Julie L. Hall jest dziennikarką i konsultantką do spraw traumy wynikłej z przemocy narcystycznej. Co ciekawe pisarka otwarcie przyznaje na kartkach swojej książki „W cieniu narcyza. Jak rozpoznać toksyczną relację i uwolnić się od niej”, że osobiście owej traumy doświadczyła w domu rodzinnym, a później w dorosłym życiu. Dlatego też postanowiła zrozumieć mechanizmy działające w zdominowanych przez narcyza rodzinach. W swojej książce Julie nie skupia się tylko na relacji „kobieta i partner narcystyczny”. I dlatego to podstawowy atut tej książki.
Hall opisuje szczegółowo skutki, jakie narcystyczne postępowanie jednego członka rodziny może wywołać u najbliższych. Znajdziesz tu porady dla siebie, jeśli wychowywałaś się w rodzinie, w której jeden z rodziców miał zaburzenia narcystyczne. Dowiesz się jak minimalizować stres u dzieci i jak je chronić, jeśli jesteś związana z ich ojcem, który wykazuje takie zaburzenia. Mało tego Hall poświęciła miejsce w książce na to, byś dowiedziała się, jak radzić sobie z sytuacją, gdy jedno z twoich dzieci wykazuje silne cechy narcystyczne.
Julie L. Hall też przedstawia techniki, jakie taka osoba wykorzystuje, by uzyskać od innych to, czego chce. Analizuje typowe reakcje członków rodziny na takie manipulacje. Mamy tu absolutne bogactwo informacji.
Dla kogo jest ta książka?
Julie L. Hall rozpisała to bardzo precyzyjnie:
Jeśli dzieciństwo upłynęło ci z narcystycznym lub egocentrycznym rodzicem.
Jeśli jesteś w związku się z charyzmatyczną, ale dominującą i wymagającą osobą.
Jeśli borykasz się ze zrozumieniem swojego partnera, który powtarzał ci, jaką wspaniałą osobą jesteś, a teraz nie potrafi zobaczyć w tobie nic sympatycznego czy pozytywnego.
Jeśli rozpaczliwie pragniesz zrozumieć, czemu ktoś, kogo kochasz, jest tak podły, arogancki, pogardliwy, agresywny i egoistyczny, kiedy ty tak bardzo starasz się wykazać troskliwością, uważnością i dobrocią.
Ta książka jest dla ciebie!
O co chodzi w narcyzmie?
Narcystyczne zaburzenia osobowości występują u 6,2% ludzi, przy czym częściej u mężczyzn – 7,7% niż kobiet – 4,8%. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne definiuje to jako stan charakteryzujący się patologicznymi cechami osobowości i zaburzeniami, w których „dominuje wzorzec zachowań związanych z poczuciem wielkości, potrzebą wzbudzania podziwu i brakiem empatii, rozpoczynający się we wczesnej dorosłości”.
„W młodości wszyscy przechodzimy przez narcystyczny etap rozwojowy, a jako dorośli mamy cechy narcystyczne, które pomagają nam przetrwać i upominać się o swoje w ogromnym, niejednokrotnie okrutnym świecie. Rodzaj narcyzmu, jaki analizuję w niniejszej książce, to nie normalny >zdrowy< narcyzm ani zwykły egocentryzm. Skupiam się tu na narcystycznym zaburzeniu osobowości, patologicznie upośledzającym zaburzeniu, i jego traumatycznych skutkach dla osób doświadczających zniekształceń poznawczych i przemocy”, napisała autorka książki Julie L. Hall.
Narcyz:
- jest głęboko egoistyczny, ale brak mu rdzennego ja,
- odrzuca zdolności i osiągnięcia innych i przecenia własne,
- odczuwa intensywny wstyd i z łatwością zawstydza, a także obwinia innych,
- jest wysoko wrażliwy na zniewagi i krytykę, a jednocześnie hiperkrytyczny wobec innych,
- oczekuje, że wszystko mu ujdzie na sucho, ale jest nietolerancyjny i pamiętliwy,
- oczekuje uwielbienia, ale innych traktuje z obojętnością lub pogardą,
- wymaga lojalności i poparcia, ale bez trudu zdradza i porzuca,
- żąda prawa do kontroli, ale nie bierze na siebie niemal żadnej odpowiedzialności,
- w działaniu kieruje się tylko własnymi korzyściami, ale oczekuje hojności,
- nie okazuje szacunku, ale żąda szczególnego traktowania.
Narcyz to człowiek dorosły, ale emocjonalnie – raczkujące dziecko. Czy sądzisz, że małe dziecko zrozumie twoje uczucia, zadba o twoje potrzeby, podejmie za ciebie decyzje?
Komu potrzebna jest diagnoza?
Jeśli wydaje ci się, że doświadczyłeś/ łaś przemocy ze strony narcyza, zadaj sobie trzy pytania:
- Czy ta osoba okazywała szacunek wobec twoich opinii, szczególnie jeśli były w jakikolwiek sposób krytyczne względem niej?
- Czy jest otwarta na autorefleksję, wzięcie odpowiedzialności czy rzetelną odpowiedź?
- Czy wykazywała się rzeczywistą troską o twoje uczucia i potrzeby?
Jeśli możesz szczerze odpowiedzieć „tak”, to raczej nie masz do czynienia z narcyzem.
Jeśli odpowiedź brzmi „nie”, to warto, byś tematowi przyjrzała się głębiej.
Zidentyfikowanie, z kim i z czym masz do czynienia, zrozumienie skomplikowanej natury NPD (narcissistic personality disorder) jest niezbędne, by móc zawalczyć dla siebie o lepsze życie. Diagnoza potrzebna jest tobie, a nie narcyzowi. Potrzebujesz jej, żeby:
- uprawomocnić swoją dezorientację i cierpienie,
- zrozumieć, przez co przechodzisz i dlaczego,
- odwrócić efekty prania mózgu, jakie zapewnił ci narcyz,
- pomóc innym, na przykład dzieciom, cierpiącym podobne krzywdy,
- odseparować się od dalszej przemocy.