Pewnie niejednej z was zdarzyło się, że wasze dziecko zjadłoby pizzę, a wy nie miałyście czasu stać przy kuchni. Jest na to rozwiązanie! Szybka pizza z patelni, której przygotowanie zajmuje kwadrans. U mnie pomysł jej zrobienia zrodził się z chwilowego braku sprawnego piekarnika. Przecież potrzeba jest matką wynalazku.
Składniki:
Sposób przygotowania:
1. Pieczarki obieramy i kroimy w trochę grubsze talarki. Podsmażamy je na oliwie z oliwek i odkładamy do osobnego naczynia. Obieramy cebulę i przekrawamy ją na pół. Każdą połówkę kroimy w cienkie paseczki. Lekko je solimy, wrzucamy na rozgrzaną patelnię polaną oliwą z oliwek i podsmażamy. Odkładamy do osobnego naczynia.
2. Do miski wsypujemy przesianą przez sitko mąkę. Dodajemy olej, wodę i sól. Wszystko ugniatamy do uzyskania jednolitej masy. Rozwałkowujemy ciasto do wielkości patelni.
3. Rozgrzewamy patelnię polaną odrobiną oliwy z oliwek. Kładziemy na nią ciasto i smażymy na małym ogniu, aż spód się zarumieni. Przewracamy na drugą stronę i zdejmujemy na chwilę z ognia.
4. Wierzch ciasta smarujemy przecierem pomidorowym. Układamy ser, szynkę, pomidory, wcześniej podsmażoną cebulę oraz pieczarki (kolejność i ilość dowolna, wg uznania). Całość posypujemy czosnkiem granulowanym i ziołami prowansalskimi. Patelnię kładziemy z powrotem na mały ogień i smażymy pizzę, aż jej spód się zarumieni.
Składniki na wierzch pizzy oczywiście można zastosować inne, ulubione. Najlepiej tylko te twardsze najpierw podsmażyć (tak jak cebulę i pieczarki), gdyż podczas smażenia pizzy nie osiągną one odpowiedniej miękkości i mogą okazać się surowe.