Go to content

10 praw mistrza Zen, które pozwolą nam żyć szczęśliwie i działać efektywnie

Fot. iStock/Instants

Zen nie jest religią. Zen opiera się na praktyce i doświadczeniu – nie na wierze i dogmatach. Jeśli czujecie się zagubieni, przemęczeni i, że zgubiliście priorytety w swoim życiu – spróbujcie tej drogi, żeby  je na nowo uporządkować.

Poniżej znajduje się lista reguł według których powinniśmy żyć, zdaniem mistrza Zen – Shaku. On sam przeżył według nich każdy dzień, aż do śmierci, w dniu 29 października 1919 roku.

1. Wstań rano i poświęć chwilę na medytację

Nie dlatego, że to „modne”, ale dlatego, że to szalenie pomocne i korzystne dla twojego poczucia wewnętrznej harmonii i spokoju. Jeśli nie potrafisz medytować, zacznij od poświęcenia sobie 10 minut dziennie rano, na wyciszenie się i wsłuchiwanie w swój oddech. Już ten rytuał, może pomóc nam zmniejszyć stres i skupić się na tym, co naprawdę ważne.

2. Kładź się na odpoczynek zawsze o stałej porze

Nie tylko dzieci potrzebują stałych, powtarzających się rytuałów, zapewniających im poczucie bezpieczeństwa i równowagę psychiczną. Nam, dorosłym również jest to coraz bardziej potrzebne – takie mamy czasy. Szczególnie ważne jest pilnowanie swojego harmonogramu snu – to on jest kluczowy dla twojego zdrowia i prawidłowego funkcjonowania organizmu. Stała liczba godzin snu i jedna, stała, godzina odpoczynku pozytywnie wpływają na jakość twojego życia.

3. Jedz w regularnych odstępach czasu, z umiarem i nigdy do obciążającego uczucia sytości

Większość z nas ciągle jeszcze nie zwraca uwagi na to, że to w jaki sposób i co spożywamy może wpłynąć na nasze życie. Przejadanie się ma nie tylko fizyczne konsekwencje, ale również te, bardzo realne, psychiczne (może prowadzić do różnego rodzaju uzależnień). Nikt nie jest tego bardziej świadomy niż buddyści. Umiar ponad wszystko.

4. Przyjmuj gości z taką samą postawą jak wtedy, gdy jesteś sam. Gdy jesteś sam, zachowuj się tak samo, jak gdybyś miał gości

Brzmi dziwnie? Być może, ale spróbuj zrozumieć. Aby się udało, musisz odnieść te słowa do kontekstu filozofii Zen. Przyjmuj  gości, będąc w pełni obecnym, tak samo bądź obecny, kiedy pracujesz sam w domu, opiekujesz się dziećmi, czytasz interesującą książkę lub medytujesz. Chodzi o utrzymywanie postawy absolutnej obecności i uwagi na tym co się dzieje wokół ciebie. O to, by nie tylko patrzeć, ale i widzieć, nie tylko słyszeć, ale i słuchać.

5. Zwracaj uwagę na to, co mówisz, i postępuj zgodnie ze swoimi słowami

Buddyści  są bardzo świadomi mocy słów. Nasze słowa niosą ze sobą ciężar, wartość, bez względu na to, kim jesteśmy. Mogą sprawić, że czyjś świat się zawali, mogą odebrać mu radość i uśmiech, ale także mogą podnieść go na duchu i wzbudzić jego zaufanie. Mogą przynieść pokój, albo wywołać wojnę. Powinniśmy wypowiadać je z uwagą i świadomością ich konsekwencji. Druga część tego punktu jest tak samo ważna. Prawdopodobnie słyszeliście powiedzenie „trzymaj się tego, co mówisz”, w pewnym momencie swojego życia. Znaczenie tego powiedzenia wykracza poza granice kultury i religii. Jeśli coś obiecujesz, wywiązuj się z tego. Jeśli mówisz, że jesteś „jakiś”, bądź taki.

6. Jeśli pojawią się możliwości, nie pozwól by przeszły ci koło nosa, ale też zawsze pomyśl dwa razy zanim podejmiesz działanie

Co to znaczy? Zawsze rozważ, czy okazja jest rzeczywiście wyjątkowa, czy jest zgodna z twoimi wartościami i poczuciem moralności, a następnie upewnij się, czy to na pewno okazja dobra właśnie dla ciebie.

7. Nie żałuj przeszłości. Patrz w przyszłość

Nie można wyrazić się jaśniej. Podstawą równowagi psychicznej jest umiejętność radzenia z tym, co inni nazywają „demonami przeszłości” i koncentracji na tym co przed nami. Buddyjscy mnisi będą skoncentrowani jedynie na tym, co dzieje się w chwili obecnej, my skupmy się po prostu na naszych celach. A przeszłości pozwólmy odejść tam, gdzie jej miejsce w czasoprzestrzeni. To samo dotyczy skrywanych głęboko żalów za to, co już się wydarzyło.

8. Miej odwagę bohatera i kochające serce dziecka

Filozofia  Zen może czasem wydawać się bajkowa, wręcz nierealna do wdrożenia w życie. Ale to mylne wrażenie. Sama praktyka Zen dotyczy zawsze tego, co dzieje się „teraz i tutaj”, a więc jest nierozerwalnie związana z naszym działaniem i sposobem, w jaki traktujemy innych. Jeśli chodzi o nasze intencje, życiowe cele, pokonywanie przeszkód i odnoszenie sukcesów- powinniśmy być swoimi bohaterami z dzieciństwa. Gdy mamy do czynienia z innymi, powinniśmy umieć okazać im serce dziecka. Dziecko ma w sobie wielkie współczucie, zrozumienie, jest  opiekuńcze z natury, i patrzy na ludzi bez kategoryzowania według tego, co osiągnęli w życiu.

9. Po przejściu na emeryturę, albo na urlopie, śpij tak, jakby to miał być twój ostatni sen w życiu

10. Po przebudzeniu, wyjdź z łóżka za sobą od razu, tak jakbyś wyskakiwał ze starej pary butów

Te dwa ostatnie punkty (9 i 10) niosą ze sobą podobną lekcję: kiedy coś robisz, rób to całym sobą. Kiedy kładziesz się spać, idź prosto do łóżka. Niech nic nie będzie ważniejsze. Nie sprawdzaj maili, nie oglądaj telewizji, nie analizuj wszystkiego, co się wydarzyło w ciągu dnia. A kiedy budzisz się rano, rób to również całym sobą. istotą. Obudź się natychmiast i nigdy nie patrz wstecz. To nowy dzień i zupełnie nowe 24 godziny.

Jeśli przyjrzysz się tym zasadom bliżej, zauważysz, że układają się w jedną całość, a wspólnym mianownikiem jest tu pojęcia harmonii i równowagi. Cóż, przecież to ich właśnie szukamy często przez całe życie, żeby osiągnąć poczucie szczęścia…


Źródło: thewisdomawakened.com