Go to content

30 pierdół, o które kłóci się niemal każda para. Wy też?

Fot. iStock/Marco_Piunti

Jeżeli uważasz, że możesz spać spokojnie, ponieważ zgadzacie się w tak kluczowych sprawach, jak oszczędzanie pieniędzy czy rodzicielstwo, uważaj. Denerwujące nawyki i przyzwyczajenia mogą być wierzchołkiem góry lodowej. Kto choć raz rozpętał awanturę z powodu brudnych skarpetek na podłodze lub okruchów chipsów w łóżku, ten wie, o czym mowa. Oto lista 30 pierdółek, które mogą rozpętać między wami wojnę.

Pasta do zębów

Jedni wolą, gdy się zatrzaskuje, inni lubią, gdy się zakręca. Jedni w ogóle nie widzą sensu, żeby zakręcać tubkę, innych otwarte opakowanie doprowadza do szału. Najgorzej, gdy ten, kto wyciska pastę byle jak, trafi na tego, kto wyciska ją od końca. Niby nic, a a irytuje niemiłosiernie. Kupcie sobie dwie pasty i będzie święty spokój.

Czytanie przepisów

Jeżeli próbujecie gotować razem, a jedno z was trzyma się przepisu, podczas gdy drugie dosypuje wszystkiego na oko lub co gorsza, wprowadza pewne innowacje, dobra atmosfera wisi na włosku. Może lepiej gotować na zmianę?

Temperatura

Dlaczego nosisz sweter latem? Pewnie dlatego, że twój partner lubi chłód. Jeśli macie zamontowaną w domu klimatyzację, współczuję.

Nos w telefonie

Jedno z was nie potrafi rozstać się z telefonem i non stop musi być online, nawet w trakcie posiłku? Z pewnością stoczycie niejeden bój z tego powodu. Postarajcie się chociaż w trakcie jedzenia odkładać telefony.

Gąbki w zlewie

Och, doskonale to znam! Nienawidzę, gdy w zlewie leży namoczona gąbka, która staje się siedliskiem bakterii. Nie dziwię się nikomu, kto się o to wścieka.

Brudne buty

Nie bez powodu przed drzwiami jest wycieraczka. Jeśli jedno z was (najczęściej to, które nie sprząta) notorycznie wchodzi do domu w ubłoconych butach, druga osoba może się wkurzać. Coś w tym dziwnego?

Ryczący telewizor

Jedni lubią, gdy gra cicho. Inni podkręcają głos tak, że trudno zebrać myśli. Jak to pogodzić? Nie wiem.

Usilne doradzanie

Panie chcą czasem po prostu się wygadać. Tak po ludzku ponarzekać. Nie trzeba natychmiast szukać rozwiązania problemu. Wystarczy, gdy się nas wysłucha. Serio.

Oglądanie seriali za plecami

Brzmi zabawnie, ale może wywołać burzę. Jeżeli oboje wciągnęliście się w jakiś serial, pod żadnym pozorem nie wolno w tajemnicy oglądać kolejnego odcinka! Nigdy przenigdy!

Tempo chodzenia

Tak, jedni ludzie po prostu chodzą szybko i dynamicznie, a drudzy powoli, tzw. „krokiem spacerowym”. Wiem, trudno się zgrać. Szczególnie, gdy chcecie iść za rękę lub pod rękę. Nie wiem jak, ale jakoś musicie się dogadać.

Szmatki kontra ręczniki papierowe

Ci, którzy chcą żyć ekologicznie, z pewnością używają szmatek wielorazowego użytku (tudzież starych, zniszczonych ubrań). Zgroza, gdy mieszkają z kimś, kto do sprzątania używa wyłącznie ręczników papierowych w ilości hurtowej.

Kibicowanie

Ten problem występuje akurat rzadko. Nie oznacza to, że nie może wywołać potężnej awantury. Jeżeli kibicujecie innym drużynom np. piłkarskim, w domu na pewno będzie wesoło…

Resztki z obiadu

Co z nimi zrobić? Wyrzucić? A może dojeść następnego dnia? Zwolennicy tej pierwszej metody muszą liczyć się z krytyką.

Rozrzucona bielizna

Czyli klasyk! Naprawdę tak trudno wrzucić brudne bokserki i skarpetki do kosza na brudy? A może w nocy zrobią to krasnoludki?

Zdjęcia w sieci

Jeżeli jedno z was wrzuca do sieci wszystko jak leci, nie ma się co dziwić, że jest dym. Ok, może i wasze dzieci wyszły na tej fotce jak aniołki, ale w tle widać kawałek ich matki, która nie dość, że ma przymknięte powieki to jeszcze właśnie w tym momencie coś chyba mówiła…

Święta

Gdzie w tym roku? U twojej matki, gdzie trzeba sztywno siedzieć przy stole przez 6 godzin czy może u jego matki, która jest fatalną kucharką i zawsze kupuje ci krem na zmarszczki w prezencie? Najbezpieczniej będzie raz tu, raz tu.

