Nie jest tajemnicą, że trening sam się nie zrobi. Tylko co zrobić, kiedy „dziś mi się nie chce”, zaczyna mocno przyciągać w stronę kanapy? Poznaj 10 porad, jak zmotywować się do treningu.
Każdego z nas, motywuje co innego. Planujesz zacząć biegać, wybierasz się na basen, a może wyciągasz z piwnicy zakurzony rower? Nieważne, jak wiele na początku masz w sobie motywacji, kryzys może pojawić się w każdym momencie. Najważniejsze jest to, aby znać sposoby, które skutecznie pomogą Ci z nim walczyć. Dzięki nim Twój związek ze sportem będzie nie tylko szczęśliwy, ale przetrwa długie lata.
1. Wybierz sport, który lubisz
To podstawowa zasada, która zadecyduje o tym, czy będziesz uprawiać sport przez miesiąc czy długie lata. Jeżeli nie lubisz biegać, nie sprawia Ci to przyjemności to nie zmuszaj się, tylko dlatego, że jest to modne. Wybierz aktywność, która nie będzie dla Ciebie jednym z obowiązków dnia codziennego, a czasem, kiedy robisz to co rzeczywiście lubisz. Nie bój się próbować nowych rzeczy, bo tylko dzięki nim możesz odkryć swoją prawdziwą pasję. Gdy będziesz robić to co lubisz – motywacja nigdy Cię nie opuści.
2. Bądź cierpliwa i konsekwentna a przede wszystkim miej cel
Niektórzy chcą schudnąć. Inni chcą się lepiej poczuć. Są i tacy, który lubią bić rekordy, także swoje własne. A jeszcze inni chcą poprawić kondycję i zdrowie, a dzięki temu chcą też lepiej wyglądać. Jest wiele powodów, dla których decydujemy się na uprawianie sportu. Gdy już znajdziemy ten jeden kluczowy – często chcielibyśmy, aby efekty przyszły ot tak, już, teraz, natychmiast. Niestety w sporcie to tak nie działa. Niezależnie od tego, jaki jest Twój cel, przygotuj się na to, że jego realizacja będzie wymagała czasu. Im szybciej to zrozumiesz, tym łatwiej będzie Ci zachować cierpliwość i konsekwencję w treningach.
3. Planujesz trening – sprzęt przygotuj dzień wcześniej
Na pewno każdemu zdarzyło się to choć raz. W planach masz dzień treningowy, ale tak się złożyło, że wieczorem nie przygotowałaś sobie sprzętu. Wiadomo, że wczesna pobudka już sama w sobie jest często sporym wyzwaniem, a co dopiero odszukanie sprzętu do ćwiczeń, kiedy walczysz o każdą minutę poranka… Sama myśl o tym może skutecznie zatrzymać w łóżku, a przez to wszystkie Twoje plany legną w gruzach. Aby uniknąć takiej sytuacji, przygotuj niezbędny sprzęt do ćwiczeń już dzień wcześniej. Mając rano wszystko pod ręką, zyskasz więcej motywacji, a i samo przygotowanie do treningu pójdzie Ci dużo sprawniej.
4. Wprowadź do treningów element rywalizacji
Umów się na trening z przyjaciółką. Ustalcie, że biegacie razem kilka razy w tygodniu, a po miesiącu robicie swoje małe zawody. Ta, która przegra, zaprasza na kawę i ciastko. Każdy z nas lubi wygrywać, choćby symbolicznie.
5. Nagradzaj samą siebie
Treningi i rywalizacja z przyjaciółką to jedno, ale możesz mieć też swoje własne wyzwania. Jakie? Prowadząc dziennik treningowy, gromadzisz różne dane na temat swoich treningów. Podobnie jak dostępne na rynku aplikacje dla sportowców. Wykorzystaj to do nagradzania samej siebie. Możesz zaplanować, że kiedy przebiegniesz swoje pierwsze 1000 km, kupisz sobie nowe buty do biegania. Czy, że kiedy zrobisz 100 brzuszków bez przerwy – fundujesz sobie masaż. Nagroda i to kiedy ją dostaniesz zależy od Ciebie. Jednak pamiętaj o zapisywaniu swoich treningów. Dzięki temu na bieżąco będziesz widziała, jak zbliżasz się do swojego celu.
