Go to content

Koniec z przeklinaniem! Pomoże ci tych kilka metod

Fot. iStock

Zaczyna się niewinnie, od brzydkiego wyrazu wtrąconego w pieprzną anegdotę lub wypowiedzianego z pełną mocą w chwili wielkiego wzburzenia. Potem te słowne niegrzeczności pojawiają się coraz częściej i nawet nie zauważamy, kiedy stają się naszym brzydkim nawykiem. Ale dosyć tego, koniec z przeklinaniem – kiedy, jak nie teraz? Oto kilka metod, które mogą ci w tym pomóc!

Zmień swoją opinię o przeklinaniu

Wydaje ci się, że rzucona gdzieniegdzie k… czy ch…  to no nic złego? Że to jedynie taka maniera, nikogo nie razi? Jeśli chcesz zwalczyć swój nawyk, musisz przede wszystkim zmienić sposób myślenia i zrozumieć, że przeklinanie nie jest odbierane pozytywnie. Poprzez nie pokazujesz swój brak opanowania, ludzie ocenią niżej twój poziom intelektualny, możesz zrazić do siebie rozmówcę lub ktoś poczuje się przez ciebie obrażany. Ponadto dajesz zły przykład dzieciom – słysząc cię pomyślą, że przeklinanie jest w porządku.

Klnij i płać

Klasyczna metoda – każde twoje przekleństwo równa się finansowej karze. Ustaw specjalny słoik, do którego będziesz wrzucać określoną kwotę za każde brzydkie słowo. Twój brak kontroli nad językiem to obciążenie dla kieszeni – na pewno szybko je odczujesz. Ponadto rosnący w słoiku zbiór monet będzie widocznym znakiem tego, jak dużo przeklinasz. Gdy już pozbędziesz się złego nawyku, wykorzystaj zgromadzoną kwotę na coś przyjemnego – w końcu należy ci się nagroda!

Gumka na nadgarstku

Załóż na nadgarstek gumkę i pociągaj za nią za każdym razem, gdy przeklniesz. Na pewno zaboli, ale to nieprzyjemne uczucie zadziała także odstraszająco. Metoda ta polecana jest jednak osobom, które nie przeklinają co drugie słowo – zbyt duża ilość uderzeń gumki może bowiem zostawić ślad na skórze, a nie o to tutaj chodzi.

Nagradzaj swoje postępy

Nie jesteś typem, na który działa kara finansowa lub strzelanie gumką? Zastosuj więc metodę wzmacniania pozytywnego – za każdy dzień bez przeklinania funduj sobie jakąś małą przyjemność – może to być gorąca czekolada, lampka ulubionego wina albo relaksująca kąpiel w pianie. Wytrwałaś tydzień? Czas na większą nagrodę! Twoje wysiłki zyskają bardzo realny i przyjemny wymiar – warto wytrwać w swoich postanowieniach.

Grzeczne zamienniki

Czasami przeklinanie pomaga nam radzić sobie z emocjami, np. gdy coś (lub ktoś) nas zdenerwuje, albo gdy uderzymy w szafkę małym palcem stopy. Wraz z przekleństwem wyrzucamy z siebie złość, gniew i ból. Postaraj się jednak zamienić brzydkie sformułowania na coś bardziej przystępnego, a nawet śmiesznego. O chusteczka! Ja nie mogę! Kurka blada! Zielona nać! Brzmi lepiej, nie kaleczy uszu, a wciąż daje satysfakcję.

Rzuć wyzwanie przyjaciołom lub partnerowi

W końcu razem zawsze raźniej! Niech będzie to wasz challenge na czas izolacji – przeklinaniu mówimy do widzenia. Wzajemne wsparcie będzie nieocenione w chwilach słabości, a lekkie poczucie konkurencji tylko doda wam motywacji. Ponadto może któreś z was znajdzie doskonałą metodę na zwalczenie nawyku? Rozmawiajcie, pomagajcie sobie i wspólnie dążcie do celu.

Poszerz słownictwo

Czas na wprowadzenie dojrzałego, inteligentnego słownictwa i poszerzenie wiedzy językowej – im więcej ciekawych i wyjątkowych słów poznasz, tym rzadziej będziesz wracać do tych prostych i niestety często wulgarnych. Jedno nowe słowo dziennie to aż 365 w całym roku! Całkiem pokaźna baza, z której możesz korzystać i dzięki której niejedna osoba uniesie brwi ze zdziwienia.

Skończ z brzydkimi filmami i piosenkami

Przekleństwa często pojawiają się w niektórych typach filmów i tekstach piosenek, dlatego dla własnego dobra wybieraj bardziej ambitne produkcje i minimalizuj ekspozycję na brzydkie wyrazy. Ograniczając kontakt z przekleństwami osłabiasz swój nawyk i nabierasz lepszych manier.

Zdiagnozuj swoje wyzwalacze

Przyjrzyj się dokładnie sytuacjom, które wyzwalają w tobie nawyk przeklinania – kiedy się to dzieje? Co jest powodem twoich emocji? Co zyskujesz stosując wtedy przekleństwa? Nie wszystkie da się wyeliminować (jak np. korki na mieście), ale twoja świadomość pomoże ci w zachowaniu czujności i większej kontroli nad własnymi reakcjami.

Nie wymagaj perfekcji

Przekleństwa wciąż będą się pojawiać w twoim otoczeniu, w telewizji, u przyjaciół i bliskich, a czasem nawet u ciebie. Nic w tym złego, dopóki jest to sporadyczne, wyjątkowe i nie staje się codziennym nawykiem. Każdemu zdarzają się słabsze chwile i różne wpadki – jeśli będziesz o tym pamiętać, drobne potknięcia jedynie podbudują twoją motywację. Wszystko jest dla ludzi – byle mądrze i z umiarem.


Na podstawie: www.powerofpositivity.com