Go to content

Cisi zabójcy nawet najlepszych związków. Pamiętaj, tu nie chodzi o „On kontra Ona”, ale o „My kontra Ja”

Photo by Andrik Langfield on Unsplash

„W zdrowiu i chorobie”, „Dopóki śmierć nas nie rozłączy”, „Miłość, wierność i uczciwość małżeńską”… Przysięgamy, obiecujemy, ba! wierzymy głęboko, że to wszystko się spełni, że tak właśnie będzie. Że nic nas nie poróżni, nie rozdzieli. Że jesteśmy jak skała. Dobrze. Ta wiara, a nawet naiwne przekonanie, są ważne – od czegoś przecież trzeba zacząć, na czymś budować. Chęci obu stron są niezwykle ważne. Ale nie zawsze się udaje. Rozstajemy się z powodu „różnic charakterów”, jakbyśmy wcześniej nie zdawali sobie sprawy z tego, że jesteśmy różnymi ludźmi. Że różnimy się naprawdę na wiele sposobów. Czy to może być (jedyny) powód rozstania? 

Jest tak wiele czynników, które mogą stawać na drodze do szczęśliwego małżeństwa… Często są to małe, niezauważone rzeczy, które jakby toczą nas od środka.  Nadszedł czas, aby zastanowić się, czy nie tracimy czujności, czy przypadkiem już nie wpuściliśmy tych podstępnych intruzów do naszego życia. Bądźmy mądrzy, rozpoznawajmy zagrożenia, zwracajmy uwagę na „drobne rzeczy”. Chrońmy nasze małżeństwa. Aby upewnić się, że dobrze prosperują, poznajmy kilku ich cichych zabójców.

1. Rodzina

Największy stres związany z relacjami dla większości par ma niewiele wspólnego z ich związkiem, a wiele z relacjami, którymi są otoczone. Rola twoich rodziców, teściów, rodzeństwa i przyjaciół zmienia się w momencie, gdy mówisz „tak”, ponieważ kiedy łączycie się w jedno, decydujecie się postawić współmałżonka ponad wszystkich innych.

Zbyt wiele małżeństw nie dogaduje się po prostu z powodu braku priorytetów Zdrowe małżeństwa uczą się wybierać siebie nawzajem ponad wszystkie inne.

2. Brak komunikacji

Wiecie, że ​​przeciętna para inwestuje w jakościową rozmowę tylko kilka minut dziennie? Łatwo jest dopuścić do tego, by wieczne zabieganie oddaliło nas od siebie. Ale nie ma czegoś takiego jak życie w neutralności, ponieważ dryfowanie ma miejsce w momencie, gdy przestajemy iść do przodu. Poświęć trochę czasu na częste kontakty i komunikację ze współmałżonkiem.

3. Stres

Tak łatwo jest wyładować stres na współmałżonku. Możemy wyrobić w sobie nawyk duszenia w sobie problemów, dopóki nie poczujemy się bezpiecznie w małżeństwie i wtedy dopiero wybuchać. Od problemów finansowych, po choroby, utratę pracy i żałobę – zdrowe pary pozwalają, by stres je łączył, polegając na sobie nawzajem, dzieląc się tym i dźwigając razem ten ciężar.

4. Technologia

Wielu z nas nosi tego niebezpiecznego zabójcę związków w kieszeni. W świecie szaleństwa technologicznego to nie żart, że nasz czas ucieka w wirtual, zamiast inwestować go w intymność. Odłącz się, odłącz, zamknij i zainwestuj w swojego współmałżonka.

5. Egoizm

Małżeństwo to jedna wielka, ciągła, życiowa lekcja „bezinteresowności”. I albo pozwolimy, żeby to doświadczenie uczyniło nas lepszymi, albo staniemy się zgorzkniali. Postawienie kogoś na pierwszym miejscu jest niezwykle trudnym zadaniem, ponieważ nasze ciało jest przystosowane do wybierania siebie.

Za każdym razem, gdy mówimy sobie „tak”, mówimy „nie” naszemu małżeństwu, ponieważ w małżeństwie nie chodzi o On kontra Ona, ale o My kontra Ja.

6. Brak wybaczenia

Wybaczanie i zapominanie to nie to samo. Jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy, przez bardzo długi czas będziemy trzymać się naszych zranień. I w końcu te zranienia zaczną siać spustoszenie w naszym życiu od środka. Ale przebaczenie nie polega na usprawiedliwianiu drugiej osoby, ale na uwolnieniu się od przeszłości.

7. Luźne granice

Zwykle myślimy o ofensywnej grze w małżeństwie, zapominając, że strategia defensywna jest równie ważna. Możemy robić wszystko, co właściwe, a jednocześnie nie powstrzymywać się od rzeczy, które są szkodliwe. Narysuj krąg wokół swojego małżeństwa i chroń je, strzegąc swoich emocji, interakcji i sposobu spędzania czasu.

8. Przeszłość

Najbardziej paraliżującą rzeczą, jaką możemy zrobić dla naszego związku, jest zdefiniowanie naszego współmałżonka na podstawie jego przeszłości, a nie tego, kim jest teraz. Przeszłość może mieć wpływ na nasze życie, ale będzie kontrolować naszą teraźniejszość tylko wtedy, gdy na to pozwolimy. Ważne jest, aby szczerze opowiadać o naszej przeszłości, ale co ważniejsze, szanować ją. Zajmijcie się tym, co jest za wami… abyście mogli spokojnie iść w kierunku tego, co jest przed wami.

9. Nieuczciwość

Dlaczego małe kłamstwo jest równie niebezpieczne jak duże? Ponieważ oba mają taki sam wpływ na intymność. Uczciwość w małżeństwie jest jak łańcuch. Usunięcie jednego lub dziesięciu ogniw robi to samo – powoduje separację. Jeśli popełniłaś błędy w swoim związku lub ukrywałaś coś przed współmałżonkiem, teraz jest czas, aby szukać prawdy. Związek pełen nieuczciwości wcale nie jest związkiem.

10. Duma

Ważne by być wystarczająco świadomym, aby rozpoznać i naprawiać swoje wady i niedociągnięcia, zanim zaczniesz fiksować na tych współmałżonka. Ale ukłucie dumy może to naprawdę utrudnić. O wiele łatwiej jest wskazać palcem i zrzucić winę. Ale w momencie, w którym puszczasz swoją odpowiedzialność, puszczasz swój związek – ponieważ bez względu na to, jaki problem jest akurat na tapecie: zawsze potrzeba dwojga.