Go to content

Jak mówić, żeby ludzie nas słuchali? 7 grzechów głównych komunikacji

Fot. iStock/mheim3011

Ludzki głos, to prawdopodobnie najpotężniejszy instrument na świecie. Jedyny, który równocześnie ma w sobie moc dawania miłości i wypowiadania wojny. Jednak wielu osobom wydaje się, że kiedy mówią, nikt ich nie słucha. Zakłócenia i nieporozumienia na tym tle przysparzają nam problemów zarówno w pracy, jak i wżyciu osobistym. Dlaczego tak jest? Jak mówić, żeby ludzie nas słuchali? Jak sprawić, aby chciało im się słuchać?

Julian Treasure, ekspert z dziedziny dźwięków, podpowiada jakich nawyków powinniśmy się pozbyć, aby to osiągnąć. Jest ich siedem – siedem grzechów głównych w komunikacji. Każdy z nas  ulega przynajmniej części z nich. Dlatego dobrze byłoby przyjrzeć się im z bliska.

7 grzechów głównych komunikacji

Plotkowanie

Mówienie źle o kimś nieobecnym. Niezbyt szlachetny nawyk. A do tego ma się gwarancję, że osoba obgadująca kogoś za plecami, pięć minut później będzie obgadywać nas samych.

Ocenianie

Jeśli masz skłonność do oceniania cudzych zachowań i często wyrażasz swoje negatywne opinie na ich temat, przygotuj się na to, że ludzie niechętnie będą chcieli z tobą rozmawiać. Ciężko słucha się kogoś, kto nas ocenia i umniejsza naszej wartości.

Fot. iStock/ retrorocket

Fot. iStock/ retrorocket

Negatywne nastawienie

To coś co często można zaobserwować u starszych ludzi, choć na tego „raka” nie ma reguły. Julian za przykład podaje swoją rozmowę z matką, która pod koniec życia stała się bardzo negatywna. Kiedyś powiedział do niej: „Jest pierwszy października”, a ona na to: „Wiem, czy to nie okropne?”.

Narzekanie

Ten zwyczaj na dobre zadomowił się wśród naszych rodaków. Co ciekawe, podobnie jak u nas jest także w Wielkiej Brytanii, gdzie chętnie narzeka się na pogodę, sport, politykę – na wszystko. Narzekanie to zaraźliwa choroba i chyba to już najwyższa pora, abyśmy wszyscy poddali się wspólnej kuracji.

Wymówki

Ciągłe szukanie wymówek, które miałyby usprawiedliwić nasze zachowanie oznacza zrzucanie winy na kogoś innego. Nie obwiniaj całego świata, za to, że nie chcesz przejąć odpowiedzialności za swoje czyny. Problem nie może zostać rozwiązany, jeśli ktoś inny jest odpowiedzialny za jego powstanie. Tylko dzięki przejęciu kontroli jesteśmy w stanie zmienić nasze zachowanie i sprawić, że ludzie będą chcieli nas słuchać.

Wyolbrzymianie i koloryzowanie

Wyolbrzymianie czasami wręcz ubliża naszemu językowi. Jeśli mówimy, ze wszystko jest „super”, to jakiego słowa użyjemy, gdy coś wyda nam się naprawdę wyjątkowe? Wtedy takie określenie wydaje nam się kłamstwem, a nie nikt nie chce słuchać kogoś, kto nas okłamuje.

Dogmatyzm

Gdy ktoś myli fakty z opiniami, a na domiar złego zaczyna bombardować nas swoimi opiniami, tak jakby były prawdziwe, rozmowa z taką osobą staje się istną męczarnią. Mało kto chce tracić na to swój czas.

Jak zatem zmienić swój sposób mówienia tak, by poprawić naszą komunikację i relacje z innymi?

Zdaniem Juliana można to osiągnąć stosując się do tych 4. zasad:

Autentyczność

Nie udawaj kogoś mim nie jesteś. Prędzej czy później prawda zawsze wyjdzie na jaw. Bycie autentycznym to „trwanie przy swojej prawdzie”. Po prostu bycie sobą, nie martwiąc się tym co pomyślą inni. Szanuj swojego partnera, ale nie trać przy tym własnego zdania.

Szczerość

Bądź osobą szczerą, bezpośrednią i zrozumiałą dla swojego otoczenia. Nie bój się pokazać swoich emocji i mów o tym co czujesz. Dopiero wtedy masz szansę odnieść sukces w budowaniu skutecznej komunikacji.

Fot. iStock/Epifantsev

Fot. iStock/Epifantsev

Uczciwość

Bycie uczciwym nie oznacza głoszenia niewygodnej prawdy wszem i wobec. Bycie uczciwym oznacza dotrzymywanie danego komuś słowa, robienie tego co obiecaliśmy. Bądź kimś, komu sama chciałabyś zaufać.

Miłość

Nie chodzi tutaj tę romantyczną miłość, ale o życzeniu innym dobrze. Pamiętaj, że szczerość zawsze powinna iść w parze z miłością. Bez niej szczerość może niekiedy wydać się brutalna. Znacie te przypadki, gdy ktoś widzi was po raz pierwszy i mówi: „Dobry Boże! Wyglądasz dziś fatalnie”? Dlatego tak ważne, by dodać do tego wszystkiego ten pierwiastek miłości. Jeśli naprawdę życzy się komuś dobrze, ciężko go w tym samym czasie oceniać. Prawdopodobnie nie da się nawet tego zrobić w tym samym czasie.

Jeśli weźmiemy sobie tych kilka rad do serca, na pewno łatwiej będzie nam zarówno mówić, jak i słuchać kogoś z ochotą.


Źródło: ted.com