Go to content

Czy krew w reklamie podpasek pozwoli odczarować okres?

Fot. Screen z Instagrama / bodyformuk

Z pewnością każda z was zauważyła, że w reklamach pieluch dla dzieci czy podpasek, niezwykłe właściwości chłonne produktu są demonstrowane przy pomocy niebieskiego płynu. Tak jest po prostu estetyczniej. Poza tym wydzieliny ludzkiego ciała, choć tak naturalne, wciąż są tematem tabu. Twórcy kampanii podpasek Bodyform postanowili odczarować krew menstruacyjną i nawołują kobiety do przełamania wstydu. 

„Menstruacja jest normalna. Pokazywanie jej też powinno być” – to hasło najnowszej kampanii, brytyjskiej marki artykułów higienicznych. Krótki filmik, który ukazał się w sieci budzi sporo kontrowersji. I to z kilku powodów. Po pierwsze, dla pokazania chłonności podpasek, użyto czerwonego płynu. Prawdziwa krew z pewnością to nie jest, jednak do złudzenia ją przypomina. Po drugie, na filmiku pokazano kobietę pod prysznicem, po udach której w trakcie mycia spływa krew. Dla nas-kobiet widok absolutnie normalny, prawda? Po trzecie, twórcy kampanii nawołują do włączenia się do akcji. Wystarczy oznaczyć hasztagiem #bloodnormal materiały dotyczące menstruacji. W mediach społecznościowych już pojawiły się pierwsze reakcje. Panie nieśmiało zaczynają przełamywać wstyd.


W sieci nie brakuje różnych, skrajnych opinii. Podczas gdy jedni gratulują pomysłu i popierają akcję, drudzy nie kryją swojego oburzenia. Czy taka kampania faktycznie jest potrzebna? Czy w dzisiejszych czasach krew menstruacyjna naprawdę jest tak wielkim tematem tabu? Bo moim zdaniem, kobiety nie mają z tym problemu. Jest to dla nas po prostu tak naturalne, że tu nie ma się nad czym rozwodzić i z czym afiszować. Mam okres i już.

Chyba, że akcja skierowana jest do panów. To może sugerować fragment filmiku, w którym mężczyzna bez cienia zażenowania na twarzy kupuje w sklepie podpaski. To naprawdę tak wielki wyczyn dla tych facetów? Ręce opadają.