Znaleźć możemy wiele sposobów na to, jak żyć, żeby stać się szczęśliwym. Co odpuścić, a co uczynić ważnym, co mówić, robić, co czuć. Wszystko to jest związane z ogólnym obszarem psychologii.
Tymczasem naukowcy z dziedziny neurologii badający nasz mózg odkryli, jak stać się prawdziwie szczęśliwym, jak mózg może dać nam poczucie całkowitej satysfakcji z życia. Ciekawi?
Naucz się mówić „dziękuję”
Co się dzieje: kiedy dziękujemy za coś, nawet za los, skupiamy się na pozytywnych aspektach życia. Przyjemne wspomnienia wywołują produkcję serotoniny w korze przedniej obręczy naszego mózgu. Technika ta jest często stosowana w leczeniu depresji.
Rozwiązuj problemy po kolei, nie wszystkie naraz
Co się dzieje: nasz mózg nigdy nie przestaje szukać rozwiązań dla każdego problemu, który nas niepokoi. Zabiera to dużo energii, więc gdy mózg ulega zmęczeniu, a problem pozostaje nierozwiązany, odczuwamy niepokój i irytację. Z drugiej strony, za każdą udaną decyzję nasz mózg nagradza się dawką neuroprzekaźników, które uspokajają układ limbiczny i pomagają nam ponownie zobaczyć świat w lepszym świetle. Dlatego naprawdę warto spróbować rozwiązać jeden problem naraz.
Mów o tym, co cię martwi
Co się dzieje: kiedy próbujesz sobie poradzić z czymś, co jest dla ciebie trudne, nie mówiąc o tym nikomu, negatywne emocje mają zdecydowanie większy wpływ na twoje samopoczucie. Dlatego wskazane jest, aby nie ukrywać swoich problemów. Ilekroć o nich mówisz, twój mózg uruchamia produkcję serotoniny, dzięki czemu udaje się nawet znaleźć pozytywne strony trudnej sytuacji.
Przytulaj się
Co się dzieje: dla nas, ludzi, interakcja społeczna jest naprawdę ważna. Różne formy wsparcia fizycznego, wyrażone dotykiem lub uściskiem, mogą przyspieszyć powrót do zdrowia.
Ucz się, ucz się i, jeszcze raz, ucz się!
Co się dzieje: dla mózgu zdobywanie nowej wiedzy oznacza stałe dostosowywanie się do zmieniającego się środowiska. Dzięki uczeniu się nasz mózg rozwija się, nagradzając własne próby zdobywania i przetwarzania nowych informacji za pomocą dopaminy, hormonu radości. Jeśli chcesz być szczęśliwy, nie bój się próbować czegoś nowego, zmieniać otoczenia, uczyć się nowych rzeczy.
Uprawiaj sport
Co się dzieje: Aktywność fizyczna to stres dla organizmu. Jednak, gdy stres się kończy, twoje ciało otrzyma nagrodę: dawkę endorfin, uwalnianą przez przysadkę mózgową. Efekt jest podobny do działania opiatów (np. morfiny), które zmniejszają ból i polepszają nastrój. Nie musisz biegać maratonów, by osiągnąć ten wynik – nawet zwykły spacer może zdziałać cuda! Nawiasem mówiąc, wielu pisarzy i kompozytorów uważa spacery za nieodłączną część procesu twórczego.
Zawsze staraj się dobrze spać
Co się dzieje: Podczas snu, w ciemności, nasze ciało wydziela melatoninę. Hormon ten spowalnia wszystkie procesy zachodzące w organizmie, pomagając mu odzyskać i zwiększyć poziom serotoniny w podwzgórzu. Jeśli mózg wykryje zmianę oświetlenia, uwalnia hormonu stresu, by szybko obudzić ciało. Dlatego ważne jest, aby spać 6-8 godzin dziennie i tylko w zaciemnionym pomieszczeniu.
Oczekuj czegoś miłego
Co się dzieje: Proces oczekiwania na coś miłego, na przykład na dobre jedzenie lub seks sprawia, że nasz mózg rzeczywiście doświadcza przyjemności przewidując przyjemne wydarzenie. Dlatego tak bardzo lubimy odliczanie dni czy godzin do szczególnych dla nas momentów – świąt, urodzin, spotkania z przyjacielem czy końca pracy.
Jak widać – żeby być szczęśliwym wystarczy zadbać o nasz mózg. 🙂
źródło: Brightside.me