Go to content

Dokuczają ci infekcje okolic intymnych? Nie bagatelizuj ich!

Fot. iStock

Infekcje okolic intymnych przytrafiają się kobietom bez względu na wiek. Pojawiające się w związku z nimi objawy wyraźnie wskazują, że dzieje się coś niepokojącego ze zdrowiem intymnym, czego nie należy bagatelizować. Nieleczone infekcje intymne mogą narazić kobietę na zdrowotne komplikacje. Jak im zapobiec?

Co powoduje infekcje okolic intymnych? 

Infekcje okolic intymnych są efektem zachwiania fizjologicznego stanu flory bakteryjnej w pochwie. Za zdrowie tych okolic odpowiadają bakterie kwasu mlekowego z rodzaju Lactobacillus. Gwarantują one zachowanie kwaśnego pH okolic intymnych, które nie pozwala namnażać się innym, chorobotwórczym drobnoustrojom — bakteriom oraz grzybom. Z wielu powodów może jednak dojść do sytuacji, w której ilość bakterii Lactobacillus drastycznie spada, a w ich miejsce rozwijają się patogenne bakterie i drożdżaki, wywołując  infekcje układu moczowo-płciowego. W dodatku bliskość ujścia pochwy, cewki moczowej oraz odbytu zwiększa ryzyko przenoszenia patogenów, oraz znacząco zwiększa ryzyko pojawienia się infekcji.

Co wpływa na zachwianie równowagi flory bakteryjnej w pochwie?

Czynników zwiększających ryzyko rozwoju infekcji jest wiele. Zaliczamy do nich m.in.:

  • niewłaściwą higienę intymną (zarówno jej brak, jak i nadmiar);
  • aktywność seksualną;
  • stosowanie antybiotyków;
  • stosowanie doustnej antykoncepcji;
  • reakcje alergiczne na mydło i detergenty;
  • suchość pochwy;
  • korzystanie z basenu, sauny, solarium;
  • niewłaściwą higienę w czasie menstruacji;
  • menopauzę oraz zaburzenia hormonalne, które wpływają na obniżenie ilości poziomu estrogenów w organizmie.

Na jakie infekcje okolic intymnych zapadają kobiety?

Bakteryjne zakażenie pochwy 

Bakteryjne zapalenie pochwy, znane również jako waginoza bakteryjna, dotyczy nawet ok. 50% infekcji, z którymi pacjentki zgłaszają się do lekarza ginekologa. Rozwija się ono z powodu spadku ilości ochronnych bakterii Lactobacillus, które wypierane są przez szczepy chorobotwórczych bakterii, takich jak Gardnerella vaginalis, Mycoplasma hominis, Prevotella, Mobiluncus. W efekcie pojawiają się upławy o mleczno – szarym kolorze i towarzyszący im ostry „rybi” zapach.

Grzybicze zapalenie pochwy  

Grzybicze zapalenie pochwy (grzybica, kandydoza) jest drugą najczęściej diagnozowaną w gabinetach ginekologicznych infekcją intymną. Do jej rozwoju dochodzi w wyniku zakażenia drożdżakami (Candida Albicans) podczas współżycia lub przez nieodpowiednią higienę. Ryzyko jej rozwoju rośnie podczas stosowania antybiotyków, które nie tylko niszczą chorobotwórcze bakterie ale także te dobre, stojące na straży zdrowia intymnego.

Jakie objawy mogą świadczyć o grzybiczym zapaleniu pochwy? Przede wszystkim pojawia się świąd i pieczenie okolic intymnych, ból odczuwany podczas stosunku i oddawania moczu, a także charakterystyczne białe upławy przypominające konsystencją twaróg.

Rzęsistkowe zapalenie pochwy 

To znacznie rzadziej diagnozowany rodzaj infekcji, który dotyczy zaledwie 5% wszystkich zgłaszanych przypadków. Do zakażenia dochodzi  przez przeniesienie drogą płciową pierwotniaka Trichomonas vaginalis (rzęsistka pochwowego). W przypadku rozwoju rzęsistkowicy pacjentki skarżą się m.in. na świąd, pieczenie i zaczerwienienie okolic intymnych. Stosunkom seksualnym towarzyszy ból, pojawiają się obfite upławy o niepokojącym kolorze (zielone, żółte, szare), które, podobnie jak w przypadku waginozy bakteryjnej, mogą mieć specyficzny „rybi” zapach.

Czym może skutkować bagatelizowanie infekcji okolic intymnych?

Infekcje okolic intymnych wymagają wizyty u lekarza ginekologa. Ich objawy zazwyczaj są na tyle dokuczliwe, że nie sposób ich długo ignorować. W dodatku takie postępowanie zwiększa ryzyko rozszerzenia się infekcji, co grozi poważniejszymi powikłaniami dla zdrowia kobiety. Czym może skutkować bagatelizowanie infekcji?

Nieleczona waginoza bakteryjna może powodować nawracające zapalenie dróg moczowych, oraz stwarzać niebezpieczeństwo dla kobiet w ciąży, zwiększając ryzyko wystąpienia poronienia lub porodu przedwczesnego. W przypadku rzęsistkowicy brak odpowiedniego leczenia może skutkować przeniesieniem zakażenia na szyjkę macicy, jajowody i drogi moczowe. Również nieleczona grzybica pochwy może skutkować zakażeniem kanału szyjki macicy i jajowodów.

Jak leczyć infekcje intymne?

Leczenie zawsze dobiera lekarz ginekolog po uprzednim zbadaniu pacjentki. Dobór metody leczenia zależy od tego, jaka jest przyczyna  problemu. Leczenia może wymagać również partner, co pozwala zapobiec ponownemu przeniesieniu infekcji na kobietę.

W przypadku wywołanej przez chorobotwórcze bakterie waginozy stosuje się doustne lub dopochwowe preparaty. Jeśli przyczyną problemów są grzyby, zaleca się stosowanie leku przeciwgrzybiczego bądź preparatów, natomiast w przypadku rzęsistkowicy najczęściej stosuje się preparaty. Jeśli mówimy o infekcjach intymnych nie możemy zapomnieć o nieprzyjemnych objawach, które bez względu od włączonego leczenia, nie ustaną od razu.

Pomocne w tym jest stosowanie żelu Trivagin o działaniu miejscowym na zewnętrzne okolice intymne, który natychmiastowo redukuje objawy infekcji intymnych, tj. świąd i pieczenie. Można go wykorzystać przed wizytą u ginekologa, by poczuć ulgę, jak i w trakcie leczenia zaleconego przez lekarza.