Dlaczego warto jeść kaszę jaglaną?
Kasza Jaglana to jedna z najstarszych, ale też najzdrowszych kasz. Wyróżnia się najwyższą zawartością białka, witamin z grupy B oraz żelaza i miedzi. Jest bardzo odżywcza i nie zawiera glutenu. Dlatego warto ją polecić chorującym na celiakię, a także cierpiącym na niedokrwistość. Ma właściwości antywirusowe i co ciekawe stanowi dobrym domowym lekarstwem na katar. Mało? Zawiera krzemionkę, mającą zbawienny wpływ na włosy, skórę i paznokcie. Dzięki zawartości lecytyny poprawia pamięć i koncentrację.
Składniki:
- kasza jaglana – najlepiej wybrać tę sypaną, kupioną na ryneczku.
- rodzynki
- żurawina
- daktyle
- pestki dyni
- morele
- banan
- łyżka miodu
- mleko (sojowe, kokosowe, zwykłe lub bez laktozy)
- nasiona chia
Sposób przygotowania:
- Wlewamy do garnka szklankę mleka. Kiedy zaczyna się gotować wrzucam kaszę jaglaną (proporcje 2:1). Zostawiam na małym gazie i mieszamy.
- W tym czasie kroję daktyle i morele na małe części.
- Do miseczki wsypuję nasiona chia, które są źródłem wszelkich witamin i … młodości. Zalewam je wodą, by je zakryła. Dzięki temu spęcznieją oraz bardziej nas nasycą.
- Następnie do miski dodaję pozostałe składniki. W tym momencie można dodać wszystkie ulubione owoce.
- Kiedy mleko w większości już odparuje (trzeba uważać, by nie przypalić) należy przerzucić kaszę do miski, w której znajdują się już pokrojone przez nas dodatki.
- Na koniec można posypać całość jeszcze nasionami chia.
Warto pamiętać, że jest to przepis, który łatwo da się modyfikować. Możemy dobierać składniki według uznania. Jeśli nie lubimy mleka, zastąpmy je wodą.
Smacznego!
Więcej przepisów na moim blogu Sportowe Głodomory