Go to content

Szelągowska o nerwicy lękowej: Chcę Ci powiedzieć, że można z tego wyjść. Że jest nadzieja

Gdy 20 lat temu nerwica lękowa i ataki paniki sprawiły, że przestałam wychodzić z domu, szukałam jakiejkolwiek iskierki nadziei, że to się może skończyć. Wszędzie szukałam. I było średnio z efektami – napisała na Instagramie Dorota Szelągowska.

Post dla atencji opatrzyła swoim nagim zdjęciem, jak sama przyznaje – dla atencji.

– (…) Jeśli dotrze to do choć jednej osoby, która myśli, że z tego nie ma wyjścia to warto. Więc jeśli jesteś właśnie w podobnym stanie, to chcę Ci powiedzieć, że to się kończy, można z tego wyjść, może być lepiej. Po prostu, że jest nadzieja. Gdyby ktoś te dwadzieścia lat temu powiedział mi, że kiedykolwiek będę leżeć na maleńkiej tajskiej wyspie – nie uwierzyłabym. Zresztą nie uwierzyłabym też, że pojadę pociągiem do Krakowa, albo autobusem do centrum. Wyjdę z psem, pójdę do sklepu… Każdy ruch, każda aktywność była okupiona potwornym wysiłkiem i lękiem. Jeszcze dwa lata temu na myśl o tym, że gdzieś polecę samolotem robiło mi się słabo.

Teraz śmigam. Nadrabiam. Czasem ostrożnie, czasem mniej, potykam się, ale jestem mega szczęśliwa. Bywam – i to jest ok. Dzięki ciężkiej pracy nad sobą. I zaufajcie mi tego nie załatwia ani bycie córką sławnej pisarki, byłą żoną znanego muzyka, ani kasa czy liczba followersów na ig. Jedyną drogą jest dobra terapia i odpowiednio dobrane leki.

No i tak sobie wczoraj pomyślałam, że może jest tu ktoś, kto potrzebuje przeczytać takie słowa. Trzymam za Ciebie kciuki.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Dorota Szelągowska (@dotindotin)

Czym jest nerwica lękowa?

Nerwica lękowa jest jednym z rodzajów zaburzeń lękowych, które wywierają negatywny wpływ na codzienne funkcjonowanie. Napady są trudne do przewidzenia i pojawiają się w różnych momentach. Nerwicy lękowej towarzyszy bliżej nieokreślony lęk oraz objawy ze strony ciała, takie jak zawroty głowy, przyspieszone bicie serca, czy dyskomfort odczuwany w klatce piersiowej. Jakie przyczyny ma nerwica lękowa, jak się objawia i w jaki sposób można kontrolować jej przebieg?

Nerwica lękowa to zaburzenie lękowe uogólnione, które wywołuje stale towarzyszące uczucie lęku. Uważa się, że jej przyczyny mogą leżeć w oświadczeniach z dzieciństwa, lub też  braku odpowiednich umiejętności radzenia sobie ze stresem.

Szacuje się, że z powodu nerwicy lękowej cierpi około 5–8% w populacji ogólnej. Osoba dotknięta nerwicą lękową odczuwa ciągły lęk, stale się zamartwia o różne rzeczy, nawet te, na które nie ma wpływu. Lęk staje się dokuczliwy, uporczywy, nie znajdując ujścia kumuluje się z czasem, co nasila problem. Przytłaczające obawy mogą dotyczyć wszystkiego — sytuacji zdrowotnej, finansowej, rodzinnej i wielu innych.

Objawy nerwicy lękowej

Nerwica lękowa powoduje objawy, które są uciążliwe w codziennym funkcjonowaniu. Mogą one przebiegać u każdego chorego inaczej, ponieważ przebieg nerwicy jest sprawą  indywidualną. Do głównych objawów nerwicy lękowej zaliczamy odczuwanie wewnętrznego napięcia, niepokoju. Może mu towarzyszyć uczucie rozdrażnienia, osłabienie koncentracji i uwagi, apatia lub nadmierne pobudzenie, problemy z odpoczynkiem i osiągnięciem stanu zrelaksowania. Obawy towarzyszące osobie cierpiącej na nerwicę lękową są nieadekwatne do danej sytuacji, często pojawia się obawa o to, co może się wydarzyć, i że to będzie coś niedobrego. Przykładem może być silny lęk o stan zdrowia osoby chorej. Obawa może również dotyczyć konsekwencji własnych działań

Nerwica lękowa objawia się także sygnałami płynącymi ze strony ciała. Należą do nich:

  • napięciowe bóle głowy;
  • zawroty głowy;
  • przyspieszone bicie serca;
  • szybki oddech;
  • ból lub dyskomfort w klatce piersiowej;
  • problemy z układem pokarmowym (biegunki, zaparcia, wzdęcia, nudności).

Sytuację utrudnia fakt, że lęk wywołuje objawy somatyczne, które dodatkowo napędzają strach i koło się zamyka. Aby podejrzewać wystąpienie nerwicy lękowej, problemy muszą trwać co najmniej sześć miesięcy. Po ich stwierdzeniu konieczna jest rozmowa z psychologiem lub psychiatrą.