Proszę, żebyś na moment spojrzała wstecz na swoje życie. Spójrz wstecz, żebyś wiedziała, jak iść naprzód. Poproszę, żebyś pokochała to, że jesteś odważniejsza, mądrzejsza i bardziej pewna siebie niż w przeszłości. Rozwijasz się i pozwalasz sobie uczyć się na swoich błędach. Żyj z pasją i pokaż światu, że kochasz to, kim się stajesz.
Teraz proszę cię, żebyś zaczerpnęła w płuca powietrza. Tylko jeden, prosty, głęboki oddech. Wdech, a potem wydech. OK. Zaczynamy.
Wyobraź sobie, kim byłaś, np. pięć lat temu. Jak inaczej wyglądałaś. Jak się czułaś. Gdzie byłaś w swoim życiu. Co się zmieniło? Co pozostało takie samo? Czy byłaś szczęśliwa? Teraz spójrz na swoje życie sprzed dwóch lat. Gdzie byłaś? Jak się czułaś? Przez co przechodziłaś? Co cię definiowało? Oddychaj. Teraz spójrz na swoje życie 12 miesięcy temu. W czym byłaś inna od dzisiejszej siebie? Gdzie byłaś? Kto był blisko ciebie?
Teraz spójrz, kim jesteś teraz. Masz perspektywę lat i doświadczeń. Dzisiaj jesteś najbardziej aktualną wersją siebie.
Czas iść dalej naprzód. I pokochać osobę, którą się stajesz.
Powiedz sobie i zrób wszystko, żeby w to uwierzyć:
Uwielbiam to, że jesteś inna niż ty sprzed pięciu lat. Z każdym okropnym dniem, każdą walką i każdą łzą jesteś o tyle silniejsza i odważniejsza.
Uwielbiam to, że stajesz się bardziej pewna siebie. Być może nie rozumiałaś, jak sobie z czymś poradzić w przeszłości, nie szkodzi. Teraz uczysz się, rozwijasz i poszerzasz swój świat.
Uwielbiam to, że uczysz się, jak być szczęśliwa. Zdajesz sobie sprawę, że nie zawsze jest to możliwe, że to nie jest permanentny stan. Zamiast tego przekonujesz się, jak odkrywać na nowo swoje własne szczęście.
Uwielbiam to, że uczysz się, że nie musisz zawsze zadowalać innych. To jest w porządku. I tak pod koniec dnia nie każdy będzie cię kochać. Ucz się ZAWSZE kochać siebie samą. Tylko wtedy będziesz umiała kochać innych.
Kochaj to, że byłaś zakochana. Albo jestem zakochana. Albo zakochujesz się. Albo wcale nie jesteś zakochana. Cokolwiek to jest, kochaj to, że stajesz się bardziej pewna swojej miłości.
Uwielbiam to, że jesteś bardziej solidną osobą. Zawsze byłaś całością, ale każdego dnia twój fundament się poprawia. Cały twój świat wciąż się poszerza. Uwielbiam to, że pozwalasz sobie być w tej podróży.
Uwielbiam to, że stajesz się bardziej pewna swoich emocji. Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się je pokazać, czy nie, twoje emocje stają się bardziej rozwinięte. Uczysz się, jak je kontrolować, jak je wyrażać i jak je rozumieć.
Kochaj to, że popełniałaś błędy. Doceniaj wszystko, co teraz wiesz. Przypomnij sobie, że twoje błędy doprowadziły cię właśnie do miejsca, w którym teraz jesteś. Kochaj to, że stajesz się kimś mądrzejszym i bardziej pewnym siebie.
Uwielbiam to, że stajesz się odważniejsza. Stajesz się odważniejsza jako jednostka, w swoich związkach, w swojej karierze i w codziennym życiu. Wyjdź na świat w pełni wiedząc, że jesteś ceniona, wspaniała i silna.
Kochaj to, że stajesz się „tobą”. Kimkolwiek to „tobą” to jest, kochaj to, kim się stajesz.