Jak zmienić się z niewidzialnej w widzialną? Przez cały marzec pokazujemy wam, jak zmienić postrzeganie siebie, jaką wasze życie może przejść transformację, gdy zaczniecie nazywać swoje potrzeby, realizować wasze, nie innych plany, będziecie wierne waszym oczekiwaniom.
Jednak zdanie sobie sprawy z tego, co można zrobić, by stać się szczęśliwą, nie wystarczy. Musimy wiedzieć, na czym powinniśmy się skupić, aby wzmocnić swoją osobistą przemianę. Wszyscy mamy naturalną tendencję do rozwoju, zmiany i życia jego pełnią tak bardzo, jak to możliwe, chcemy doświadczać głębszego niż powierzchowne spełnienia. Jak w tym pozostać, jak zadbać, by za chwilę o tym nie zapomnieć, nie zatracić się w biegu codzienności i wrócić do starych nawyków. Odpowiedź jest prosta: “Poznawaj siebie nieustająco”.
Nim jednak powiemy, jak poznać siebie, należy zrozumieć dlaczego. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z kluczowych elementów naszego własnego “ja”. To są kawałki, które zakopaliśmy w najciemniejszym zakątku naszej świadomości (Jung nazwał to “cieniem”) i nie jesteśmy świadomi ich wpływu, choć mają głęboki. Rozmawiamy z ludźmi, podejmujemy decyzje, angażujemy się w życie, wybieramy pracę i wchodzimy w relacje z innymi pod wpływem tych głęboko zakopanych części nas samych.
I robimy to wszystko nieświadomie – także wówczas, gdy zastanawiamy się nad nową ścieżką zawodową i decydujemy się na nią nie iść. Oczywiście znajdujemy racjonalne wytłumaczenia, mówiąc, że nie mamy wystarczającego doświadczenia, wykształcenia, podczas gdy prawda jest taka, że nieświadomy kawałek z naszego wnętrza był tu faktycznym decydentem, wysyłając wewnętrzny komunikat: “nie jestem wystarczająco dobra, aby to zrobić” lub “nie jestem warta, by z tego skorzystać”. Ten wewnętrzny szept jest tak cichu, że nie słyszymy go świadomie. Ten brak poczucia własnej wartości ukryty w nas głęboko, jest tylko przykładem, że istnieje wiele potencjalnych sądów, pomysłów, spostrzeżeń, założeń i uczuć, które możemy nosić w naszym własnym cieniu.
Dzięki procesowi zwiększania samoświadomości i zdobywania większej samowiedzy, to co jest w ciemności, przechodzi do światła, z nieświadomości do świadomości. Te elementy przestają w końcu ukrywać się w cieniu i integrują się z “jaźnią”, którą jesteśmy w stanie zobaczyć i rozpoznać. Bywa, że ten proces rozciąga się w czasie, może nawet sprawiać nam ból.
Ten ból wynika z faktu, że może istnieć przyczyna, twojego postrzegania siebie, której nie chcemy zobaczyć. To może być trauma, trudne doświadczenia z przeszłości wepchnięte w nieświadomość, by się z nimi nie musieć spotkać. Jeśli istnieje jakiś związek z traumatycznymi wydarzeniami w naszym życiu, przejście od cienia do światła musi odbywać się stopniowo, z ostrożnością i głębokim szacunkiem dla naszej osobistej tolerancji. Gdy staje się dla nas zbyt trudne, zrób krok do tyłu i ponownie połącz się z tym kawałkiem siebie za jakiś czas. Ale pamiętaj, że zaangażowanie w proces przemiany jest kluczowe, jeśli chcesz uwolnić się od nieświadomych wymiarów siebie wpływających na twoje życiowe wybory i relacje.
Badania psychologiczne dotyczące samoświadomości
Badania psychologiczne potwierdzają wagę samoświadomości. Pokazują, że jest ona dla nas kluczowa, by doświadczyć samorozwoju, spojrzeć z perspektywy innych, przejawiać samokontrolę, mieć twórcze osiągnięcia i doświadczać wysokiej samooceny. Badania pokazują również, w jaki sposób samoświadomość prowadzi do lepszego samo opiekowania się i większej akceptacji siebie i innych. To właśnie samoświadomość jest istotnym składnikiem naszego dobrego samopoczucia psychicznego.
Poniżej znajduje się lista rzeczy, które mogą pozwolić pracować nad swoją świadomością i zwiększą jej moc. Pamiętaj jednak, że podróż w celu poznania siebie jest niezwykle osobista i wyjątkowa dla twojej relacji z samą sobą. Poniższe działania to tylko sugestie, które mają wzbudzić ciekawość – jest wiele sposobów na poznanie siebie. Znajdź te, które będą dla ciebie najlepsze.
Terapia / Coaching – świetny sposób na zwiększenie samoświadomości. Praca z kimś (może to być terapeuta, psycholog, coach) zapewniłaby zdrowe środowisko do autorefleksji, w którym można obserwować siebie bez osądu.
Edukacja kontemplacyjna – oparta jest na introspekcji. Możesz wziąć udział w kursach, warsztatach, odosobnieniach i innych możliwościach uczenia się, które zachęcają do rozwoju samoświadomości. To mogą być kursy uważności, kursy dla praktyków zdrowia psychicznego, które oferują introspekcję, bo zachęcają do obserwowania własnych wzorców i sposobu bycia.
Połącz się z naturą – wiele osób odczuwa zmniejszony “hałas” poznawczy podczas spędzania czasu na łonie natury. Spokojny stan umysłu to doskonała przestrzeń do spotkania się z samym sobą.
Naucz się nowych umiejętności – kiedy uczysz się nowej umiejętności, poznajesz swoje osobiste granice, określasz strefę komfortu i znajdujesz sposoby na wyjście poza nią.
Czytaj – niektóre książki zachęcają do samoobserwacji, stawiają pytania, prowokują do nich i prowadzą do zwiększenia wiedzy o tym, kim jesteś. Przykłady takich książek to “Zostań tym, kim jesteś” Alan Watts, “Dary niedoskonałości” Brené Brown, “O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu” Haruki Murakami.
Medytuj – medytacja zaprasza na spotkanie z samym sobą. Jeśli twoja uwaga nie wędruje w głąb przeszłości, musi spokojnie obserwować myśli i emocje w danej chwili. To może nie być łatwe czy wygodne, ale wiele można się nauczyć z doświadczenia medytacji.
Poproś o opinię – perspektywa innej osoby może dostarczyć ci interesujących spostrzeżeń. Niech to jednak będzie ktoś bliski lub ktoś, kto dobrze cię zna. Zadaj tej osobie pytania na swój temat – i zacznij od stwierdzenia, że jesteś naprawdę otwarta na wszelkie refleksje na twój temat, one mogą zmusić do myślenia.
Poznajemy siebie do końca życia
Proces samopoznania jest jak obieranie cebuli, z której ściąga się kolejne warstwy. Warto nauczyć się czerpać radość z procesu odkrywania siebie, choć często bywa on bolesny, bo każda komórka naszego ciała krzyczy “uciekaj, odsuń się, to nieprzyjemne”. Samopoznanie to fascynująca podróż do spotkania z samym sobą. Żyjesz, patrz w lustro, patrz uważnie, możesz być naprawdę zaskoczona, gdy zaczniesz być dla siebie widzialna i wtedy odetchnąć pełnią życia.