Go to content

Biznes w (po) kryzysie. Od czego zacząć zmianę strategii?

Fot. Materiały prasowe

Oczywiście pierwsze pytanie, jakie przychodzi na myśl, to czy taka strategia w ogóle była przed kryzysem? Z mojego doświadczenia, jako doradca biznesowy wychodzi, że rzadko kiedy jest. Ale czy ma sens teraz to roztrząsać? Nie. Teraz trzeba działać.

Z tego artykułu dowiesz się, co zrobić, gdy z uwagi na kryzys:

  • straciłaś pracę,
  • odnotowałaś spadek przychodów w firmie,
  • twój biznes stoi pod znakiem zapytania.

Ostatnia stuacja na rynku spowodowana pandemią COVID-19 dotknęła nas wszystkich. Jedni na niej zarobili, inni stracili: klientów, pracę, a przede wszystkim wiarę, że da się odratować dorobek ostatnich kilku lat pracy. Było trudno, jest trudno i niestety będzie trudno. Dla każdego.

Może zastanawiasz się, jak to możliwe, że dotyczy to również tych, którzy podczas pandemii zarobili? Statystycznie rzecz biorąc, ktoś kto nie jest gotowy na duże pieniądze, ostatecznie kończy z dwa razy większym minusem na koncie (to akurat jest pewne uproszczenie, natomiast fakt jest taki, że jeśli nie zainwestuje tych pieniędzy, to takim właśnie minusem się to z pewnością skończy). Poza tym poza pieniądzem, w ekonomii funkcjonuje pojęcie kosztu. Nawet jeśli ktoś nagle zarobił duże pieniądze, bo sytuacja rynkowa temu sprzyjała, to pytania jakim kosztem się to odbyło? Podpytałam o to kilku moich klientów i najczęściej udzieloną odpowiedzią, co brzmi bardzo logicznie, była odpowiedź „kosztem czasu”, a co za tym idzie „kosztem rodziny”, „kosztem zdrowia”, itp.

Jak zatem widzisz – siedzimy w tym wszyscy. Każdy z nas odczuł, odczuwa i będzie odczuwał pewną trudność w związku z tym, co się zadziało.

I oczywiście możesz siedzieć i jęczeć. Przeklinać koronawirusa, rząd, wszystkich ludzi wokół, czasy, w których przyszło Ci żyć i ogólnie cały świat. Ale pytanie brzmi „co to zmieni?”.

Nic.

Przeszłość, to przeszłość. Nie mamy na nią wpływu. Bezwzględnie.

Poniekąd nie mamy również wpływu na to, co dzieje się teraz czy to co zdarzy się w przyszłości, bo przecież nie wiemy czy właśnie nie tworzy się kolejna mutacja wirusa.

Mamy jednak wpływ na nasze myśli.

I na ich podstawie dokonujemy pewnych wyborów.

Wybieramy np. czy chcemy się oddać bez reszty analizowaniu nieszczęścia jakie nas spotkało czy może jednak sprawdzić opcje i podjąć działania. Wybieramy czy jesteśmy elastyczni i wciąż poszukujemy nowych rozwiązań czy może jak sparaliżowani czekamy, co przyniesie przyszłość.

Wybór.

Zawsze mamy wybór.

Myśli.

Możemy na nie wpływać.

Prowadziłaś salon kosmetyczny, który został zamknięty?

Pozwól, że zapytam zatem, co w tym czasie „zamknięcia” robiłaś? Czekałaś i myślałaś tylko o konsekwencjach takiej rządowej decyzji czy może działałaś? Dokształcałaś się? Pytałaś swoich klientów o ich potrzeby? Szukałaś rozwiązań funkcjonowania w nowej rzeczywistości? Otworzyłaś kanał na youtube’ie? Zadbałaś o swoje media społecznościowe? Poszukałaś partnera do współpracy?

Wymieniać można by długo. A to tylko jeden przykład.

Może dziwnie to zabrzmi, ale powyższy przykład pokazuje, że sytuacja, która nas dotknęła była i jest nie tylko zagrożeniem, ale również szansą dla nas i naszych biznesów.

Szansą na rozwój.

Wiele rzeczy przed pandemią było niemożliwych. Tylko, że granice „możliwości” określał człowiek. Taki jak Ty i ja.

