Zdarzyło się wam zostać zranionymi do głębi przez bliską osobę? Jak długo towarzyszyło wam wówczas poczucie krzywdy? Jeśli relacja jest szczególna i bliska, nie zawsze łatwo sobie z taką sytuacją poradzić, zatrzymać ją w porę zanim przerodzi się w większy, spędzający sen z oczu problem. Ale przecież nie wszyscy są tacy „odporni”. I dla nich właśnie, krótki poradnik dla zranionych.
Zlokalizuj przyczynę
Czy zostałaś zraniona w sposób intencjonalny, czy celem twojego rozmówcy było wyprowadzić się z równowagi, zadać ci ból, doprowadzić do łez? A może to stało się „przypadkiem”? Może to zwykłe nieporozumienie? Zastanów się, posłuchaj intuicji. Z reguły w takich sytuacjach, to ona ma najlepszego „nosa”. Jeśli będziesz już wiedziała, łatwiej ci będzie zrozumieć.
Oprzyj się pokusie obrony swojej pozycji
Jeśli uważasz, że musisz natychmiast doprowadzić do konfrontacji z osobą, która cię zraniła, najpierw uspokój emocje. Nie przywiązuj się tak bardzo do tego co czujesz w tym momencie. Nie musisz wcale się bronić, to tylko pogłębia konflikt. Przede wszystkim, daj drugiej osobie przedstawić swoją wersję tego wydarzenia, być może już w tym momencie będziesz w stanie inaczej je ocenić. Najgorsze to zafiksować się na przekonaniu, że jesteś ofiarą całej tej sytuacji. Takie przeświadczenie obiera ci moc sprawczą.
Nie zawsze musisz mieć rację
Inni ludzie też mają prawo do swoich myśli i własnych poglądów. Różnica zdań jest czymś naturalnym, a nie działaniem przeciw tobie, zamiarem zrobienia ci „na złość”.
Bądź świadoma swoich błędów
Upewnij się, że jesteś w porządku. Z czystym sumieniem o wiele łatwiej wybacza się cudze błędy i przewinienia. Głównie z tego powodu, że można je lepiej zrozumieć, skoro samemu się je popełniło.
Odpowiadaj, nie reaguj
Bo wtedy masz poczucie kontroli nad swoim zachowaniem. To nie jest łatwe, zwłaszcza jeśli poczucie krzywdy jest duże, a relacja bardzo bliska. Jeśli uświadomisz sobie konsekwencje wynikające z – jedynie – emocjonalnego podejścia do tego problemu (łzy, krzyk, wyrzuty…), zrozumiesz, że tylko chłodna, rozumowa analiza pomoże ci poradzić sobie z sytuacją.
Zamiast atakować, buduj mosty
Pojednawcza postawa jest po prostu dla ciebie o wiele bardziej zdrowa. Sympatia, akceptacja i gotowość do wysłuchania drugiej osoby to twoja najlepsza broń w walce z poczuciem krzywdy.
Zdaj sobie sprawę z tego, że być może jesteś obiektem czyjegoś gniewu, ale nie jego źródłem
Wiesz jak to jest – pojawić się w złym miejscu i czasie? Wtedy wystarczy tylko jedno nieuważne słowo… Więc, jeśli zachowanie twojego rozmówcy jest zupełnie nielogiczne: NIE BIERZ TEGO DO SIEBIE. I już.
Stwórz granice
Masz prawo określić co wolno, a czego nie, żeby ci nie szkodzić. Nalegaj, by te twoje granice szanowano. To tak raczej w kwestii zapobiegania
Wbrew temu, co sądzisz, nawet jeśli ktoś zadał ból ci, nie może sprawić, że jesteś mniej szczęśliwa
Prawda stara jak świat: nie zmienisz tego, co się wydarzyło, ale możesz zmienić to, jak się z tym czujesz. Jeśli to wydarzenie było niezamierzone, nie ma sensu wyolbrzymiać go i analizować z każdej strony. Jeśli było zamierzone, ale ta bliska osoba poprosiła cię o przebaczenie, tym bardziej warto zamknąć temat. A jeśli nie poproszono cię o wybaczenie, to tylko znak, że należy więzi rozluźnić.
Nawiązując relacje z innymi, musimy liczyć się z tym, że przynoszą one zarówno pozytywne jak i negatywne emocje. To jak sobie z nimi radzimy wpływa na nasze samopoczucie i na sposób w jaki my sami traktujemy bliskie nam osoby. Bądźmy otwarci i świadomi różnic między nami, wtedy łatwiej nam będzie akceptować trudne, życiowe sytuacje.
Źródło: Psychology Today