Go to content

„Mam 23 lata, odkąd pamiętam w moim domu był stres”

Mama wiecznie stresująca się czy wszystko jest dobrze , czy wystarczy na wszystko tata który zestresowany był pracą, bo było nas w domu 3 i musiałam zostawać weekendami w pracy by zapewnić nam dobre życie.

Stres jest u nas rodzinny. Widzę to wyraźnie, kiedy patrzę wstecz na lata mojego dzieciństwa.

Co najgorsze, zauważyłam, że żadna z nas, kobiet (bo najbardziej rozchodzi się o kobiety w mojej rodzinie), nie znalazła dla siebie sposobu na pozbycie się stresu. Żadnej nigdy nie udało się na 100% odstresować.

Papierosy, krzyk i złość na samą siebie, bo stres codziennego życia dawał… popalić.

Zawsze mówiłam, że nigdy nie będę taka, jak kobiety w moim domu. Lecz z biegiem czasu i pod naporem otaczającego mnie świata, stres stał się moją codziennością. Wystarczy chwila i bierze nade mną górę nawet, gdy zależy mi na tym, żeby ugotować coś dobrego, czy wypaść dobrze na rozmowie o pracę. Rachunki latają na prawo i lewo, a w głowie kłębią się myśli, że chciałoby się tym wszystkim rzucić. Wyjść i się odstresować.

W moim przypadku ten stres objawia się też w tym, że chcę zrobić coś dobrze, czasami lepiej niż trzeba i jest mi ciężko, kiedy ktoś tego nie docenia. Np. mama odrzuca pomoc, mówiąc: sama to zrobię.

To wywołuje kłótnie, podczas których wyrzucam z siebie wszystko. Tracę kontrolę. Trzeba chwili, żeby wszystko zeszło. Czasem nie zdaję sobie nawet sprawy, co się działo i co robiłam i mówiłam przez te kilka minut.

Stres jest czymś, z czym żyjemy na co dzień. Tym co pomaga mi się odstresować jest śpiewanie. Kiedy partnera nie ma w domu, śpiewam. Patrzę na siebie w lustrze i myślę: kobieto, nie pozwól, by cokolwiek cię zjadło.

Piszcie do nas (kontakt@ohme.pl), o tym, co Was boli, z czym sobie nie radzicie, a może właśnie poradziliście i Wasza historia będzie budująca dla innych!

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

Odłącz się od gniazdka

Grzyb do zadań specjalnych, czyli soplówka jeżowata i cztery korzyści dla mózgu

Ci którzy mogli, przenieśli się na wieś. No ale co dalej? Pandemia trwa, a nasze emocje… Właśnie: co z nimi?

Jak zmienia się twoje ciało, gdy odpuszcza stres?

„Wszystko się kręciło dobrze do czasu, gdy zaczęło wymykać się spod kontroli”

Brak motywacji, znużenie, stres – jak w naturalny sposób sobie z tym poradzić?