Niejednokrotnie słyszałam od swoich klientów „nie możemy podpisać umowy elektronicznie, musi Pani przyjechać”, więc jechałam kilka godzin na drugi koniec Polski by złożyć podpis, co trwało max 5 minut. A przecież żyjemy w dobie podpisów elektronicznych!

Często słyszałam również od mikroprzedsiębiorców, którzy korzystali z moich usług doradczych, że „z moim biznesem nie da się nic zrobić, bo nie nadaje się do przeniesienia w świat online”. I czasem to faktycznie była prawda, np. w sytuacji, gdy klient chciał przenieść swój biznes do sieci 1 do 1, zapominając o tym, że przecież może tworzyć nowe, często uzupełniające produkty do tych, które ma w ofercie sklepu offline. Produkty, który będą odpowiedzią na OBECNE bolączki i problemy naszych klientów.

Biorąc przykład z zakładem fryzjerskim, coś innego bolało nas przed pandemią (np. odrost na włosach), coś innego w czasie pandemii (zamknięcie w domu), a zupełnie coś innego po pandemii (czy aby na pewno mogę czuć się bezpiecznie?).

Mieliśmy jednak nie mówić o przeszłości w kontekście rzeczy na które nie mamy wpływu. Pomówmy więc o teraźniejszości i przyszłości.

Skoro to Ty masz wpływ na swoje myśli i na tej podstawie dokonujesz określonych wyborów, to czas zadbać o to, aby były to dobre myśli.

Ale nie chodzi o to, abyś „odpływała” i udawała, że jest zajebiście, jeśli tak nie jest. Chodzi o to, abyś podeszła do całej sprawy realnie. I przede wszystkim rzetelnie i uczciwie względem siebie.

I nieważne, czy chodzi o to, że właśnie straciłaś prace, odnotowałaś spadek przychodów w firmie czy Twój biznes stoi przed znakiem zapytania, bo w każdym z tych przypadków chodzi o to samo. O dokonanie wyboru co dalej. Ale nie na podstawie wyobraźni, a na podstawie otaczającej Cię rzeczywistości.

Przyda Ci się do tego pewne narzędzie, które nazywa się „analiza SWOT”. I od tej analizy zalecam właśnie zacząć zmianę strategii.

Niech nie przerazi Cię dziwna nazwa czy słowo „analiza” w tytule. Nic w tym strasznego.

Chodzi o obiektywną ocenę swoich mocnych i słabych stron oraz o zidentyfikowanie szans i zagrożeń płynących z otoczenia, a następnie dokonanie WYBORU strategii dalszego działania.

Szukać nowej pracy czy zastanowić się nad działalnością nierejestrowaną?

Działać dalej samemu czy połączyć siły?

Zamknąć biznes czy wprowadzić na rynek nowe produkty dostosowane do obecnej rzeczywistości?

Analiza SWOT to jedne z najbardziej niedocenianych narzędzi. Myślę, że głównie dlatego, że mało kto tłumaczy, co z wynikiem takiej analizy zrobić, a musisz wiedzieć, że można zrobić z nim naprawdę dużo!

Dlatego jeśli potrzebujesz zdecydować, co dalej z Tobą (w kontekście zawodowym) i Twoim biznesem i jeśli zastanawiasz się od czego zacząć zmianę strategii działania, zgodnie z tytułem tego artykułu, to KONIECZNIE wykonaj wspomnianą analizę.

A jeśli nie wiesz, jak to zrobić, to zapraszam Cię do mojego darmowego materiału, z którego dowiesz się, jak korzystać ze wspomnianego narzędzia i przede wszystkim, jak robić to dobrze.

Kliknij TUTAJ i zdobądź dostęp do materiałów.

Danuta Piasecka – przedsiębiorca, trener rozwoju osobistego i doradca biznesowy. Testerka wszystkiego, co potencjalnie może korzystnie wpłynąć na jakość jej życia oraz pracy. Wspiera i promuje kobiece biznesy. Wyznaje zasadę brania życia we własne ręce i taką ideą dzieli się ze światem.

Więcej znajdziesz na www.danutapiasecka.pl oraz www.przedsiebiorczoscjestkobieta.pl