Ile razy w ciągu tygodnia słyszysz: „Nie jestem wystarczająco dobra”? I to nie od innych, ale od głosu, który jest w tobie, od wstrętnego wewnętrznego krytyka, który zawirusował twoje naturalne oprogramowanie. Czas się obudzić, wyjść z autodestruktywnego myślenia i pomyśleć o sobie dobrze. Odkryć swoje prawdziwe ja, bez fałszywych podpowiedzi krytyka.
Jak to zrobić? Odrzuć wzór pod tytułem: „Jestem niewystarczająco dobra” i zacznij myśleć o sobie inaczej.
Przestań się porównywać
Porównywanie się z innymi – niezależnie od tego, czy jest to top model, czy współpracownik, czy znajoma z siłowni prowadzi w ślepy zaułek. Porównując się zawsze będziesz czuć się niedowartościowana. Dlatego tak ważne jest zauważanie swoich mocnych stron i pozytywnych cech. Poświęć trochę czasu, by je w sobie odnaleźć, bo one tam są, tylko ty ich teraz nie dostrzegasz.
Prowadź dialog ze swoim wewnętrznym krytykiem
Wewnętrzny krytyk składa się z negatywnego mówienia o tobie, powtarza wszystko to, co ułyszałaś w dzieciństwie. Słyszysz może?
„Nie rób tego, bo ludzie cię nie polubią i będą na ciebie źli”
„Musisz pracować ciężej”
„Nie jesteś wystarczająco sprytna”
„Nie jesteś kochana”
„Nie zasługujesz na to, by być kochana”
„Za mało się starasz”
Czas porozmawiać z twoim wewnętrznym krytykiem pamiętając, że on chroni cię, zapewniając ci bezpieczeństwo, tyle, że jego intencje nie poszły w dobrą stronę.
Kiedy słyszysz w swojej głowie negatywne osądy na swój temat, zacznij myśleć pozytywnie, wymieniaj to, w czym jesteś dobra. Zmień głos krytyka na ten pozytywny o motywujący.
Wzmacniaj siebie
Zamiast mówić co „powinnaś”, co „musisz” robić czuć wybierz to, czego chcesz. Jest to o wiele bardziej wzmacniające. Nie mów: „Ja muszę”, tylko „Ja chcę”.
Przestań się identyfikować z porażkami
Jesteś czymś więcej niż swoimi błędami, porażkami, wyglądem. Jeśli nie zdałaś jakiegoś testu, to nie znaczy, że jesteś porażką. Jeśli masz trudności ze znalezieniem pracy, nie znaczy, że jesteś przegraną. Nie pozwól by problemy wpływały na twoje poczucie własnej wartości.
Bądź autentyczna
Kłamstwa najbardziej niszczą naszą samoocenę. Żyjemy w kłamstwie, gdy błędnie przedstawiamy rzeczywistość naszego doświadczenia lub prawdę o nas samych. Kiedy decydujesz się być kimś, kim nie jesteś, robisz to, ponieważ myślisz, że nie jesteś dość dobra. Tymczasem bycie sobą pozwala drugiej osobie poznać i docenić to, kim naprawdę jesteś.
Określ swoje pragnienia i potrzeby
Potrzeby są zazwyczaj tym, co jest dla nas ważne. Jeśli ktoś nie podziela twoich poglądów, ma inne wartości, inne potrzeby, możesz poczuć się zagubioną, pomyśleć, że to, czego chcesz, nie jest wystarczająco ważne. Pamiętaj – masz prawo do swoich potrzeb, określ je, nie obniżaj swoich standardów. Realizacja swoich potrzeb sprawia, że jesteśmy szczęśliwsi. Nie możesz na przykład odrzucić potrzeby bezpieczeństwa w związku, tylko dlatego, że twój partner nie uważa tego, za istotne.
Kochaj i akceptuj siebie
Bezwarunkowa miłość oznacza, że kochasz siebie bez względu na wszystko. Kochaj siebie bez potrzeby osądzania.
Jesteś wystarczająca. Nie musisz być super kobietą i nie musisz udowodniać swojej wartość, by zdobyć czyjąś miłość. Zapamiętaj – nie powinnaś być kochana za to, co robisz, ale za to, kim jesteś.