Od kilku dni w sieci krąży zwiastun filmu „Nowe oblicze Greya”. To już trzecia część przygód Christiana i Any – dwójki młodych ludzi, których połączyła miłość i nieziemski seks. Chociaż film trafi do kin dopiero w okolicy Walentynek, trailer już robi furorę. Tym razem nie chodzi jednak o sceny erotyczne, a suknię ślubną głównej bohaterki.
Nie od dziś wiadomo, że lubimy inspirować się tym, co przeczytaliśmy w książce lub zobaczyliśmy w filmie. Tak też było z sagą „Pięćdziesiąt twarzy Greya”, która w mgnieniu oka stała się światowym bestsellerem. Kobiety zaczęły otwarcie mówić o swoich fantazjach erotycznych, a w wielu sypialniach z pewnością odgrywano scenariusze prosto z „Greya”. Półki w sex-shopach nie bez powodu uginały się pod ciężarem gadżetów erotycznych, sygnowanych logiem „Greya”. Nie dziwi więc, że zagorzałe fanki sagi już oszalały na punkcie sukni ślubnej głównej bohaterki.
Suknia, którą ma na sobie Anastasia Steele, została zaprojektowana przez filipińską projektantkę, Monique Lhuillier. Trzeba przyznać, że kreacja naprawdę robi wrażenie. Jest niezwykle kobieca, seksowna, a jednocześnie elegancka i ponadczasowa. Wszystko wskazuje na to, że będzie to tegoroczny hit i niejedna panna młoda pojawi się na ślubnym kobiercu w podobnej sukni.
Jak wam się podoba suknia Any?