Go to content

11 ważnych pytań, które należy sobie zadać, gdy brakuje miłości własnej

11 ważnych pytań, które należy sobie zadać, gdy brakuje miłości własnej
Fot. iStock

Miłość własna to nie pusty frazes. To coś, co trzeba w sobie znaleźć – inaczej nic nie ma sensu, nawet kochanie innych.

Czy okazuję sobie współczucie w obliczu niepowodzeń?

OK, więc sprawy nie poszły zgodnie z planem. Zamiast się zamartwiać, zadaj sobie pytanie: „Czy powiedziałabym to samo mojej najlepszej przyjaciółce, gdyby znalazła się w takiej sytuacji?” Okazuj sobie taką samą życzliwość i zrozumienie, jaką okazałbyś innym. Pamiętaj, że niepowodzenia to tylko przygotowanie do powrotów.

Czy jestem wdzięczna za moje osiągnięcia, te duże i te małe?

Świętuj swoje zwycięstwa! Niezależnie od tego, czy chodzi o przygotowanie prezentacji w pracy, czy po prostu wstanie z łóżka w ciężki poranek – przybij sobie piątkę. Wdzięczność za duże i małe sprawy jest jak podlewanie ogrodu miłości własnej. Pomaga rozwijać pozytywne wibracje.

Jak mogę włączyć więcej zabawy do swojego życia?

Życie jest za krótkie, żeby być cały czas poważnym. Zadaj sobie pytanie: „Co sprawia, że ​​moje serce tańczy z radości?” Może to być śpiewanie ulubionych utworów pod prysznicem lub kreatywne rękodzieło. Wstrzyknięcie odrobiny zabawy w swoje dni i ponowne połączenie się ze swoim wewnętrznym dzieckiem rozpali twoją wewnętrzną iskrę.

Czy pielęgnuję relacje, które mnie podnoszą na duchu?

Otaczaj się ludźmi, którzy podnoszą Cię wyżej. Oceń swoją grupę przyjaźni – czy to grzejniki, czy dreny? Otaczaj się tymi, którzy sprawiają, że czujesz się niesamowicie, którzy wierzą w Twoje marzenia i którzy naprawdę są przy Tobie. Jakość jest zawsze silniejsza niż ilość.

Czy wyznaczam cele zgodne z moimi prawdziwymi pragnieniami?

Cele są jak mapy drogowe prowadzące do Twoich marzeń. Czy Twoje cele są zsynchronizowane z tym, co naprawdę rozpala Twoją duszę? Zadaj sobie pytanie: „Czy ten cel naprawdę jest moim celem, czy też czymś, co według mnie „powinnam” zrobić?” Twoje cele powinny Cię rozświetlać, a nie obciążać.

Czy uważam wrażliwość za siłę?

Bycie bezbronnym nie oznacza bycia słabym. Zadaj sobie pytanie: „Czy boję się, że inni zobaczą moje niedoskonałości?” Wrażliwość łączy Cię z innymi na zupełnie nowym poziomie – jest jak supermoc.

Czy podejmuję kroki, aby wybaczyć sobie błędy z przeszłości?

Pozbądź się tego bagażu. Wszyscy popełniamy błędy, ale trzymanie się ich jest jak ciągnięcie ciężkiej walizki. Zadaj sobie pytanie: „Czy nadal noszę w sobie poczucie winy lub wstydu?” Czas rzucić tę walizkę i iść dalej z lżejszym sercem.

Czy porzucam toksyczne wzorce i relacje?

Nie potrzebujesz, żeby negatywność ciągnęła Cię w dół. Zadaj sobie pytanie: „Czy istnieje toksyczny wzorzec lub związek, od którego muszę się uwolnić?” Otaczaj się energią, która Cię podnosi i pozbądź się wszystkiego, co Cię powstrzymuje.

Czy odkrywam nowe umiejętności, aby zwiększyć swoją pewność siebie?

Uczenie się czegoś nowego jest jak zwiększenie poczucia własnej wartości! Zadaj sobie pytanie: „Jaką umiejętność zawsze chciałam opanować?” Niezależnie od tego, czy jest to gotowanie, malowanie, czy nawet kodowanie – nurkowanie w nowych umiejętnościach może sprawić, że poczujesz się niepokonana.

Jakie akty życzliwości mogę sobie regularnie okazywać?

I na koniec, traktuj siebie jak supergwiazdę, którą jesteś. Zadaj sobie pytanie: „Jakie małe akty dobroci mogę dla siebie zrobić?” Niezależnie od tego, czy jest to kąpiel z bąbelkami, samotny wieczór filmowy, czy po prostu spokojna chwila z dobrą książką – miłość do siebie tkwi w szczegółach.