Złamane serce, a wręcz największy w życiu zawód miłosny i wielkie odrodzenie miłości po 20 latach. Jennifer Lopez po raz pierwszy tak szczerze opowiedziała o swojej miłości do Bena Afflecka.
Jennifer Lopez o bolesnym rozstaniu 20 lat temu
„To było bardzo bolesne. Kiedy 20 lat temu odwołaliśmy ten ślub… nigdy w życiu nie miałam tak złamanego serca. Szczerze mówiąc, czułam się, jakbym miała umrzeć”.
Przyznaje, że to wydarzenie zaważyło na całym jej przyszłym życiu. Mówi, że przez kolejne 18 lat nie potrafiła stworzyć dobrego związku. Ale w końcu nastał happy end – zakochani sprzed lat znów są razem.
Jennifer Lopez o odrodzonej miłości do Bena Afflecka
„Myślę, że teraz, gdy jesteśmy starsi, zdajemy sobie sprawę, że to, co czujemy jest o wiele bardziej jasne. Wtedy czuliśmy, teraz mamy pewność. Teraz wiemy. Nie padają już słowa typu: cóż, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Teraz jest: „To ja i ty. Cały czas, aż do końca” – mówi Jennifer Lopez.
„Ponownie spotkałam miłość mojego życia i zdecydowaliśmy, że będziemy razem na zawsze. Całe przesłanie nowego albumu brzmi: ta miłość istnieje. Mimo obaw i wątpliwości”.
Chociaż „Bennifer 2.0” (skrót od Ben i Jennifer) pojawili się na pierwszych stronach gazet ponad rok temu, Jennifer Lopez Affleck (tak, wielka gwiazda przyjęła nazwisko męża) nie powiedziała zbyt wiele o tej „odnowionej” miłości. Aż do teraz. Wykorzystała do tego fakt, że już nie długo pokaże światu swój nowy album „This Is Me… Now”. Zapowiada się coś absolutnie wyjątkowego, ponieważ to kontynuacja albumu inspirowanego związkiem z Benem Affleckiem, a wydanego w… 2002 roku, zatytułowanego „This Is Me… Then”.
Całego wywiadu, udzielonego Apple Music możesz posłuchać poniżej.
