Rok szkolny zbliża się wielkimi krokami, a my – rodzice, nagle odkrywamy, że nasze dzieci przez te kilka ostatnich tygodni wyrosły. Wróciły z obozów, kolonii, wakacji od babci, jakieś takie większe, starsze, dojrzalsze.
To odkrycie zaskakuje nas nie tylko na poziomie emocjonalnym, ale także zupełnie przyziemnym, bo nagle odkrywamy, że ubrania naszych dzieci się skurczyły, że tutaj już pędzi bez hamulców rok szkolny, a my stoimy przed dylematem – co założy nasze dziecko do szkoły. I zaczyna się panika i wyścig z czasem. Ale – uwaga, tym razem może być inaczej. Usiądźcie ze swoimi dzieciakami przed komputerem i z kolekcji 5.10.15. wybierzcie rzeczy, które będą nie tylko dobre i wygodne, ale także będą odzwierciedlały charakter waszego dziecka tak, by strój wyrażał jego osobowość, a nie stanowił przebrania, w którym dziecko czuje się jak w potrzasku.