P. przyniosła któregoś dnia zwolnienie od psychiatry. Nie pierwsze w jej firmie. Na depresję ponoć najłatwiej jest takowe zwolnienie załatwić. To, plus niezrozumienie, czym właściwie jest depresja, spowodowało nieprzyjemną sytuację w biurze. „Nie ty jedna masz problemy. Gdyby każdy się od razu poddawał i załamywał, to nie wiem, co by było” – miała powiedzieć jedna z koleżanek. „Po prostu weź się w garść, nie możesz zwalać na nas całej roboty. Co będzie, jak i nam odbije?” – dodała druga. Z roku na rok zwiększa się liczba osób, chorujących na depresję. Ponieważ wciąż niektórzy z nas nie do końca wiedzą, czy właściwie jest ta choroba, łatwo bagatelizować jej objawy – zarówno u siebie, jak i u innych. Często mylimy depresję ze zwykłym smutkiem i przygnębieniem. Z czymś, z czym można sobie łatwo poradzić, zmieniając styl życia, częściej odpoczywając i skupiając się na pozytywach. Wiele osób latami zmaga się z depresją, wmawiając sobie, że to przecież nic takiego i samo minie, gdy przyjdzie wiosna/zmienią pracę/wydarzy się coś spektakularnego.
Depresja jest już tak powszechna, że nawet jeśli sama nie zachorowałaś, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że ktoś z twojego najbliższego otoczenia choruje. Być może nie szuka pomocy i sam zmaga się z depresją. Jakie objawy powinny wzbudzić twój niepokój?
Wyczerpanie
Niektórzy chorzy wciąż są zmęczeni i niewyspani. Nie ma znaczenia, czy spali 7 czy 18 godzin. Po prostu ich ciało przechodzi w tryb uśpienia, by uciec od otaczającego świata. Sen to najbezpieczniejszy sposób na ucieczkę.
Bezwartościowość
Osobie chorej nieustannie towarzyszą natrętne, ponure myśli. Czuje się nic nie warta, skazana na porażkę, samotna. Nie widzi żadnego sensu, by wykonywać najprostsze czynności. Zwykła rozmowa z przyjaciółką, pozytywna opinia, miła pogawędka, szacunek, drobny sukces – nic nie jest w stanie poprawić jej humoru. Coraz częściej pojawiają się myśli samobójcze.
Bóle mięśni i nudności
Niektórzy ludzie nie zdają sobie sprawy, że choroba psychiczna może wywoływać fizyczne objawy. Zdarza się, że przypomina grypę. Bóle mięśni i ogólne zmęczenie dodatkowo, bardzo niekorzystnie wpływają na samopoczucie osoby chorej. Do tego dochodzą problemy z oddychaniem, ataki paniki lub odwrotnie – kompletny marazm.
Bóle głowy
Każdy, kto miał do czynienia z prawdziwą depresją, zna „mgłę mózgu”. Zasadniczo wydaje się, że wszystko w twojej głowie jest czarno-białe, nic nie jasne. Wydaje się, że żyjesz we mgle.
Strona 1 z 2
Czytaj dalej…