Włosy w umywalce

Tak, drogie panie, czas uderzyć się w pierś. To my zostawiamy ten syf w łazience. Ale, ale! Panowie też niech pamiętają, by przetrzeć umywalkę po goleniu zarostu!

Jedzenie lodów

Jedni przekładają je do miseczki, inni jedzą prosto z pudełka. Tym drugim nie przeszkadza sposób tych pierwszych. W drugą stronę to jednak tak nie działa.

Niezrozumiałe hobby

Czyjąś pasję trzeba po prostu zaakceptować. Jeżeli wkurza cię, że on w każdą sobotę spędza 8 godzin na rybach, spróbujcie dojść do porozumienia, znajdźcie kompromis.

Spanie na kanapie

To niestety domena mężczyzn. Oni po prostu uwielbiają zasypiać przed telewizorem. Jedni przebudzają się w środku nocy i idą do sypialni, inni w pozycji „chińskie osiem” mogą spać do rana. Czy ten nawyk da się jakoś zwalczyć? Miejmy nadzieję, że amerykańscy naukowcy kiedyś przeprowadzą stosowne badania.

Praca późną nocą

W ciągu dnia jest naprawdę sporo czasu, żeby pracować i odpisywać na maile. Jeżeli sytuacja pojawia się notorycznie, trzeba liczyć się z pretensjami. Czas wolny jest czasem dla was dwojga.

Wczesne pobudki

Ok, to zrozumiałe, że jedno z was musi wstawać wcześniej do pracy i nastawia budzik. Pytanie tylko, ile potem wciska drzemek i jak szybko na nie reaguje?

Zapomniane szklanki

Czy aby na pewno chwycisz później za tę szklankę i dopijesz te dwa łyki soku, które zostały na dnie? A może sięgniesz po nową szklankę, a o tamtej zapomnisz? Raczej to drugie. Lepiej więc wstaw brudne naczynia do zlewu od razu.

Niespłukiwanie toalety

Serio, to twój sposób na oszczędzanie wody? Jeszcze można to jakoś zrozumieć, jeśli ktoś mieszka sam.  Naprawdę nikt nie ma ochoty korzystać z toalety, gdzie woda jest żółta (zakładając oczywiście ten „delikatniejszy” wariant…).

Mokre ręczniki

Na podłodze w łazience, na łóżku… Rzucone byle jak i byle gdzie. Tak, można się poirytować, gdy się je zbiera i odkłada na swoje miejsce do wyschnięcia.

Prowadzenie auta

To mężczyźni wiodą prym w pouczaniu kobiet, jednak panie powoli ich dościgają. To strasznie wkurzające, gdy ktoś komentuje sposób, w jaki prowadzi się auto.

Otwarte szafy

Tego widoku nie zniesie żaden pedant. Dotyczy to nie tylko szaf z ubraniami, ale także szafek w kuchni. Te drzwiczki są po to, żeby ukryć cały ten bajzel. Choć bałagan nie znika, chaos zdaje się być nieco okiełznany.

Ładowanie zmywarki

Każdy ma swój system i kurczowo się go trzyma. Jeżeli to ty ładowałaś zmywarkę, lepiej byś samodzielnie ją rozładowała. I na odwrót. Zaoszczędzicie sobie kąśliwych komentarzy.

Chodzenie spać

Ranny ptaszek będzie miał ciężko z sową. Szczególnie, gdy zależy wam na wspólnym kładzeniu się do łóżka. Nadejdzie czas, w którym zaczniecie się o to kłócić.

Zapalone światło w nocy

Jedni nie widzą potrzeby, żeby w nocy paliło się w domu jakiekolwiek światło. Inni natomiast dzięki temu czują się bezpieczniej. Jeśli żadne z was nie potrafi odpuścić, musicie wypracować kompromis. Może uda się znaleźć w sklepie z oświetleniem jakąś subtelną lampkę do kontaktu w korytarzu?

Resztki jedzenia w zlewie

Partner mojej przyjaciółki obiera warzywa i owoce bezpośrednio do zlewu. Wrzuca tam też skorupki po jajkach. Po kilku latach ciągłych awantur, postanowili zamontować w zlewie młynek. Bingo!

Papier toaletowy

Niektórzy zwracają uwagę na to, jak jest powieszony. Tak, można teraz spojrzeć na to z przymrużeniem oka, ale… lepiej żeby jedno z was nie wkurzało się, korzystając z toalety.


 

Źródło: Woman’s Day