Jemy nie tylko po to, aby sprawić sobie przyjemność, ale przede wszystkim dostarczyć organizmowi potrzebną energię i składniki odżywcze. Sięgamy po produkty, które na pierwszy rzut oka powinny zagwarantować uczucie sytości lub oszukać nasz żołądek, jednak często po z pozoru obfitym posiłku, szybko zaczyna burczeć w brzuchu.
W konsekwencji sięgamy po zapychającą przekąskę, albo przygotowujemy następny posiłek. Jeśli popełniamy niektóre błędy, możemy szybko odczuć konsekwencje przyjmowania zbyt dużej ilości kalorii względem dziennego zapotrzebowania organizmu.
Jeśli dbasz o linię, choć nie jesteś na diecie, zastanów się, czy to, co zjadasz, nie powoduje u ciebie napadu wilczego apetytu. Nie musisz odmawiać sobie wszystkiego, ale warto byś miała świadomość, że posiłki, do których przywykłaś, wcale nie są dla ciebie najlepsze.
źródło: portal.abczdrowie.pl, www.planeta.fm, kuchnia.wp.pl