Portale społecznościowe powstawały przede wszystkim, by zwiększyć szybkość przepływu informacji, umożliwić szybko kontakt z tymi, których na co dzień spotkać nie możemy.
Dziś wielu przestrzega – portale społecznościowe wykluczają ze społeczeństwa, sprawiają, że żyjemy tylko w świecie wirtualnym, będąc kompletnie oderwanym od tego, co tuż obok, od codzienności. Ograniczamy kontakty do rozmów w sieci, nie spotykając się z ludźmi poza nią.
Wielu naukowców bada zjawiska związane z naszym uczestnictwem w portalach społecznościowych. Badacze z Uniwersytetu Sun Yat-Sen w Tajwanie postanowili sprawdzić, jak korzystanie z Facebooka wpływa na prospołeczne zachowania.
Badani zostali poddani dwóm eksperymentom. Jedna grupa mogła umieszczać na swoim facebookowym profilu informację o udziale w badaniu – wiadomość dostępna dla wszystkich znajomych. Druga grupa nie mogła natomiast publikować żadnych wiadomości.
Każda z grup dostała dwa zadania. Podczas pierwszego mieli podzielić sumę pieniędzy między siebie, a drugiego – nieznanego dla tej osoby gracza. Drugi zadanie polegało na zakodowaniu pewnych wyników badań.
Okazało się, że osoby nie korzystające z Facebooka chętniej dzieliły się pieniędzmi, proponowały również pomoc innym przy kodowaniu wyników.
Przeprowadzone doświadczenia wskazują, że komunikacja jeden – do wielu nasila zjawisko egocentryzmu. Publikując na swojej ścianie informacje prowadzimy swoistego rodzaju monolog oczekując od innych uwagi. Naukowcy na podstawie przeprowadzonego eksperymentu jako wnioski podali, że częste komunikowania się z innymi za pomocą swojego profilu zmniejsza aktywność prospołeczną. Osoby biorące udział w eksperymencie, które mogły korzystać z Facebooka rzadziej wykazywały się chęcią niesienia pomocy innym, bardziej dbały o uzyskanie korzyści dla siebie.
Warto o tym pamiętać. I znajdować równowagę pomiędzy naszym społecznym życiem w sieci, a tym realnym.
Źródło: badania.net