6. Urozmaicaj plan treningowy
Nikt nie lubi monotonii w życiu, to dlaczego miałabyś lubić ją w sporcie? Monotonia może skutecznie zabić zapał do aktywności. Dlatego raz na jakiś czas spróbuj czegoś innego. Zamiast treningu biegowego, idź na basen, a zajęcia fitness, zamień na zwiedzanie okolicy na rowerze.
7. Nie sugeruj się innymi. Wybieraj wyzwania na miarę swoich możliwości
Nie warto patrzeć na innych. Aktywność fizyczna na dłużej zagości w Twoim życiu, jeśli będziesz wybierać wyzwania na miarę swoich możliwości. Nie sugeruj się, że znajoma właśnie przebiegła swój trzeci maraton, a kolega ma za sobą dwa triathlony, a Ty czujesz, że powinnaś im „dorównać”. W sporcie nie ma się co spieszyć, ponieważ skutek może być całkiem odwrotny. Zamiast radości, może wtedy pojawić się kontuzja, zniechęcenie, frustracja, a to skutecznie zmniejszy Twoją motywację do treningów.
8. Bierz udział w zorganizowanych zawodach
Nic tak nie mobilizuje i nie motywuje do treningów, jak zapisanie się na zorganizowane zawody. Udział w takim wydarzeniu, wymaga systematycznych treningów i zaangażowania. A przecież o to nam chodzi. Co więcej, udział w zawodach to zupełnie inne emocje niż podczas codziennych treningów. Jest to też szansa na spotkanie wielu ciekawych osób z tą samą pasją co my. Oni również są wspaniałym nośnikiem motywacji.
9. Zmień swoje nawyki żywieniowe na zdrowsze
Często bywa tak, że wprowadzając do swojego życia aktywność fizyczną, nie zwracamy wystarczającej uwagi na dietę. Czemu? Częste tłumaczenie to, że przecież spalimy wszystko na treningu. Nic bardziej mylnego. Wpadamy w błędne koło, a brak efektów na treningach, skutecznie demotywuje do dalszej pracy. A rozwiązanie jest bardzo proste. Wystarczy, ze wprowadzisz do swojej diety zdrowsze produkty, zrezygnujesz z wieczornych, słodkich przekąsek i jedzenia typu fast food. Kiedy pojawią się pierwsze efekty, oprócz lepszego samopoczucia, będziesz też miała więcej motywacji do dalszej pracy.
10. Pamiętaj o odpoczynku
To nieprawda, że trenując więcej, szybciej osiągniesz efekty. W ten sposób najszybszym efektem jaki uzyskasz, będzie przetrenowanie, które jest jedną z najczęstszych przyczyn porzucania aktywności fizycznej. Odpoczynek jest taką samą jednostką treningową jak sam trening. Wypoczęty i zregenerowany organizm ma więcej energii i sił do ćwiczeń, które przynoszą lepsze efekty.
Każdą osobę motywuje co innego, ale warto znać jak najwięcej sposobów, które pomogą pokonać przysłowiowego lenia. Im więcej uda Ci się wprowadzić ich w życie, tym lepsze efekty osiągniesz.
Małgorzata Stankiewicz – założycielka i trener personalny w borntobeironman.pl. Zdobywczyni Korony Polskich Maratonów. Oprócz wielu biegów, na swoim koncie ma również ukończenie zawodów z serii Ironman. Obecnie oprócz stałej aktywności fizycznej, pomaga też innym w osiąganiu sportowych celów. Motywuje, wspiera i doradza, stając się dla swoich współpracowników nie tylko trenerem, ale także doświadczonym mentorem.