Go to content

Babka piaskowa – szybka i prosta (przepis dla opornych)

Babka piaskowa
Fot. Archiwum prywatne

Skoro Wielkanoc, to musi być babka – a nawet baba. Czasu mało, w lodówce światło i zero chęci na wielogodzinne pichcenie? Żaden problem. Mam dziś dla was przepis (rodzinny) na piaskową babkę, której naprawdę nie da się zepsuć!

Babka piaskowa

Składniki:

1 szklanka cukru

1 szklanka mąki pszennej (obojętnie jakiej, ja używam tortowej)

1 szklanka mąki ziemniaczanej

3 jaja

1 kostka masła roślinnego do pieczenia  (lub masła lub pól na pół – w zależności od zapasów)

cukier waniliowy, niepełna łyżeczka proszku do pieczenia

opcjonalnie bakalie lub kakao

Przygotowanie:

Po pierwsze – jeśli możecie zróbcie to godzinę lub pół godziny wcześniej – roztopić tłuszcz i zostawić do wystygnięcia.

Po drugie – całe jaja ubić z cukrem i cukrem waniliowym mikserem

Po trzecie – dodać mąkę (jedną i drugą) i proszek do pieczenia

Po czwarte – stopniowo dodawać roztopiony i ostudzony tłuszcz

Po piąte – pokręcić naszym mikserem 10-15 minut

Gotowe.

Jeżeli macie ochotę na babkę dwukolorową (a raczej dwusmakową) – przełóżcie połowę ciasta do formy (jeżeli korzystacie z metalowej/stalowej wysmarujcie ją wcześniej tłuszczem), do pozostałej masy dodajcie łyżkę lub dwie ciemnego kakao (wedle uznania i preferencji). następnie wlejcie drugą kakaową porcję ciasta do formy. Bakalie wystarczy wrzucić do ciasta i zamieszać łyżką.

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne

Pieczenie:

Temperatura około 180-200 stopni (w piekarniku z termoobiegiem wystarcz 180 stopni Celsjusza), czas pieczenia 35-45 minut.

Żeby mieć pewność, że babka jest gotowa wystarczy zrobić próbę patyczkiem, czyli patyczkiem do szaszłyków nakłuć babkę i sprawdzić czy wyjęty patyczek jest suchy (czy może zostaje jeszcze na nim wilgotne ciasto).

 

TRIKI:

Tej babki naprawdę nie da się zepsuć – co najwyżej spopielić…

Jeżeli masz wrażenie, że zaraz spłonie, a w środku jest jeszcze odrobinę wilgotna – wyłącz piekarnik i zostaw babkę w środku, dosuszy się

Jeżeli mimo wszystko przypaliła się tu i ówdzie (oczywiście przez ten zły/stary/zepsuty piekarnik) nie panikuj – weź tarkę z drobnymi oczkami, najlepiej taką do parmezanu i bezczelnie pozbądź się spalenizny. Niedoskonałości rzeźby ukryjesz pod lukrem lub polewą.

Co na  górę?

Nic. Lukier lub polewa. Jak lubisz. Tę samą babkę możesz ozdobić na wiele sposobów.

Szybko i zwyczajnie

baba piaskowa

lub…

… bardziej odświętnie (np dekoracjami z czekolady lub lukru plastycznego).

Fot. Archiwum prywatne

Fot. Archiwum prywatne

To co, upieczecie?

baba piaskowa2